Jestem mamą bardzo już dużego (6-letniego) Piotrka. Oczywiście - wychowanego bez wózka. Jestem wiec weteranką i posiadaczką (znacznie już zmniejszonej) kolekcji chustowej. Ale tych najfajniejszych ciężko było mi się pozbyć.
A trafiłam tu z googla i chciałam wrzucić moje trzy grosze do działu "eko"