Pokaż wyniki od 1 do 20 z 22

Wątek: Urlop w jednorazówkach :(

Mieszany widok

  1. #1
    Chusteryczka Awatar aptonia
    Dołączył
    Jan 2013
    Miejscowość
    Warszawa - Gocław
    Posty
    2,042

    Domyślnie

    Hmmm.... może i tak, tylko że... Nie mam nocnika i trochę mi się jeszcze nie chce no i nie nacieszyłam jeszcze oczu do końca tymi wszystkimi wielo, które zostały w domu

  2. #2
    Chustodinozaur Awatar franada
    Dołączył
    Sep 2012
    Miejscowość
    BB
    Posty
    17,173

    Domyślnie

    Ja się właśnie zastanawiam, czy jest sens brać wielo... Jedziemy autem, ale będziemy bardzo często zmieniać noclegi, więc jakoś nie widzę szans na więcej niż 1 pranie... Całe szczęscie do chłodnego kraju, bo w ciepłym nie miałabym sumienia trzymać jej w jednorazówkach. Trochę się boję, bo od dłuższego czasu 95% w wielo, a pupa wrażliwa.
    "Szczęście dla ludzkości, że nie możemy zmusić dzieci, by ulegały wpływom wychowawczym i dydaktycznym zamachom na ich zdrowy rozum i zdrową ludzką wolę." J. Korczak

  3. #3

    Domyślnie

    Tak sobie pomyślałam...czy nie dałyby rady na przykład wkłady jednorazowe z flipa na przykład do otulacza wełnianego albo polarkowego??? Nie trzeba ich często prać przecież...
    Dziecko nie siedziałoby w ceracie w taki upał, a przynajmniej w mniejszej ilości ceraty ( tak myślę, chociaż ekspertem nie jestem bo nigdy takich wkładów nie miałam).

  4. #4
    Chustomanka
    Dołączył
    Dec 2011
    Miejscowość
    Polska
    Posty
    811

    Domyślnie

    Jak pojechałam z córą tylko na weekend to wzięłam kilka sztuk wielo (miała je na noc) a reszta to były jednorazówki (używałam za dnia) no i żeby nie być na bakier z naturą to kupiłam pieluszki ekologiczne Bambo Nature był moralniak, ale mniejszy bałam się tego momentu jak to pupa zniesie, ale było ok. nic się nie stało. Zwykłe jednorazówki od razu robiły odparzenia.
    Ostatnio edytowane przez Tamarin ; 17-07-2013 o 20:06

  5. #5
    Chustofanka
    Dołączył
    Jan 2013
    Posty
    397

    Domyślnie

    No a mój urlop od wielo skończył się "jajecznicą na parze",odparzeniem genitaliów i wróciłam do wielo przynajmniej w domu w dzień i w nocy.
    Na spacer jak mam szczelną i sprawdzoną pieluchę to mu ubiorę jak nie to jednorazówka nie dłużej niż 1-2 godziny.
    Przestrzegam mamy alergików(mój synuś się do nich zalicza)jeśli nie musicie rezygnować z wielo na urlopach nie rezygnujcie bo chwila wygody może być szalenie krótka i bolesna dla naszych pociech.Sama się o tym przekonałam a jeśli już musicie jednorazówkami się posiłkować to jak najczęściej wietrzcie pupy maluszków...
    Jednocześnie po raz kolejny przekonałam się,że jednorazówki choć wygodne niekoniecznie są zdrowe i najlepsze dla naszych pociech jak zachwalają je producenci.
    BASIA(20.01.2000)Ania(04.09.2009)Jaś(05.10.2011)

  6. #6
    Chusteryczka Awatar ignis
    Dołączył
    May 2013
    Miejscowość
    Łódź
    Posty
    1,771

    Domyślnie

    My też urlop w pampersach Bez wyrzutów sumienia.... i było ok, mimo upałów. Nic na siłę. Nie ma pralki, nie ma co prać, jeszcze na urlopie, wszystko dla ludzi
    Wiktor marzec 2013 || Adaś lipiec 2015 || i jeszcze ktoś...

  7. #7
    Chusteryczka Awatar melodi
    Dołączył
    Mar 2013
    Miejscowość
    Kraków
    Posty
    2,038

    Domyślnie

    My wyjechaliśmy na tydzień ostatnio, wzięliśmy wielo, pralka była, ale jak jechaliśmy na noc na ognisko młodemu ubraliśmy jedno. Spędził ogólnie cały ten wypad (ok 20 godzin) w jednorazówkach. Resztę tygodnia ratowałam jego pupę po odparzeniach
    '12 Norbi 86 > 66 kg !!!

    'Masz w sobie coś, co możesz pokazać tylko wybranym.'

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •