ja to się dziwie jak to możliwe, żeby łapki schowane, szczególnie jak widzę takie jak moja lub starsze... moja najpierw jedną łapkę zapragnęła wyciągać, potem dwie i odwrotu już nie ma...
Dominik do końca noszenia miał schowane i sam chował
Kamiś to zupełnie inny typ