przed porodem miałam wyszykowany stosik mięciutkich chust po... wszystkie były twardymi dechami

możesz wrzucić pod prześcieradło albo dać komuś do pomęczenia przez parę dni, ale wydaje mi się, że to głównie Twoje subiektywne odczucie.

Każda chusta jest nieco twardsza po niż przed praniem, ale zazwyczaj szybko "wraca do formy"