melodi maz mowi bym kupila jakas maszyne ale ja sie nie znam i nie chce mi sie szukac poza tym jak sie male urodza bedzie raczej brak czasu na szycie wiec narazie odpuszczam- ja pewnie uszyje z 4 formowanki recznie i mama na maszynie kilka flanelowych i bedzie oki tak mysle a jak mlode podrosna to pomysle o maszynie
inka babcia przylatuje na 1,50 2 miesiace wiec pomoze no i mam kochanego meza coprawda w nocy pracuje wiec bede sama ale on sprzata, gotuje, pierze i duuuzo pomaga wiec przy mlodych tez bedzie- juz zapowiedzial
a to moja pierwsza formowanka http://chusty.info/forum/showthread....tanowilam-szyc




					
					
					
						
  Odpowiedz z cytatem