Pokaż wyniki od 1 do 20 z 92

Wątek: Wielorazówki - od poczatku czy później?

Mieszany widok

  1. #1
    Chustofanka
    Dołączył
    Jan 2013
    Posty
    397

    Domyślnie

    Nie wiem jak to się ma do młodszych dzieci w nocy bo ja Jasia późno zaczęłam wielopieluchować i na noc też początkowo był pampek,bo się bałam,że przecieknie nie przebierałam go w nocy, bo darł się na pół osiedla nawet kiedy podczas snu próbowałam więc dałam spokój.
    Póki karmiłam to przy okazji karmienia zmieniałam i pieluchę choć jednorazówek używaliśmy ale nie wyobrażałam sobie nie zmienić
    Teraz nie zmieniam mu w nocy bo sika dopiero około 5-6rano i dlatego mogę spokojnie ubrać mu kieszonkę a w upały formowanke z wełniakiem.
    u nas gorzej z dziennym pieluchowaniem bo sik jest potężny i mały po jednym siku jest cały do przebrania dlatego na razie jednorazówki w dzień.
    BASIA(20.01.2000)Ania(04.09.2009)Jaś(05.10.2011)

  2. #2
    Chustomanka Awatar fensterka
    Dołączył
    Jan 2013
    Posty
    1,129

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez *LOLA* Zobacz posta
    Nie wiem jak to się ma do młodszych dzieci w nocy bo ja Jasia późno zaczęłam wielopieluchować i na noc też początkowo był pampek,bo się bałam,że przecieknie nie przebierałam go w nocy, bo darł się na pół osiedla nawet kiedy podczas snu próbowałam więc dałam spokój.
    Póki karmiłam to przy okazji karmienia zmieniałam i pieluchę choć jednorazówek używaliśmy ale nie wyobrażałam sobie nie zmienić
    Teraz nie zmieniam mu w nocy bo sika dopiero około 5-6rano i dlatego mogę spokojnie ubrać mu kieszonkę a w upały formowanke z wełniakiem.
    u nas gorzej z dziennym pieluchowaniem bo sik jest potężny i mały po jednym siku jest cały do przebrania dlatego na razie jednorazówki w dzień.
    jak widać wszystko zależy od dziecka, mój Tymek sika tak sobie , na pewno nie potężnie,w nocy jak karmie i czuje pieluche to zmieniam- nawet kilka sztuk mi idzie, bo jakoś tak nie moge wytrzymac, że on w tych siczkach tak śpi (a ostatnio zdarza się, że po nocy pielucha sucha, choc pompuje cycka parę razy)
    Problem w tym, że jest nas czterech
    Rafał mąż- 2003, Eryczek- 04.2010, Tymusiek- 05.2012, Staś- 10.2014
    i każdy chce przy Tobie LEŻEĆ.

  3. #3
    Chustofanka
    Dołączył
    Dec 2012
    Posty
    164

    Domyślnie

    u mnie starszy tylko na pampersach- nie znałam wogóle tematu wielo- młodszy od 9 miesiaca, najperw kupiłam 5-6 kieszonek i od razu stwierdziałam, ze to jest to, ale na noc nic u nas nie daje rady, próbowaliśmy wszytskiego, tak że w dzień wielo na drzemki też ( a mały śpi po 2-3 h) i bardzo zadko sa przecieki , a na noc pampers

  4. #4
    Chustoguru Awatar MonikaK
    Dołączył
    Jul 2009
    Miejscowość
    Wrocław
    Posty
    8,388

    Domyślnie

    Starszy od ok 3 miesiąca, młodszy od 3 dnia. Przy młodszym zakładałam że przez miesiąc będą jednorazówki, ale przesikiwał mi je bokiem i stwierdziłam ze wole od razu prać tetrę a nie za każdym razem całe ubranko.
    Ignacy 2009, Antoni 2011, Szymon 2014, Józek 2016, Franciszek 2018... fasolka 2020

    https://manymum.blogspot.com/

  5. #5
    Chustomanka Awatar aleocochodzi
    Dołączył
    Mar 2012
    Miejscowość
    Rybnik
    Posty
    889

    Domyślnie

    Ignacy był pieluchowany wielorazowo od czwartej doby. Przez pierwszy miesiąc pieluchami zajmował się tylko M., bo ja raczej leżałam (choć po porodzie drogami natury). Jak umiałam się już w miarę poruszać, to ja przejęłam te obowiązki. Teraz jak mamy coś grubszego, to też często pielucha czeka na tatę. On lepiej to znosi. Ale gdybym po moim pierwszym porodzie miała sobie poradzić bez takiego wsparcia, to pewnie bym poległa.
    Ignacek czerwiec 2012; Helena sierpień 2015

  6. #6
    Chustonoszka Awatar wasanna
    Dołączył
    Jul 2013
    Miejscowość
    Psary k. Trzebini
    Posty
    105

    Domyślnie

    Moje chłopaki od urodzenia w tetrze (wtedy jeszcze w szpitalach sie tetra pieluchowało), pampki tylko na wyjścia i wyjazdy. O wielorazówkach nietetrowych doczytałam dopiero niedawno, kupiłam parę sztuk na próbę (jakie one śliczne ), ale sądzę że zaczniemy od tetry jak przy chłopakach - to mamy już opanowane.


  7. #7
    Chusteryczka Awatar Wyga
    Dołączył
    Sep 2012
    Miejscowość
    Wągrowiec
    Posty
    2,553

    Domyślnie

    My już tak konkretnie wielorazowo jedziemy od ok miesiąca, może dłużej.
    Nie zaczynaliśmy od początku bo pierwszy miesiąc w szpitalu, później byłam zakręcona i ułatwiałam sobie życie jedno, a do tego Zośka dopiero niedawno "dostała dupcię" i jest łatwiej.

    Skoro tracisz grunt, to się wznosisz! Leć!

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •