Pierwsze dziecko od 6 miesiąca, ale cały czas na zmianę z jednorazówkami.![]()
Teraz od 2 tygodnia, głównie tetra Kikko (producent je nazywa "pieluszki bawełniane") + otulacze, poza tym trochę prefoldów Kikko i zwykłej tetry no name.
Bardzo sobie chwalę ten system (zwłaszcza tetrę Kikko 70x70 - super dla noworodków i baaardzo chłonna, pod względem chłonności odważyłabym się ją nawet przyrównać do tetry bambusowej Kikko, wiem co mówię bo mój synek ma mega sik....niejeden bambus poległ). Ale w tym systemie drażni mnie to,.... że małego drażni...tzn. ma książęcą pupę i trochę wilgoci od razu go wybudza.
Wkładki polarowe nie rozwiązują problemu... najczęściej po nich wszystko wycieka za otulacz.
Zakupiłam trochę chinek - kieszonek, bardzo fajnie się je użytkuje - nie widzę różnicy z firmówkami.... ale sprzedałam bo niepokoił mnie zapach ropy w polarze, nawet po kilku praniach...Teraz poluję na kieszonki z atestami coby pogodzić zdrowie + sucha pupa, żeby mały mógł spokojnie spać.... no i ja też....
![]()



tzn. ma książęcą pupę i trochę wilgoci od razu go wybudza.
Odpowiedz z cytatem







