Cytat Zamieszczone przez Pat007 Zobacz posta
Hehe, bardzo lubię to stwierdzenie, które u nas nie sprawdziło się zupełnie! Maks od noworodka sika więcej od Miłosza, bo jest głównie na pokarmach płynnych (do tej pory najchętniej mleko) i dla mnie to jest bardzo logiczne. Różnice najbardziej zaznaczają się w nocy. Jeśli dziecko pół nocy wisi na cycu, to normalne, że dużo sika. Natomiast starszak w nocy pije z zasady mniej.
No tak, ale czy Maks jest po prostu dużym sikaczem mimo, że młodszy (a Miłosz sika(ł) zawsze mniej) czy Maks z wiekiem wcale nie zaczął sikać więcej?

Wiem, że to sprawa indywidualna ile dane dziecko sika (jedne mniej, inne więcej). W tym co napisałam miałam na myśli, że z wiekiem zaczynają sikać coraz więcej. I może być tak,że mały sikacz w wieku 2 lat będzie sikał mniej niż inne dziecko mając roczek. Ale i tak ten dwulatek będzie sikał więcej niż gdy sam miał roczek... Nie wiem czy rozumiesz te moje wywody ...