Duże kieszonki, jakie?

[sylviontko]

[QUOTE=mamuśka;2454214][...]

mój młodszy w zasadzie od urodzenia na formowankach i wełnie.

formowanki zapinane na bioderkach są wygodne do zapinania gdy przychodzi wiek, ok 6 mies wzwyż, gdy dziecko zaczyna uciekać z przewijaka, wtedy łatwiej zapiąć mu z boku, niż na brzuszku.

[mamuśka]

mój młodszy w zasadzie od urodzenia na formowankach i wełnie.

Wełna to moje ciche marzenie... ale nie wyobrażam jej sobie na moim synku... po każdej pieluszce (tetra, prefold, bambusowe wkłady/ręczniki) PUL otulacza jest lekko wilgotny od środka - mały przesikuje wszystko, a zmieniam pieluchy naprawdę często (czasem nawet ze 3-4 razy na godzinę). Taki PULowy otulacz przecieram szmatką, albo spłukuję pod bieżącą wodą. Wełna by wszystko chłonęła...tak mi się przynajmniej wydaje...

Czy ten welur w formowankach daje uczucie suchości? I czy twardnieje (jak np.: flanela/bambus) przy czym nie przeszkadza mi tak bardzo ewentualna szorstkość, ale raczej to czy nie robi się z niego twarda deska robiąca rozpórkę miedzy nogami?

[Pat]

[...]nie wiem jak będzie później (bo przecież starszaki więcej sikają)...

Hehe, bardzo lubię to stwierdzenie, które u nas nie sprawdziło się zupełnie! Maks od noworodka sika więcej od Miłosza, bo jest głównie na pokarmach płynnych (do tej pory najchętniej mleko) i dla mnie to jest bardzo logiczne. Różnice najbardziej zaznaczają się w nocy. Jeśli dziecko pół nocy wisi na cycu, to normalne, że dużo sika. Natomiast starszak w nocy pije z zasady mniej.

[Pat]

Wełna to moje ciche marzenie... ale nie wyobrażam jej sobie na moim synku... po każdej pieluszce (tetra, prefold, bambusowe wkłady/ręczniki) PUL otulacza jest lekko wilgotny od środka - mały przesikuje wszystko, a zmieniam pieluchy naprawdę często (czasem nawet ze 3-4 razy na godzinę). Wełna by wszystko chłonęła...tak mi się przynajmniej wydaje...

Przecież wełnę się lanolinuje. Owszem, będzie wilgotna od środka, ale nie powinna przepuszczać. Dobrze zalanolinowana wełna tak właśnie działa.

[*LOLA*]

Ja używam zwykłych mikrofibrowych wkładów od kieszonek kupionych na allegro,czasem bambusowych na spacerki takich popielatych z zewnątrz obszytych polarem(bo nim polar przesika to trochę minie).
Czasem posiłkuję się tetrą zwykłą też na allegro kupowaną albo w Pepco.Ostatnio nawet ręczniki z Pepco dają radę.
Chinki to właśnie te często najtańsze kieszonki kupowane najczęściej na allegro i produkowane w chinach na pewno nie dorastają do pięt kieszonkom BG to są pancerniki ja kupiłam używane sądząc po stanie rzepów dość intensywnie,ale przecieku u nas nie było żadnego a sama mam je od roku i używam głównie na spacery i ewentualnie na noc jak syn buntuje się przeciwko formowance

[kamilam]

Ja używam zwykłych mikrofibrowych wkładów od kieszonek kupionych na allegro,czasem bambusowych na spacerki takich popielatych z zewnątrz obszytych polarem(bo nim polar przesika to trochę minie).
Czasem posiłkuję się tetrą zwykłą też na allegro kupowaną albo w Pepco.Ostatnio nawet ręczniki z Pepco dają radę.
Chinki to właśnie te często najtańsze kieszonki kupowane najczęściej na allegro i produkowane w chinach na pewno nie dorastają do pięt kieszonkom BG to są pancerniki ja kupiłam używane sądząc po stanie rzepów dość intensywnie,ale przecieku u nas nie było żadnego a sama mam je od roku i używam głównie na spacery i ewentualnie na noc jak syn buntuje się przeciwko formowance

Na twoim miejscu zainwestowałabym w coś chłonniejszego niż chińskie wkłady, nawet ręczniczki bambusowe sa bardziej chłonne od tamtych mikrofibrowych a nie są grubsze. Mojej córci też wszystko przeciekało jak używałam chinek z dwoma wkładami mikrofibrowymi, zainwestowałam w chłonniejsze wkłady i problem się skończył można się zniechęcić jak wszystko przecieka. Z tego co mogę polecić to właśnie ręczniki bambusowe, wkłady bumgenius mikrofibrowe (do upolowania na bazarku ) wkłady applecheeks, fuzzi bunz i muśliny ecopi (też wkładałam do kieszonek są super).

[mamuśka]

Hehe, bardzo lubię to stwierdzenie, które u nas nie sprawdziło się zupełnie! Maks od noworodka sika więcej od Miłosza, bo jest głównie na pokarmach płynnych (do tej pory najchętniej mleko) i dla mnie to jest bardzo logiczne. Różnice najbardziej zaznaczają się w nocy. Jeśli dziecko pół nocy wisi na cycu, to normalne, że dużo sika. Natomiast starszak w nocy pije z zasady mniej.

No tak, ale czy Maks jest po prostu dużym sikaczem mimo, że młodszy (a Miłosz sika(ł) zawsze mniej) czy Maks z wiekiem wcale nie zaczął sikać więcej?

Wiem, że to sprawa indywidualna ile dane dziecko sika (jedne mniej, inne więcej). W tym co napisałam miałam na myśli, że z wiekiem zaczynają sikać coraz więcej. I może być tak,że mały sikacz w wieku 2 lat będzie sikał mniej niż inne dziecko mając roczek. Ale i tak ten dwulatek będzie sikał więcej niż gdy sam miał roczek... Nie wiem czy rozumiesz te moje wywody ...

[mamuśka]

Przecież wełnę się lanolinuje. Owszem, będzie wilgotna od środka, ale nie powinna przepuszczać. Dobrze zalanolinowana wełna tak właśnie działa.

A jeśli zawilgotnieje, co przy pieluszkach tetrowych czy prefoldach jest pewnie częste, to trzeba ją chyba często prać bo to chyba czuć... Otulacze PUL po prostu wtedy spłukuję wodą... a wełna chyba tylko do prania...

[kali]

A jeśli zawilgotnieje, co przy pieluszkach tetrowych czy prefoldach jest pewnie częste, to trzeba ją chyba często prać bo to chyba czuć... Otulacze PUL po prostu wtedy spłukuję wodą... a wełna chyba tylko do prania...

wełne pierzesz raz na 2-3 tygodnie, tak to tylko wietrzysz (wiadomo,że częściej jeśli zdarza się grubsza wpadka). Wełna nie chłonie zapachów

[mamuśka]

BG to są pancerniki

Zgadzam się, te wkłady są jakieś mega chłonne w porównaniu do innych mikrofibrowych (mam porównanie z chinek i z Milovii) i to po pierwszym praniu...

(...)Mojej córci też wszystko przeciekało jak używałam chinek z dwoma wkładami mikrofibrowymi, zainwestowałam w chłonniejsze wkłady i problem się skończył można się zniechęcić jak wszystko przecieka. Z tego co mogę polecić to właśnie ręczniki bambusowe, wkłady bumgenius mikrofibrowe (do upolowania na bazarku ) wkłady applecheeks, fuzzi bunz i muśliny ecopi (też wkładałam do kieszonek są super).

Ja bardzo lubię chinki Babyland - świetnie się je użytkuje, jakoś tak pasuje mi krój i fajnie mi się reguluje zapięcie. Ale mają dwie duże jak dla mnie wady:
1) chłonność - wkłady (jeszcze) wystarczają synkowi (chociaż zmieniam bardzo często - prawie po każdym siknięciu), ale gdy sprawiłam sobie nowe z BG to byłam w szoku różnicą chłonięcia... i to już po pierwszym praniu...więc już wiem, że chinki niedługo polegną jeśli chodzi o chłonność.
2) polarek - wogóle nie daje uczucia suchego po jednym siknięciu skóra synka jest mokra i polarek wilgotny (mimo, że nic nie wycieka i pieluszka spełnia w tym sensie swoje zadanie)... w BG z wkładu może kapać a polarek (czy raczej welurek) jest prawie całkiem suchy...

[gilese]

Co do sikania starszaka to u mnie niestety tak jest że sika więcej teraz niż wcześniej (wcześniej było więcej kup mlecznych), mój mały w ciągu nocy wypija jakieś pół litra płynów. Po prostu muszę przewinąć go w nocy bo żadna pielucha nie wytrzymuje tego. Dziś poszłam spać wcześniej i przewinęłam go ok 23, o 7 rano formowanka MS całkowicie przesikana aż po same szwy. Na wierzchu był flip, więc się udało bez przecieków, ale nie wiem czy czasem znowu zęby nie ruszyły, bo w dzień też muszę częściej przewijać :-/

[Mama.O.]

Doszłam do wniosku , że pule też nie do końca są eko. Pileuchuję wielo syna od niedawna i chociaż mam już starsze dzieci stykam się z wielorazówkami po raz pierwszy. Na początku zakupiłam od Puppi otulacze wełniane formowanki i wkłady. Wszystko pięknie tylko jak już wsio nałożyłam to się młodemu z trudem otulacz zapinało. Wystraszyłam się lanolinowania bo młody uczulony nawet na maści i odsprzedałam już dwa nowiuśkie piękne otulacze a wełna jest przecież taka super!!!! Nosimy teraz kieszonki i jesteśmy smutni ale nie stać mnie na kolejne próby szukania rozmiaru. Mlody ma teraz 5 miesięcy waży ponad 10 kg schudł już ponad kg( jest zdrowy i na cycu nie je dużo) nie ma brzuszka ale za to ma pokaźne uda i duży kuper. Z kieszonek na "wysokość" pasują nam jeszcze w ostatniej fazie czyli juz bez regulacji milovie i bobolidery ale tych zwyczanie w świecie nie znosimy. Gdzie zakupię duże kieszonki z solidnych materiałów? Czy mogę powrócić do wełny ??? Jak tak to gdzie kupię duży otulacz?

[Nata]

rozumiem Cię bardzo. z większych sa kieszonki PUL baba+boo, w komplecie z wkłdami dwoma ( w sklepie bocianiegniazdo24 były najtańsze). Mysle, że sa porządne i wkłady też ok. Są dość duże. duże też sa kieszonki wonderoos. z wełnianych otulaczy mysle,ze może któras z szyjących na forum może by Ci uszyłą w rozmiarze xl ?

i jeszcze bumgenius,ale one wg mnie mniejsze od baba+boo, no i chyba mogą się odciskać gumki. ogólnie pewnie we wszystkich przy pulchynych udach...

Moja siostra do swoich dzieciaczków (udka i pupcie prześlicznie tłuściutkie używała pieluch wee notions ,tych/ Pamiętam,ze byłam nimi zachwycona, bo były wysokie a jednocześnie wycięte w kroczku tak,ze nie krępowały ruchów i tak uszyte,ze nic nie odciskały. Pamietam,ze ona miała głównie AIO.
Tutaj są:
http://www.weenotions.co.uk/nappies-by-type.html

[Mama.O.]

Nata bardzo dziękuję

[Pat]

Nowe Ecodidi wełniane są duuuże

[marynarka]

Stare babyetty są dosyć spore. Na pewno większe w pupie. No i wełniane gatki od magnolii szyte na wymiar

[Pat]

Z gatkami to moim zdaniem nie ma problemu

Jeszcze co do kieszonek - Blueberry na pewno, tylko one dość szerokie są.

[qmpeela]

Jesli chodzi o kieszonki to duze (czyli pasujace na moje 13kg) są:
apple checks, baba+boo ?(te są naprawdę duże!), kokosi i gzooby. Charlie OS są za małe już są u nas, ale pamietam, że miałam przy starszej chB w rozmiarze L i te były super, ale bez regulacji rozmiaru.
Jesli lanolinę wolałabyś sobie odpuścić to polecam otulacz ze sfilcowaną wełną ja swoich nawet nie lanolinuję i trzymają na mur beton.

Mogę też rozmiarowo polecić CP, to nie kieszonki ale na naszą dość sporą pupę nadal są dobre.

[Nata]

mysle, 5 mies. wazacy 10 kg to nie to co 15 mies.13 kg. U malucha to się ,ze taqk powiem, na boki rozkłada i w uda idzie stad mysle,ze np. Close paretn mogą się odciskać bardzo....charlie banana mogą być za płytkie....TAk mysle,ze do dzieci z udkami i kuperkiem fajne sa wyższe pieluszki....
Ja ogolnie jestem pieluchowym teoretykiem, bo synka pieluchuje w ekojednorazówki głwonie w poszukiwaniu tej jedynej....

Bluberry nie miałam, ale tu z kolei włacza mi się czerwone światło,ze ona szeroka jest miedzy nogami....
Mamo O ostatnio na fb znalazłam grupe, gdzie dziewczyny sprzedają używane wee notions. Pamietam,ze to były naprawdę super pieluszki dla dużych kuperków.

[Mama.O.]

Nata dziś doszły do mnie CHB faktycznie płytkie ale FB chyba mi eszcze chwilę posłużą. Dzięki Iwce zdobyłam jedną weenotions i to tęczową hehe . Czekam z niecierpliwością na jej debiut w moim domu
DZIEWCZYNY DZIĘKI ZA RADY - kochane jesteście