Jak w temacie drogie Mamy, co lepsze do noszenia na biodrze jedenastomiesięczniaka, który jeszcze nie chodzi. Tonga mnie się bardzo podoba ale nie mogę znaleźć używanej, bo cena za nową zbyt duża, a pouche na allegro są tanie... Proszę o radę!![]()
Jak w temacie drogie Mamy, co lepsze do noszenia na biodrze jedenastomiesięczniaka, który jeszcze nie chodzi. Tonga mnie się bardzo podoba ale nie mogę znaleźć używanej, bo cena za nową zbyt duża, a pouche na allegro są tanie... Proszę o radę!![]()
kółkowa
a serio, to dla mnie tonga na dłuższą metę była niewygodna..
08.2011
04.2014
Jak pouch to dobrze dopasowany - i kupiony ze świadomością, że np ilość warstw ciuchów znacznie wpływa na komfort noszenia (i rozmiar poucha zimą a latem może/powinien być inny co zwiększa koszt)
Tonga dla mnie odpada bo mi za bardzo ciąży na ramieniu i włazi na szyję (jestem fanka ramienia płaskiego/prostego, więc mając do wyboru poucha i tongę wzięłabym kółkową albo krótką na biodro)
A. 27.01.2009 B. 22.09.2010 M.14.07.2015
Akredytowana Doradczyni po kursie Akademii Noszenia Dzieci
chustomama.pl
Mam tonga i 8 miesięczne dziecko. Używam na krótkie dystanse np znieść po schodach i do tego się sprawdza. Myślę, że dla chodzących dzieci jest idealna bo lekka, mała i szybka w użyciu. Jak dziecko jeszcze nie chodzi i dłużej ma w czymś siedzieć to chyba lepszy pouch, ale o nim się nie wypowiadam bo nie widziałam go w użyciu.
mąż Krzysztof,
synek Wojtek 25.10.2012r,
Maleństwo 12.2015/01.2016
Mam pytanko choć może nie w tym dziale powinnam pisać to niech mnie ktoś poprawi.
Mój synek za około miesiąc kończy dwa latka waży jakies 12kg,większość naszych tras pokonujemy wózkiem,nigdy się nie motaliśmy.Są jednak sytuacje kiedy synuś domaga się noszenia i nie jestem w stanie nieść go dłużej na rękach niż parę kroków,mam nosidło czy wisiadło zakłada się to jak plecak na oba ramiona ale zanim wpakuję w to jego nogi tracę cierpliwość,zastanawiam się nad pouchem,bo oglądając na zdjęciach nie ma z nim wiele roboty jeśli chodzi o zakładanie(poprawcie jeśli się mylę bo jestem kompletnym laikiem w tej dziedzinie)a przeniesienie dziecka na pewnym dystansie powinno być łatwiejsze(mniej bolesne,mam problemy z kręgosłupem i dźwiganie kończy się zwykle późniejszym unieruchomieniem)chodzi mi o to by było mi lżej kiedy muszę nieść synka przez spory kawałek drogi.
Nie wykluczam również możliwości powiększenia rodziny i widziałam na zdjęciach,że w pouche'u takie maleństwa też można nosić i ułatwia to życie w znacznej mierze.
Czyli czy warto inwestować kiedy dziecko jest już w takim wieku?Czy w mojej sytuacji takie rozwiązanie będzie faktycznie pomocne czy to okaże się tylko stratą pieniędzy???Pomoże mi ktoś ????
BASIA(20.01.2000)Ania(04.09.2009)
Jaś(05.10.2011)
IMO usadzenie dziecka w pouchu trwa dłużej niż w nosidle. Nigdy nie mierzyłam, ale 10 s to chyba maksimum. Przy problemach z kręgosłupem darowałabym sobie noszenie 12 kilo asymetrycznie.
Co dwa lata przewrót świata
my - lipiec 2006, Zosia - luty 2008, Joasia - styczeń 2010, Aleksandra-Salamandra - marzec 2012, Synek-Krztynek Antoś - marzec 2014
"Hodowla młodych hobbitów wymaga wielkiej ilości paszy" J.R.R.T.
Ja się wypowiem o Tonga bo mam i używam. Zastanów się nad tym rozwiązaniem. Dziecko nosi się jakby na biodrze, ale stoi się prosto (nie trzeba wypychać biodra). Ciężar rozkłada się na przeciwne ramię. Ręką tylko podtrzymujesz dziecko. Jest malutkie i lekkie więc można cały czas ze sobą nosić. Wersja z "motkiem" ma regulowaną długość więc mogą używać osoby o różnej budowie. I wydaje mi się, że łatwiej wsadzić będzie dziecko ubrane w jesienne i zimowe wdzianka. A jak dziecko wyrośnie to będzie pewnie łatwiej odsprzedać niż pouch. Zawsze można też sobie zostawić i używać jako siatkę na zakupy. Ja na przykład używałam jej do przeniesienia pudła. Trzeba sprawę przemyśleć bo Tonga kosztuję ok 150zł
Jest gdzieś wątek z recenzjami.
Dodam, że mój waży ponad 10kg.
mąż Krzysztof,
synek Wojtek 25.10.2012r,
Maleństwo 12.2015/01.2016
Dzięki za podpowiedzi,będę szukała rozwiązań korzystnych dla mnie. Może do tego czasu synek więcej będzie truchtał i sytuacja jakoś się sama rozwiąże
![]()
BASIA(20.01.2000)Ania(04.09.2009)
Jaś(05.10.2011)