Przyszła dziś paczka, otwieram przy mężu, a on:
o chusta w Marie Magdaleny :)
Jedna strona malinowa, dla mnie ble
Druga w pięknym nieokreśliwalnym kolorze, wełniana nitka to kawa z mlekiem, a w połączeniu z drugą malinową daje piękny bury róż, chyba
oto fotki ze spaceru, na jaki wyprowadziłam Michała Tymona, męża Piotra, oraz Marię i Magdalenę :)
http://farm4.static.flickr.com/3433/...b33e1a36_o.jpg
http://farm4.static.flickr.com/3540/...ff15a8eb_o.jpg
http://farm4.static.flickr.com/3455/...7e7d6ae5_o.jpg
http://farm4.static.flickr.com/3644/...a2f703ce_o.jpg
