Założę oddzielny wątek dla koniczyn:)
Dziś o 15.00:
czerwono-białe
niebiesko-czerwone
szaro-czerwone
Wersja do druku
Założę oddzielny wątek dla koniczyn:)
Dziś o 15.00:
czerwono-białe
niebiesko-czerwone
szaro-czerwone
fajne są te koniczynki mam nadzieję że spacer mi się przedłuży albo że nie uda mi się upolować bo nie powinnam już kolejnych zakupów robić...
A ja czekam na inne kolory.
Czerwonych nie było:lool:
i jak tam polowania - ja miałam w koszyku jedną ale potem za długo się zastanawiałam i już brakło :(
Ale śmignęły te czerwone! :omg:
Miałam w koszyku 6 i ...:dunno:
ktoś widział te czerwone? bo ja nie zauważyłam :hmm:
widziałam z niebieskim i szarym. już zniknęły
widziałam, 6tkę w koszyku miałam i na ostatnim potwierdzeniu "brak" :( - ma ktoś czerwone 4,6 lub 4,2?
ja widziałam czerwone, ale nie udało mi sie kupić...ale mam maxi niebieską
Widziałam wszystkie :)
Nawet kółkowa była!
ja nie smutam nad czerwienią bo i tak nie moja bajka ostatnio. bom ruda.
chociaż fajna ta czerwień tak w ogóle i w szczególe :-)
niebiesko czerwone i szaro czerwone w sklepie:)
jeszcze są :)
a ja nie potrzebuję, nie chcę, nie nęcą :whistle:
oj długo wiszą :)
:evil:
I do tego 4,6 prima sort.
No to mnie dobili:lool:
edit: już były;)
Już nie wiszą! :D
Dla mnie to jest chusta , która zyskuje po osobistym zapoznaniu sie z nia, jedyny mankament to to,ze jako, że to len to sie jednak gniecie nieco.
To fakt! Na żywo niebieski jest ładniejszy niż na zdjeciach, i lepiej się prezentuje :D
A zagniecenia? To problem tylko na ogonach, reszta i tak albo rozprostowana i naciągnięta, albo zwinięta 8))
W dotyku też jest fajna! :thumbs up: Lekko śliska i mięciutka.
Czy któraś z Was ma może dłuższą którą chciałaby pociąć na dwie ? Interesowałby mnie kawałek ok 1,85 na kółkową względnie 2,8 na plecak prosty.
Niebiesko czerwone - jak ktoś chętny to :hey:
przyszła niebiesko czerwona.
padłam na kolana.
co ja tak padam ostatnio przed tymi nati? :hmm::lol:
sliczna nie? ja troche zaluje ze ja sprzedalam ale moze kiedys wroci :)
Zuz? :omg:
:lol: dobrze, że awatar zostawiłaś ten sam :D
obłędnie piękne!
wzór jest może trochę przyciężki ;)
te koniczyny takie tłuste, pędzone na odpadach radioaktywnych, ale po zamotaniu to wrażenie ginie.
a cały look chusty robi dobór przędzy.
te nitki razem dają zupełnie magiczny mieniący się kolor.
jeszcze nie prałam, na razie chusta się błyszczy!!!
:hey: :rolleye:
umarłam :mrgreen:
jakby Ci się znudziły to ekhm
po raz pierwszy rozumiem ten proceder, kiedy to dziewki sprzedawały jakąś swoją chustę tylko po to by ją w ciągu kilku dni upolować na bazarze i mieć w domu ponownie :bduh:
Alionka to sie nazywa kopac leżącego wiesz?:twisted:
Ja chce oliwkowo-szare! Pliiiiiis!