kupilam jakis czas temu gruba tetre sandra i muslinowe ecopi- ale po praniu sa sztywne i niemile w dotyku. nie chce uzywac plynow do plukania. znacie jakies sposoby zeby je "zmiekczyc'?
Wersja do druku
kupilam jakis czas temu gruba tetre sandra i muslinowe ecopi- ale po praniu sa sztywne i niemile w dotyku. nie chce uzywac plynow do plukania. znacie jakies sposoby zeby je "zmiekczyc'?
suszarka :)
(do ubrań taka, automatyczna, tumble dryer w sensie)
pomaga?
tak. bardzo.
sprobuje. a od czego moze mi sie kulkowac polar w real easy?
od badziewności...
taka uroda polaru, że się często gęsto kulkuje:twisted:
przeciez real easy porzadne
mi. :lol::lol::lol::lol::lol::lol::lol::lol::lol::lol: :lol::lol:
joannazd, tak serio, to jestem zaskoczona. bo w chinolkach, że się kulkują, to mnie nie dziwi, ale tutaj nie powinno się tak dziać. kulkowanie polaru faktycznie świadczy o jego kiepskiej jakości.
Mi się raczej wszystkie polarki kulkowaly, z czasem nawet te od yetty.
ja slyszalam ze te chinczyki sie czasem kulkuja ale wydawalo mi sie ze real easy to jednak wyzsza polka.. :(
a co do tetry i suszarki :thumbs up: -od razu bardziej miekkie:)
wiec mam teraz miekka tetre i skulkowany polar- nie jest zle ;)
ecopi pokurczyly sie troche, to fakt. ale przynajmniej sa miekkie. to co robisz zeby sie "nieharmonijkowaly' i byly miekkie?
ja tetrę rozciągam i pocieram jednym kawałkiem o drugi. Tak tez robię z wkładami i formowankami. Wszytko ładnie mięknie :)
Ja robię rzecz zakazaną - po prostu tetrę prasuję :twisted:
A jakby wyprać w orzechach? Podobno miękną rzeczy.
Ja tylko tak podpowiadam, bo orzechów nie posiadam, ale byłam dzisiaj w sklepie i pani zachwalała :mrgreen:
Rzeczywiście tetra jest miększa po praniu w orzechach. Ale z kolei jakaś taka...niedoprana :P Ja ją wolę po prostu po praniu a przed złożeniem troszkę potłamsić, pougniatać - i jest okej.
Mnie twarda i szorstka tetra nie przeszkadza i tak używam polarków a jak zapinam snappi to ją trochę tłamszę w rękach i pomaga ogólnie tetra szybko szarzeje i sztywnieje w praniu taki jej urok jak jest już wybitnie nieestetyczna ale wciąż chłonie pakuję ję do kieszonki wszak od puppy jest polar.
Suszarki bębnowej nie posiadam,prasowanie przy trójce dzieci to jakiś nietrafiony pomysł,choć ja uważam,że jak ktoś ma za dużo wolnego czasu to czemu nie? Nie widziałam by się działo coś z ich chłonnością po prasowaniu ale miękną wtedy. Ja tylko te do spania używane jako przytulanki prasuję ale i one niekiedy przez przypadek są moczone więc różnicy nie widzę.
zauważyłam,że tetra po praniu jest bardziej miękka i nie taka sztywna jak jest suszona na podwórku,choć może tylko moja tak ma ;)
U mnie nie ma to znaczenia gdzie suszę i tak jest sztywna zdaża się że piorę same tetrówki w normalnym cyklu z proszkiem i dziecięcym płynem do płukania i niby powinien ją zmiękczyć a tymczasem jak była sztywna tak jest;(Taka jej uroda niestety
Za to wkładki bambusowe wieszane na dworzu lub w domu na sznurku są bardziej miękkie i puchate niż te wieszane na grzejniku żeby szybciej wyschły.
Jednak tetra jaka by nie była szorstka czy nie szara czy śnieżnobiała i tak jest u mnie nr1 za czas jej schnięcia i chlonność kiedy wkładam do kieszonki dwie tetrówki po dwóch godzinach zmieniam jedynie pieluszkę kiedy wkładam dwie wkładki(bez względu bambus czy mikro)po dwóch godzinach zmieniam nie tylko pieluszkę ale i odzież!!!!