jak wyzej
Wersja do druku
jak wyzej
Noo 15.30 lub 15.50
i znów się zaczyna...;)
i kuuuuuuuuuuuurde w morde no! Kto mi pomozeeeeeee i chuste kupi - jezeli to cos szarego lub zielonego ??
:hey::hey::hey::hey::hey::hey::hey::hey:
Prosze...
jak mi dzieci dywersji nie zrobią, to pewnie będę czatować - szczególnie na szare :)
Ciekawe, co będzie, ja się leczę ciągle z manii kupowania :)
oczywiscie ja zaplace zamowienie, tylko do koszyka wrzucic jedna ekstra 4,6m buuuuuuu
Nie:( jeszcze nie zdecydowałam czy zostawię szarą mee a już następna wychodzi:duh:
nie chodzi o fuksjową meę z wełną, która we wszystkich rozmiarach w sklepie?
dobrze że mnie Natki tak nie kręcą - zawsze jak nie wzór to kolor spaprany :)
:lool:ale miałam nosa
hahah...wiedziałam ze dzis cos, cos mi normalnie mowilo
i jeszcze poszłam do lodówki zobaczyc co dzis na obiad zrobie:rolleye:
nich cos ładnego, proszę
zakrawa mysle na mee...ale moze niespodziewajka bedzie
jul, no chyba nie bo ma być "nowa"
A mnie coś łazi po głowie, że to będą paski...:hmm:
oby nie... :-) No ciekawe... dobrze, że dziś w pracy jestem dłużej...:thumbs up:
jezeli ktoras okaze mi litosc to poprosze cos szare, szaro-niebieskie lub zielone - standard. Inne kolory, nie dziekuje.
ps.zadnych paskow
ja place u nati, w razie jak cos nie tak anulujemy u nich zamowienie
PS: Ale chustocholica ze mnie
teraz juz musze isc - gluupi ginekolog, ze tez chcial sie ze mna dzis zobaczyc...
no nie! :D ale jak skrócili czas oczekiwania!
ciekawe co to...
Czego taka dziwna godzina? Jakby 15 rowna to jeszcze bym wyrobila, ale 15:TRZYDZIESCI to nie mam szans!
jak to co - paproty:)
Też nie miałabym nic przeciwko paprotom:)
hehe a ja miałam właśnie budzić małą na cycka, nakarmić i jechać na zakupy - ale niech sobie dziołszka pośpi jeszcze te 20 minut :twisted::twisted::twisted:
OT: przyszły dziś do mnie szara mea i beż pancy, mea nawet ładna choć liczyłam po cichu że kontrast kolorów będzie nieco większy, no i chropowata taka trochę :hmm: czy ona się po praniu nada do noszenia 2 tygodniowego szkraba?
a o pancy nie powiem nic poza tym że .... miła w dotyku, wzór nie mój a ten kolor tym bardziej :roll: ech a szkoda bo to sentymentalna naskurczowa chusta :mrgreen: i chciałam by Tosia miała pamiątkę no ale.... się biję z myślami.
Nie noo, paproty już były z wełną...chyba, że jakiś inny kolor...np: czerwony :ninja:
Oddaj w ręce forumowych mistrzyń barwienia! :roll:
mamaslon - skrzyneczka tak btw
Potwierdzam, polecam :)
A w temacie. Ja czekam na tą czerwoną meę. Nic innego mnie nie interesuje. Chyba... A dzisiaj nosiłam w paprotach. Piękne są, ale jakby były trochę grubsze, to bym się nie obraziła. Zimno mi jakoś ostatnio. Ale za to na wiosnę się nada, nie to co zielone ryby :) Nie ma tego złego... No i te brzegi zupełnie mi nie przeszkadzają, powiem nawet, że ciekawie wygląda.
Jak 40% to paproty...
DZIEWCZYNY _JESTEM!!!!!!
dzieki za litosc
!!
skrzynka czystrza ;)
malo butow nie pogubilam .....
:lool:
paprotki :D
Paprotki marine :) uff...