W kiosku nabywamy najnowszy nr Polityki, a pozniej czytamy artykul o chustowych mamach :)
Wersja do druku
W kiosku nabywamy najnowszy nr Polityki, a pozniej czytamy artykul o chustowych mamach :)
O no proszę :) Fanką Polityki nie jestem (w każdym tego słowa znaczeniu :P), no ale w takiej sytuacji :D
A ja wczoraj specjalnie leciałam po gazetę, bo myślałam, że to już w tym aktualnym numerze. Przejrzałam gazetę i nieco się zdziwiłam, że nie znalazłam nic o chustach, więc dobrze że piszesz, że dopiero będzie :)
Jest. Nie do przegapienia, bo z chuścioszkiem na okładce :D
Jest:) Brawo
http://www.nexto.pl/e-prasa/polityka_p257.xml
Oni tam zdradzają nasze najskrytsze tajemnice. Nie wiem czy mi się to podoba????
ja pewnie przeczytam dopiero za kilka godzin, a - co zrozumiałe - strasznie ciekawa jestem artykułu... A czy przypadkiem któras z forumowiczek nie pisala artykulu jakis czas temu do tygodnika wlasnie między innymi o chustach? Kojarze jakis taki watek....
Paskówka :kiss:, ludzie to jako folklor społeczny potraktują ;), przynajmniej większość :).
edit
a może przekopała ;)
moje już nie śpi ale w drodze do kiosku moge przegapić super oferte bazarkową:lol:
Albo nie musiała specjalnie przekopywać? W końcu mamy tu przedstawicielki różnych zawodów :D
wolałabym, żeby potraktowali bardziej poważnie:) choc czuje sie dumna, bo zawsze jak czytam w Polityce o ludziach zaangażowanych w coś, mających pasję, to strasznie im zazdroszczę. A tu patrz pani, sama jestem troszkę w tym artykule, on o mnie jest:)
edit - sugerujesz, że to "nasza" dziennikarka. Która to pisała, przyznać się:)
Oczywiście, że nasza, chustonosząca :mrgreen:
W rzeczy samej mnie ten artykuł zupełnie nie szokuje. Laika pewnie tak.
lece zaraz do kiosku :)
Fajny artykuł :D Jedyne, co mnie odrobinę drażniło to te wielkie litery. Aż dziw, że jaglanka nie była Jaglanką :lol:
Edit:
A zdjęcia cudne :)
to i ja ide:hide:
W wątku o reakcjach na chusty co jakiś czas przewijają się słowa współczucia, które noszące słyszą od ludzi - że na wózek ich nie stać. Skoro w artykule są informacje o czasami szalonych cenach chust.. to może niektórzy zostaną uświadomieni, że dzieci nosi się bynajmniej nie z biedy :)
Nie czytałam jeszcze, ale chwalę się, że na ostatnim zdjęciu stoi mój mąż z naszą córeczką :) Choć z Ali to widać tylko ciemieniuszkę...
W dodatku do Polityki (z Waglewskim na okładce) było pokrótce o chustach i eko-jednorazówkach.
edit. To a propos #15-nie kliknęłam cytatu:(
A jak sie dobrze wczytacie to może siebie w tekście odnajdziecie :ninja:
W każdym razie u mnie Polityka trafia do szuflady z chustami, na pamiatkę :)
o rany......zaraz lecę po gazetę, jestem straaaaasznie ciekawa co tam się wypisuje :D
gazeta kupiona, poczytam, jak mały pójdzie spać :)
Kupiona, zaraz czytam ;)
wlasnie wrocilam do domu. bez gazety :(
dobre kobiety,czy byloby nietaktem zeskanowanie tekstu i wrzucenie go tutaj?
prosze :kiss:
Zajefajny artykuł:-)
zeskanuje ktoś? prooooooszę :oops:
o ja cię - ale czad! juz zamówiłam w kiosku, po 12 będę mieć gazetkę :)