Bydgoszcz

Jeżeli chcesz pomóc, napisz jakie chusty możesz pokazać i z jakimi wiązaniami możesz pomóc. :D

Jeżeli potrzebujesz pomocy, daj znać! :wink:

Pomogę w zakresie wiązania w chustach długich, krótkich i mei-tai'ach
z kółkowymi , pouchami i podaegi miałam kontakt, ale nie nosiłam w nich tylko przymierzałam
można u mnie podotykać wszelakie Girasole , chustę no name 3 metrową z lumexu berlińskiego, samoróbkę , sari indyjskie i 2 mei-tai'e by Tulikowo
zainteresowane herbatą/kafką zapraszam do Oliwy
ciacho mile widziane :D

To ja się może nieśmiało wproszę jak przyjdzie już moja Babylonia :oops: przywiozę ciacho, obiecuję 8))

A ja chętnie bym się z kimś w Bydgoszczy spotkała kto by mi conieco pomógł ...

Halooo! jest tu ktoś z Bydgoszczy?

Widzę, że w Bydgoszczy chustomam jest mało. Ja się zgłaszam, z tym że pomóc za dużo nie pomogę, bo mam małe doświadczenie. Ale chętnie bym się spotkała z bardziej doświadczonymi w noszeniu.

witam
coś mało kangurów w Bydgoszczy? Ja to jestem początkująca, ale już chodzimy na spacerki i fakt jeszcze nikogo innego nie widziałam z chustą.

Mało nas, mało. Ale jesteśmy (my- czyli córa i ja), może niebawem dołączy do kangurów moja przyjaciółka z synkiem (jak się synek da przekonać do noszenia, bo trochę oporny). A gdzie mniej więcej kursujecie? Może się przetną nasze szlaki spacerowe? :wink:

my spacerujemy na Błoniu :D

My na Leśnym- także drugi koniec Bydgoszczy. To i nie dziwne, że się nie wypatrzyłyśmy jeszcze nigdzie.

Pelasia ja rowniez jestem z Lesnego :D jak zobaczysz blondynke obwieszona trojka dzieci to bede ja :D szkoda ze doswiadczonych mam z Bydgoszczy jest tak malo, ja wlasnie skonczylam korzystac z elastyka do najmlodszej i zamowilam MT

Ooo, to jednak jest nas więcej. Ale fajnie. Może jakoś się zmówić na spotkanie? Może na Leśnym? Park jest, zielono, świeże powietrze i takie tam. No i nie ukrywam, że wygodnicka jestem- dla mnie blisko :-)
Będąc ostatnio u teściów we Włocławku, wpadłam na spotkanie tamtejszego Klubu Kangura. Zaczęłam im zazdrościć, ale jednocześnie czuję się mało predysponowana do rozkręcania takich rzeczy. Ale może tak mniej formalnie?

Jak najbardziej :D Mi tez odpowiada Lesne-park, dziewczyny kto jeszcze?

Witajcie Mamuski Chustowe :D

ja wlasciwie nie wiem czy dobrze trafilam, tzn czy nie powinnam w innym dziale napisac.....otoz mam ogromny jak dla mnie problem.....nie wiem kompletnie jaka chuste wybrac, zastanawiam sie nad kolkową i wiazaną, gdzies przeczytalam ze dla tych najmniejszych dzieci kolkowa niezyt dobra a poaz tym mam jakiegos takiego stracha ze w kolkowej mi maly wypadnie :roll: :wink: (chociaz wiem ze raczej nie.....ale jakos nie moge sobie wyobrazic jakby to mialo wygladac...)

Poradzcie Mamcie,jaka wybrac????????????? chcialabym jej uzywac na krotsze spacery, do sklepu i w domu, nawet przede wszytskim w domu.

hej
ja też się nie mogłam zdecydować na kółkową, też miałam takie głupie wrażenie, że dziecko może wypaść, kupiłam na allegro chustę długą 5m, samoróbkę z cienkiej bawełny i nosiło się bardzo fajnie, chciałam nosić tylko do sklepu, czy chwile po domu, ale podobało nam się również na spacerach, teraz chusta poszła w kont (szukamy chętnego kupca) i zaczynamy się nosić w mei taiu, :D

Dzieki Maminka za odpowiedz:)
a po ile chcesz sprzedac chustę?

p.s. ja tez mieszkalam przez prawie 20 lat na bloniu:)....potem na gorzyskowie a teraz wyladowalam na wyzynach:)

Witam Mamy z Bydgoszczy! I ja mam podobne odczucia, że w naszym mieście noszenie nie jest rozpowszechnione. Tulimy się z Franciem od 5 miesięcy, niemalże codziennie i nie spotkaliśmy jeszcze ani jednego Kangurka. Jesteśmy z Fordonu. Jak na razie wygląda na to, że tylko my Fordoniaków z widokiem chusty oswajamy...

od ukończenia przez Tymka 10-tej doby się chustujemy - najpierw Babylonia, potem Dolcino, teraz Vatanai i Katja.
Czy nadal chciałybyście się spotkać?
Mam na oku niewykle sympatyczne miesce dla mam i dzieci w centrum miasta:thumbs up:.

Witaj, Anyu,

A cóż to za miejsce przyjazne mamom z dziećmi? Niezmiernie ciekawa jestem, bo jakoś przestałam być na bieżąco z knajpami w mieście:roll:
W sumie to ja bym była chętna na spotkanie, tyle że teraz to czasu brak trochę, bo- prawie dosłownie- jedną nogą jestem w Gdańsku, jedną w Bydgoszczy. A jak ani w Bydgoszczy, ani w Gdańsku, to w pociągu;-). Ale jak pojawi się jakiś konkretny termin i kilka chętnych i akurat będę miała chwilkę, to z chęcią się dołączę. A jakbym wiedziała, że są mamy wiążące plecaczki, to chyba nawet jakbym tej chwilki nie miała, tobym ją znalazła.;-)
Z tymże nie wiem, czy przez to, że ten wątek taki mało uczęszczany, ktoś tu zagląda. Może lepiej PW napisać do Bydgoszczanek, które ujawniły się w tym wątku?

To nie knajpa;-).
Tym miejsce jest Akademia Motylek (http://www.akademia-motylek.pl/index...tpage&Itemid=1).
Od jakiegoś czasu chodzimy tam na zajęcia z córeczką i zapytałam się właścicieli czy byłaby taka możliwość. Jak najbardziejsię zgodzili :thumbs up:. O tyle fajnie jest, że jest przewijak, łazienka, w centrum miasta... I żeby nie było, to nie reklama, nie mam żadnych z tego profitów:lol:.
Czekam na odzew.
Ania

no głodnemu chleb na myśli :rolleyes: miałam już wizję jakiejś fajnej kawiarenki, gdzie jest miejsce dla raczkujących maluchów
a tak z ciekawości, jaka byłaby odpłatność za takie spotkanie chustowych mam? czy może potraktują to jako rodzaj reklamy?
ja w razie czego się piszę, o ile tylko będę w Bydgoszczy

poczytałam trochę o Akademii Motylek i mają w ofercie warsztaty chustonoszenia, z tym że chyba dopiero jak się zbierze grupa chętnych. Prowadzi je Ola Smulska z Oliwy, która zresztą z tego co wiem, też się udziela na forum

palesia- sorki, ze sie wtracam, ale kiedy nas odwiedzisz znow? :ninja:

ha, to jest dobre pytanie. pewnie, jak zawitam na dłużej do teściów. Ale ostatnio kursuję na trasie Gdańsk-Bydgoszcz, próbując skończyć studia:rolleyes: Ale obiecuję, że jak będę we Włocławku, to się odezwę. Albo na spotkanie KK się wbiję, a może w Tradycji się spotkamy? Bo wiem, że się tam umawiacie, a to fajna knajpa jest.:thumbs up: Baardzo pozytywnie mnie zaskoczyło takie miejsce we Włocławku, nie żebym Włocławka nie lubiła, no ale wiadomo- stereotyp jest, że jak miasto niewielkie, to o takie fajne klimaty trudno.

to prawda, ogolna opinia o miescie jest nieciekawa. ale jakby sie tak glebiej i baczniej przygladac, to mozna wiele pozytywnych klimatow odkryc, ot tradycja na przyklad :cool: zaproaszamy, zapraszamy, zapraszamy!:mrgreen:
ps: widze, ze twoja corcia juz roczniakiem jest :applause: moj gucio tez juz niedlugo :lol:

Dziewczyny, miejsce mamy bezpłatnie:thumbs up:
O warsztatach wiem, bo na nich nawet byłam. Więcej, to ja skontaktowałam p. Olę z właścicielami :lol:.
Określcie mniej więcej termin, a ja uzgodnię p.Agnieszką.
Fajnie byłoby się spotkać.
Pozdrawiam sobotnio!!!

Hej, hej
Myślę, że dobrym terminem byłaby sobota, bo w tygodniu to pewnie każdy zabiegany. W najbliższą ja nie mogę, ale pewno tak szybko to i tak tego nie zorganizuje się

O widzę,że Bydgoszcz rusza do boju,fajnie.Takie duże miasto i nic się w nim nie dzieje,niestety.A na spotkanko i ja chętnie przyjdę.Tylko kiedy?

Ustalmy wstępnie 5 grudnia jeśli Wam odpowiada. ja skontaktuję się z właścicielami Motylka i napiszę czy spotkanie w tym terminie będzie realne.
Jeśli macie inne propozycje, piszcie proszę.
Jaka Wam godzina najbardziej by odpowiadała?

hej, hej

są jakieś ustalenia co do spotkania?

Miałąm być w Kwidzynie, ale prawdopodobnie wyląduję w Bydzi :p Czy i tutaj znajdzie się ktoś chętny do pomocy?? Nie znam miasta niestety...

Szkoda tylko że nie mam możliwości zjawić się 5... prawdopodobnie będę wtorek- środa.

Termin był niezobowiązujący - ot taka luźna propozycja.
Zaproponujcie dogodny dla Was (do połowy marca nie pracuję, więc jestem w pełni dyspozycyjna) :thumbs up:.
Nie ukrywam, że trochę mi przykro - nic się w Bydgoszczy w kwestii chust się nie dzieje.
Może wymyślimy coś razem?

Jak masz ochotę na spotkanie, napisz.
Wprawdzie ja jeszcze raczkuję, ale w towarzystwie zawsze milej:).

Cytat:

---

Zamieszczone przez holly

Miałąm być w Kwidzynie, ale prawdopodobnie wyląduję w Bydzi :p Czy i tutaj znajdzie się ktoś chętny do pomocy?? Nie znam miasta niestety...

Szkoda tylko że nie mam możliwości zjawić się 5... prawdopodobnie będę wtorek- środa.

---

Gdzie są Bydgoszczanki???
Na ulicach nie widać :cool:.
Miałam nadzieję, że tutaj się ktoś odezwie :ninja:.

Wlasnie - gdzie one sa?? Chetnie bym sie od nich czegos nauczyla bom poczatkujaca w temacie:rolleyes:

wątek bydgoski się rozkręca
przydałaby się jakaś lista - ile nas w ogóle jest

1. Ania (annya1, Opławiec, Wzgórze Wolności)

Ania, Toruń zdradzasz:ninja:

Raczej Bydgoszcz zdradzam :hide:.
Jutro pogadamy :twisted::D.

2. Marta (maa821, Leśne)