bardzo jestem ciekawa waszych wrażeń :)
Wersja do druku
bardzo jestem ciekawa waszych wrażeń :)
ale Cię przypiliło :lool:
moje okazało się idą pocztą, to se poczekam :twisted:
ale może może w poniedziałek. jak wiatr będzie sprzyjający...
:duh:
no wiem,
czekam na te twoje i czekam.... może już ktoś dostał... :D
Ja mam od dwoch dni :twisted:
a juści
http://www.chusty.info/forum/showthr...t=52363&page=8
od postu 147
Piękne, ale... no właśnie.. jestem ciekawa, czy tylko u mnie się takie przesunięcia robią :( jestem w trakcie rozmowy reklamacyjnej, ale jakoś do pań - moim zdaniem, nie dociera, że mi chodzi nie o babolki, a właśnie przesuwanie się nitek. Mogę im odesłać, ale nie gwarantują, że odeślą mi to samo wymienione (a np. kasę)
Więc tak supełki hmmm bardziej paproszki to mam. Zamotałam nawet na chwile moje 13kg szczęścia ;-) i nie zauwazyłam rozejść nitek ;-/
Kolorek naprawde fajny , pierw chciałam je sprzedać ale chyba zostaną jednak u nas narazie, dam im szanse ;-) Śmierdzą nieziemsko (chyba pierwszy raz tak chusta mi "śmierdzi " ;-) )
Jakiś grubas nie jest ale grubsza niż loden ;-)
A tu jakieś tam fotki ;-) Proszę tylko nie zwracac uwagi na zamotanie bo moja diablica nie daje się już dociągnąć bo ona chętna na plecy ale od razu się kładzie w chuście więc powstaje worek no ale my w zasadzie się już nie nosimy ;-)
http://img46.imageshack.us/img46/1905/dsc0661t.jpg
Uploaded with ImageShack.us
http://img138.imageshack.us/img138/5118/dsc0665z.jpg
Uploaded with ImageShack.us
http://img859.imageshack.us/img859/6241/dsc0679.jpg
Uploaded with ImageShack.us
http://img577.imageshack.us/img577/9214/dsc0677x.jpg
Uploaded with ImageShack.us
http://img5.imageshack.us/img5/3158/dsc0672d.jpg
Uploaded with ImageShack.us
ale ślicznie małej w tym kolorze :)
chusta wygląda bardzo ciekawie, a jaka jest w dotyku ?
myślisz, że to TS czy normalny jedwab? jedwabiem pachnie, czy pokrzywą? :)
Nie wiem czym tak śmierdzi :mrgreen: TS tak nie śmierdziało inaczej, ładniej :mrgreen: ale loden też tak nie śmierdział więc nie wiem. Tu jak z obory jakiejś ;-)
Hehe może i przesadzam tyle że inne chusty nawet jak miały jakiś zapach to mi się podobal a przy tej jest inaczej ;-) Mam nadzieje że po praniu przejdzie .
W dotyku jest fajna, nie jest grubasem więc fajnie się wiąże. Ciężko mi mowić o nośności bo nie nosiłam i pewnie jak to jedwab najlepszy na maluchy ale jak widać i 13 kilo 2.5 latki też się zamota ;-)
Ogólnie oceniam pozytywnie :mrgreen:
czyli wychodzi na to jednak
że te rozsuwające się nitki to tylko mój pech :cryy:
to jest jedwab-jedwab nie tussah bo by napisali ze to tussah.
kanka a która fota najbardziej oddaje kolor?
Ja też mam tą chustę, to mój pierwszy didkowy zakup(tzn nowej chusty, bo mam używane). Jak ją wyjęłam z pudła to pomyślałam po pierwsze, że stasznie śmierdzi, a po drugie, że bardzo blady ten kolor. Oliwkę zamotałam na chwilę, ale akurat była nie w sosie i siedzieć nie chciała, więc nie było okazji dłużej ponosić. Dla mnie fajnie, że cienka bo łatwo się dociąga.
Paproszków trochę na niej się znajdzie,ale żadne nitki się nie rozchodzą.
Ładne:) Może w pn listonosz do mnie zadzwoni.
do mnie tez dotarło, to bardzo ciekawa chusta:) nie jest gruba, ale potwierdzam, że grubsza od lodena. Zieleń bardzo stonowana, mi bardzo podoba się ta jedwabna strona. jeśli chodzi o nośność to całkiem dobrze, a nawet jak na taką cienką chustę bardzo dobrze, ja byłam mile zaskoczona. Moja dwulatka też była zadowolona:)
Jeśłi chodzi o przesunięcia to u mnie nic takiego nie było.
kilka fotek:
http://images8.fotosik.pl/1486/ca9ff77d8fac94c3med.jpg
http://images8.fotosik.pl/1486/2955244a0bee7da6med.jpg
http://images8.fotosik.pl/1486/f4f0e1595fb9cda2med.jpg
http://images8.fotosik.pl/1486/cfa45a0c72f1de6cmed.jpg
myślę, że to będzie dobra chusta na lato, lekka, nie za gruba, łatwo się wiąże i ma mały zgrabny węzełek
pięknie wam w nim,
i piękne nino.
tez juz mam :)
cienka, noszaca i kameleon :)
w kazdym swietle inna
zielen niby ciepla a swierza i wiosenna - fajna szmatka, choc na poczatku nie bylam pewna czy ja wogole wyjmowac z pudelka :lol:
hexi - Remek to cała Ty! jak Sawek zresztą... :love:
hmm a teraz tak... kto mi podesle do pomacania? :ninja:
ja tez bym bardzo chciała zobaczyc :oops:
rzufiku - oni oczy moje maja - reszte tak nie bardzo ;)
mako- sukienka w twoim avatarze jednoznacznie kojazy mi sie z tym nino
myślałam, że może już wiesz, że chcesz upchnąc ;)
nino nie mam...
za to mam awizo i muszę się na pocztę kopnąć, wrrrr
o jeżu kolczasty jak mi się nie chce...
jeśli się okaże, że wyglądam w tym kolorze jak topielica, to się zaraz bliźniaczki na stragan pofatygują :twisted:
a ja wreszcie przełamałam swoje lęki i ninaka wsadziłam do wody z perwollem - normalnie po raz pierwszy od niepamiętnych czasów z takim pietyzmem coś w rękach prałam
Także kochana Petisu :mighty: zadziałało :)
mam :)
na razie jeszcze mieszka w pudlle.
dość cienkie ale bez przesadyzmu. jak wziąć jedną warstwę w łapkę to wydaje się baaardzo solidne.
a całe złozone, to wygląda w tym pudełku na bardzo puchate. pamiętam jak otworzyłam pudełko z dynią, to się zastanawiałam gdzie jest ta chusta (taka była cienka jak papier).
nino takie nie jest. ma taką fajną objętość :thumbs up:
dziś będe prać. jedyne pranie ręczne, które toleruję i nawet lubię, to pranie chust :P
Denay-cieszę się bardzo. :)
A czy nie można go w pralce wyprać??
A czy mogę wsadzić razem do pralki to Nino i jedwabne indio???
jak ktos bedzie się pozbywał - pamietajcie o mnie ;)
albo chetnie pozycze do pomacania najpierw
Irla jak nie masz kogoś bliżej, to pewnie bym mogła - za jakieś 2tyg jak ją przerobię u siebie :)
moje wrażenia?
nosi fajnie ta cienizna, dociąga się dobrze, chuściochowi przyjemnie się podróżowało :)
ale jakoś mam takie wrażenie, że do 2X mam lepsze chusty do noszenia.
Foty będą jak się zrobią :)