Kupno nowej chusty - pomocy :)

Zanosze sie z zamiarem kupienia nowej chusty. Obecnie mam ellaro ysabel i jestem z niej bardzo zadowolona, jednakze jest to chusta cienka a na zime wolalabym cos grubszego. Poczatkowo myslalam o jej sprzedazy ale troche mi zal.
I tu potrzebna mi Wasza pomoc bo nie moge sie zdecydowac na konkretna chuste a poza tym nie moge wydac za duzo kasy :(.
Chusty ktore mi sie podobaja to:
1) NATI - Kalahari lub Savanna
2) Babylonia - "zielona papryczka"
3) Girasol - koktajl ogrodowy, bukiet tulipanow lub kora cynamonu
4) Didymos - wellen sequoia

Bardzo prosze o opinie i pomoc w wyborze :)

bierz didka :wink:

to zalezy ile kasy chcesz i mozesz wydac...

a tak poza tym to wybieraj kolor z jakim Ci jest najlepiej

papryczka nosi swietnie i do plecaczkow jest super, bo szeroka

Fale didka super i takie "jesienne" ;)

jeśli jest okazja - kup uzywaną , taniej i nie będziesz musiała jej "męczyć" żeby zmiękła, nie wiem jak nr 2,3, i 4 ale nową Nati trzeba trochę złamać , u mnie trwało to 3 miesiące, teraz jest milutka, no i bardzo dobrze nosi cięższe dzieci

W porównaniu z Ellaroo to każda z tych chust super nosi. Ja bym wzięła Girasola, bo milutki i przytulny :) .

Nati albo papryka :) Sekwoje są przecudne, ale jakies takie mocno przewiewne i delikatne mi sie wydają :)

Cytat:

---

Zamieszczone przez joawoj

W porównaniu z Ellaroo to każda z tych chust super nosi.

---

fakt. bo ellaroo nie jest skosnokrzyzowa. Ktorąkolwiek kupisz to się zdziwisz jak fajnie sie mozna nosic :wink:

a mogłybyście ustawić mi je według grubości?

A moze pomyśl o Neobulle?
Wiem, okropna jestem :twisted:

Girasola nie bierz, bo to dość cienka chusta.

Z tych czterech wymienionych to Girasol najgrubszy akurat (przynajmniej ten skośnokrzyzowy - dwustronny).

Muszka kup sobie storczyka, inke najlepiej :twisted: Jak chcesz ja pomacac to zapraszam do mnie :lol:
didka tez dam pomacac 8))

Cytat:

---

Zamieszczone przez kam.xt

jeśli jest okazja - kup uzywaną , taniej i nie będziesz musiała jej "męczyć" żeby zmiękła, nie wiem jak nr 2,3, i 4 ale nową Nati trzeba trochę złamać , u mnie trwało to 3 miesiące, teraz jest milutka, no i bardzo dobrze nosi cięższe dzieci

---

Poszczególne dostawy NATI różnie się łamią, tak mi się przynajmniej wydaje. Kalahari i Savanna są inne po pierwszym praniu niż np. Laguna na korzyść tych pierwszych.

jako,że jestem natifilką :wink: więc moja rada jest oczywista :)
ale didek wellen sequoia wart jest grzechu,a na jesień idealny :wink:

joawoj a skąd będę wiedziała która jest dwustronna??

Zależy też czy chcesz motać na kurtkę czy pod kurtę
jak na , to raczej nie polecam cienkich chust, bo imho są bardziej śliskie i trzeba się bardziej przyłożyć do wiązania.

Wellen didkowe to żakardy - cienkie
Babylonia - cienka
Girasol - w miarę cienki

Ja bym polecała storcha, neobulle, didki pasiaki albo hoppki czy też rapalu. Zależy od kolorystyki i Twojego portfela.
I czy chce Ci się chustę łamać (bo ja np. wolałam niezłamane :D)

Cytat:

---

Zamieszczone przez muszka12

joawoj a skąd będę wiedziała która jest dwustronna??

---

Dwustronne są te tkane skośnokrzyżowo, a nie diagonalnie - skośnie. Trzeba zapytać sprzedawcę.

Ja mam sekwoje i kocham je całym sercem. Nie czuję tego, że są jakoś specjalnie cienkie, przewiewne. Moje dziecko waży ok 11 kg i nosi mi się w nich ok. Ja bym rozważyła indio. A tak poza tym wybierz chustę dla której Twoje serce zabije szybciej, która wydaje Ci się piękna. Ukochanym się wybacza:) A indio Ci się nie podoba? To też wspaniała chusta. Być może najwspanialsza;)

Kurcze tak mi namieszałyście w głowie :), że zastanawiam się czy Girasol czy Storchenwiege.
Chciałabym kupić naprawdę fajną, trochę grubszą chustę dobrą na zimę i zimną jesień :). Teraz jeszcze zastanawiam się nad długością, bo moja ellaroo ma 4,6 ale jakbym chciała wiązać np. 2X to już ogonki trochę krótkie tak, że problem z wywiązaniem, i myślę czy nie kupić chusty 5,2. Zwłaszcza, że pewnie nieraz będę próbowała wiązania na kurtce :)

Ellaroo nie ma skosów, a pozostałe chusty mają, więc ogony będą dłuższe. Poza tym Storche 4,7m mają w rzeczywistości krawędź zbliżoną do 490cm, a dolicz jeszcze skos, to Ci wyjdzie ponad 5m.

Dzięki za info :), im więcej chust oglądam i wczytuję się w temat tym jestem bardziej zakręcona :)

Hej, zwróciłam uwagę, że Twoje dziecko i moje dziecko mają bardzo bliskie daty urodzin :)

Zdecydowałam się :), chcę kupić storcza inkę, ale nie wiem na jaką długość się zdecydować 4,6 czy 5,2. Mam 170 cm wzrostu i rozmiar niestety 44-46 (przed ciążą było 40 :(). Poradźcie :)

up

Cytat:

---

Zamieszczone przez muszka12

Zdecydowałam się :), chcę kupić storcza inkę, ale nie wiem na jaką długość się zdecydować 4,6 czy 5,2. Mam 170 cm wzrostu i rozmiar niestety 44-46 (przed ciążą było 40 :(). Poradźcie :)

---

Ostatni raz babo ci mówię! Przyjeżdzaj do mnie! mam taką inkę jak chcesz, przymierzysz sobie i będziesz wiadziała :D Co za uparta kobita no :lol: Tak ma blisko do mnie i wybrać się nie może :wink:

April wybieram się do Ciebie i wybieram i jakoś mi sie nie udaje. Mam jednak nadzieję, że się w końcu uda.
A co do chusty to zmieniłam zdanie i chyba kupię LEO natur bo będzie mi pasował do wszystkiego :)

Cytat:

---

Zamieszczone przez muszka12

April wybieram się do Ciebie i wybieram i jakoś mi sie nie udaje. Mam jednak nadzieję, że się w końcu uda.
A co do chusty to zmieniłam zdanie i chyba kupię LEO natur bo będzie mi pasował do wszystkiego :)

---

:lool: nie kupuj na razie 8)) przyjedź do mnie, dam ci pomacać pistacje 8)) a jak się sprężysz to i perlmucika 8))

Cytat:

---

Zamieszczone przez joawoj

Ellaroo nie ma skosów, a pozostałe chusty mają, więc ogony będą dłuższe. Poza tym Storche 4,7m mają w rzeczywistości krawędź zbliżoną do 490cm, a dolicz jeszcze skos, to Ci wyjdzie ponad 5m.

---

Przepraszam ale muszę się wtrącić :D
Długość chusty to jest długość JEDNEJ KRAWĘDZI.
Chusty Storchenwiege o nominalnej długości 4,6m rzeczywiście mogą mierzyć kilka cm więcej. Zapas jest przewidziany na ewentualne skurczenie się tkaniny po pierwszym praniu.
Pozdr