Piszecie, ze Lany sa rozne: miekkie, twarde, z zaznaczonym srodkiem, bez zaznaczonego.
Ktore sa wedlug Was lepsze, te starsze, czy nowsze i ktore lepiej nosza? Czy mozecie sie podzielic Swoimi odczuciami ?
Wersja do druku
Piszecie, ze Lany sa rozne: miekkie, twarde, z zaznaczonym srodkiem, bez zaznaczonego.
Ktore sa wedlug Was lepsze, te starsze, czy nowsze i ktore lepiej nosza? Czy mozecie sie podzielic Swoimi odczuciami ?
Podbijam, moze ktoras milosniczka Lan sie wypowie . . .
Mnie też ciekawi ten temat :). Podoba mi się Lana Olive i chętnie bym się czegoś o niej dowiedziała? Miękka?
hej, ja mam lane lumiere, kupilam niedawno uzywana i jest to jedna z najbardziej miekkich i przyjemnych w obsludze chust jakie probowalam (fakt, nie probowalam ich jakos duzo, gora 10). dobrze zawiazana jest bardzo wygodna. zdecydowanie udany zakup.
nie wiem, jaka byla nowa, pewnie nie taka mila, ale nawet jesli wymagala dlugiego lamania, wydaje mi sie za warto.
Asiolku, ta lana, która do Ciebie trafiła, jest bardzo mięciutka jak na lanę :)
Miałam wcześniej przez chwilę inną, też niby złamaną, ale różnica była kolosalna - od tamtej dostawałam odcisków na dłoniach od dociągania ;), Twoją dociąga się bez większego problemu :)
A co do nośności się nie wypowiem, bo obie miałam bardzo króciutko i nie zauważyłam jakiejś różnicy ;)
Najlepsze są Lany dwukolorowe, tj. style, olive, chyba vanille itp. Fajna jest Lana mint.
Miałam Lanę z nadrukami i nie byłam zadowolona z jej nośności:(
Dociąga się super, to fakt. Ale to twardy zawodnik i właśnie stanęłam z nim do walki :) .Cytat:
Zamieszczone przez Karusek
Zgadzam się, mam olive, nosi wyśmienicie. To chusta mojego męża :)Cytat:
Zamieszczone przez macierzanka
mialam czerwona, dociagala sie strasznie, ale jak juz sie przylozylam, to franek byl jak przymurowany. dwie, trzy godziny na plecach - nic sie nie luzowalo, nie opadalo. nosila fajnie, ale jakas taka "toporna" byla, nie moglam sie z nia dogadac.
są dwa rodzaje "podstawowe" Lan - lany niemieckie i lany szwajcarskie.
Lany szwajcarskie są dwustronne w większości, a niemieckie jednostronne - to w wielkim uproszczeniu bo np tattoo o ile pamiętam też szwajcarska...
Kiedys byl taki post Vegi i z opisem roznic. Ale teraz znaleźć nie mogę go :(
Ja nosiłam naprawdę klocka 15 kg w dwoch lanach - szwajcarskiej style i niemieckiej automne. Style lepsza bez porównania - sztywniejsza, nośniejsza. Ale kolory szybciej zaczeła tracić.
Jak mi dziecko nr 2 podrośnie, to kupię sobie znów style.
Chusta gruba, sztywna toporna. ja takie lubię
tu ze dwa wątki starsze o lanach, gdy się na forum pojawiły:
http://www.chusty.info/forum/showthr...ht=szwajcarska
http://www.chusty.info/forum/showthr...ht=szwajcarska
czyli lana lumiere niby z tych gorszych?
Tutaj są Lany szwajcarskie: http://www.tragetuch.ch/Shop/shop_de.../de-ch/d8.html
Szwajcarskie są podobno lepsze jakościowo i lepiej noszą.
Ale to jest ta sama firma, tylko robi inne chusty na rynek niemiecki i inne na szwajcarski? Dziwne troche...
Czytałam w którymś poście,że lana wpija się w ramiona.To pewnie dotyczy tych cieńszych? A np. olive jest grubsza?:). I czy ona jest sztywna?
Jak pierwszy raz zamawiałam Lany i pytałam o różnice to dostałam taką odpowiedz:Cytat:
Zamieszczone przez Ananke
" LANA Natural wear in Germany and LANA Tragetücher & Babyartikel in Switzerland are to differents companys and have nothing to do with each other."
Przewertowalam SuT w temacie Lan i tam tez nie znalazlam odpowiedzi, dlaczego sa dwie rozne Lany. Na niemieckiej stronie sa takie chusty:
http://www.lana-shop.de/index.php/ca...getuecher.html
a w Szwajcarii takie:
http://www.tragetuch.ch/Shop/shop_sc.../de-ch/d5.html
Aaa, to wszystko jasne.Cytat:
Zamieszczone przez nemhain
DWIE różne firmy? a to dopiero.:omg:
sprawdzilam to i Lana Naturalwear in Germany to NIE JEST firma robiaca chusty, tylko odziez damska. Na mojej lana lumiere na metce jest napisane: Lana Natur und Mode, ale nie moge takiej firmy wygooglac.
LANA Tragetücher & Babyartikel in Switzerland to ta od chust szwajcarskich, ich strona www: www.tragetuch.ch
KTO zatem produkuje lany niemieckie? Ta cala Lana Natur und Mode jak glosi moja metka? Maja jakas strone?
Czy ktos zna rozwiazanie tej zagadki?
no nieźle :omg: myślałam, że to wszystko jedna i ta sama firma :roll:
hmm chyba sie jednak troche pomylilam, chyba jednak ta firma odziezowa robi TEZ chusty, tylko nie moglam sie polapac bo maja malo czytelna strone. jak sie wejdzie na strone glowna, nic nie widac o chustach.
potem jakos przypadkiem z googli trafilam na podstrone i byly chusty, w tym moja lumiere (ktora tam sie nazywa Geo)
http://www.lana-naturalwear.de/index.php?object=1662
Wiec tak, to sa dwie rozne firmy, kurcze, ale bajzel.
To ja może jeszcze napiszę, że są LANY niemieckie i lany niemieckie;) Czyli niektóre niemieckie noszą świetnie, a niektóre tylko bardzo dobrze.
Czyli te szwajcarskie są jeszcze nośniejsze od np.Solary?:omg:
A miałam już o żadnych zakupach chustowych nawet nie myśleć:hide:
To które niemieckie noszą świetnie, a ktore bardzo dobrze ?Cytat:
Zamieszczone przez lominia
Świetnie Solara, a wzorkowe bardzo dobrze. Oczywiście to moja subiektywna opinia.Cytat:
Zamieszczone przez Asiolek
Dzięki Dziewczyny, jesteście skarbnicą wiedzy.
tylko ze solary juz nie produkuja, prawda?
mam lane aqua
wg linka nemhain jest produkowana przez szwajcarska firme
natomiast na metce jest LANA Natur und Mode
o co chodzi???
A to ciekawe, może nemhain sie wypowie :hmm:
Ja też mam Solarę z napisem LANA Natur und Mode, znalazłam tylko taką stronę http://www.kinder-naturtextilien.de/lana.html, z czego by wynikało że to firma odzieżowa jednak
W mojej Solarze ten sam napis, więc przyjęłam, że niemiecka. Ciekawa sprawa z laną aqua...Może kiedyś to była jedna firma, a potem nastąpił podział i już te dwie firmy "nie mają ze sobą nic wspólnego"? Te same proste końce, bardzo podobnie tkane, przecież to chyba nie jest przypadek i zwykła zbieżność nazw...
ano ciekawe to bardzo jest, mam nadzieje ze wejdzie tu jakas dystrybutorka i nam rozwieje nasze watpliwosci, bo poki co toniemy w domyslach.
tak czy inaczej moja niemiecka lana sprawia na mnie bardzo dobre wrazenie i jest baaaardzo milusia w dotyku :) nie nosilam w niej jeszcze zbyt wiele bo moja dwulatka uciesza od szmat a drugi dziec dopiero w drodze, ale i tak mi sie podoba :)
a co do lany niemieckiej to tak, zdaje sie ze robi ja firma produkujaca odziez ktora robi chusty jako taki dodatek swojej dzialalnosci.
Może coś w tym jest, nie mam pojęcia, wiem tylko tyle ile mi szwajcarzy napisali.Cytat:
Zamieszczone przez lominia
ok, to ja dodam czego sie dowiedziałam....choć w koncu nie kupiłam Lany, nie żebym nie chciała, ale Indio wygrało cenowo.
Jesli chodzi o Lany szwajcarskie to strona producenta to:
http://www.tragetuch.ch/
Można na niej wybrac spośrod kilku języków i w zależności od tego, którą wersję wybierzemy, mamy bardzo różną ofertę. Np. dla Włoch jest b. ograniczona. dla Francji wyróżnia sie dostępnością elastyków dla maleństw i .... najwyższymi cenami w euro. Najbogatsza jest chyba oferta dla Szwajcarii oraz dla Niemiec/Austrii - ale to różne oferty i ogromnie różniące się cenami dla nas, jesli cenę w eur lub chf musimy przeliczyć na zlotówki. Róznice na jednej chuście przy kursach walut sprzed kilku dni wynosiły ok. 150pln!!! ale to moze być przejściowy problem mocnego franka i może zniknąć wkrótce. W zależności od kraju dostępne są ciuszki, huśtawki oraz kurtka/bluza, ktora podobno jest super elastyczna, więc można pod nia zmieścić brzuch ciążowy lub chuścioszka, z przodu lub z tyłu (chuścioszka, bo brzuch to wiadomo;) ) i podobno bluza sie nie wyciągnie tylko trzyma rozciągliwość i przylega do ciała. Imho ciekawa alternatywa dla workowatych polarów dla dwojga.
A, w ofercie są też chusty oznaczone + - są szersze.
Te chusty gdzie indziej opisane są jako "Lanina".
http://www.schwangerschaft-geburt-ba...roducts_id=514
Z opisu wynika, że to taka jakby "uboższa" wersja. Ale to ograniczenie dotyczy głównei designu (jednobarwne, a nie dwustronne lub wzorzyste), bo właściwości tkaniny są te same, do tego zyskujemy szerokość.
W szwajcarskej wersji można zamowić haft na chuście!!!
niestety, nie znalazlam nic nt. kosztów przesylki w tych różnych wersjach sklepu.
A nt. unikatów i staroci (ale pomieszane są Lany szwajcarskie i niemieckie) można poczytać na blogu mamy z Węgier - w tym foto Nacht = czarno-białej wersji Lany Tatoo - mniam!
http://celesztina.blogspot.com/2009/...-es-fotok.html
abeba, niezła robota :D:thumbs up:
Rozmawialam przed chwila z doradczynia noszenia z Lany (tej szwajcarskiej). To byla kiedys jedna firma, szwajcarska, ale sie podzielily. W Lanie niemieckiej mozna trafic starsze modele szwajcarskie, bo obie firmy razem sie wystawialy na targach tekstylnych pod wspolna marka.
Lana nacht jest granatowo-biała.
No właśnie :-) bo jak się wejdzie na tą zlinkowaną przez abeba stronę http://www.schwangerschaft-geburt-ba...roducts_id=514
to tam jest z boku logo tj w Lana Natur und Mode (np. metka od Solary) i pod tym logiem kryje się link do strony Szwajcarskiej:ninja:
to nawet fajniej :)Cytat:
Zamieszczone przez macierzanka
Bazowalam na fotce i zdaniu jednej wlascicielki z Wegier, napisala gdzies z czerano biala. Ale granatowa "Noc"ma duzo wiekszy sens.
hop hop Lany solary- od dawna marzy mi się taki tęczowy mix, jak Wam się opatrzy to chętnie odkupę :)