kieszonki Beileshen

szukając otulacza, znalazłam takie kieszonki u mamy-japonki, na www.krainapieluszek.pl
próbował już ktoś? czy to jeszcze takie nowe, że nikt nie testował? bo widzę, że nie ma jeszcze zdjęć wszystkich kolorów, cena zachęcająca, a mają jakiś nowy materiał od wewnątrz zamiast mikropolaru

BEILESHEN - Aksamitna Bambusowa i kieszonki tej samej firmy, czy ktoś miał już przyjemność? Jakie wrażenia?

Ja testuję od dłuższego czasu wersję z wkładem na napy :D Bambusik jest bardo miły, a na noc jeszcze wkładam dodatkowy wkład np. konopny. Tyle, że optymalną chłonność uzyskuje po kilku praniach. Na dzień zakładam bez otulacza, bo mała już dużo robi na nocnik a jak trochę siknie, to nie przemaka. Pieluszka jest dosyć mała i zgrabna, ale myślę że starczy do ok. 14 kg, choć musiałabym jeszcze ją zmierzyć i ewentualnie porównać z innymi pieluchami.

a co to za prodakszon jest?

:-D prodakszon jest od zaznajomionej małej fabryki w Chinach - szyją pod zamówienia.

też mam tą kieszonkę i powiem szczerze, że jest dość mała w porównaniu z innymi kieszonkami (mimo, że one size). generalnie jest ok, polarek ma w środku milutki, w dzień sie sprawdza, w nocy nie próbowałyśny, bo sprawdza nam sie formowanka plus otulacz.

hop, hop, ma już ktoś? przetestował?

hallo podnoszę temat
próbował ktoś??

O kurczę, ale fajnie wygladają! szkoda, ze juz nie mam kasy na psrobowanie:(

Ja próbowałam i próbuję...już od dawna :-) sporo już poszło w świat, ale widocznie nie do chustoforumowiczek... Tak w skrócie - pieluszka bardzo zgrabna, ale kosztem tego, że na 14-15 kg dziecię może już niekoniecznie pasować. Wkład wkłada się do samego końca - nie ma zszytego materiału z rzepem (ja mam na rzepy). Świetnie sprawdza się suede - po pierwszym użyciu miałam wrażenie, że jest mokro, ale po pierwszym praniu miałam już problem z rozpoznaniem, kiedy jest nasikane. Zarzut - uważam, że dla 1,5 rocznego dziecka wkłady, które są w zestawie mogą już nie wystarczyć - ja czasem na dłuższe wyjście dokładam np. ręczniczek ikeowski albo wkład konopny.
Gumki są przeszyte podobnie, jak w BumGenius, u mnie zupełnie nie uciskają - nie wiem, jak by było na pulchniejszym dziecku, ale na moim są delikatne. PUL miękki, ale nie aż tak, jak w Wonderoosie, delikatniejszy niż w BumGeniusie.

ciekawam bardzo bo zamówiłam w ciemno dwie sztuki i czekam na paczuszkę
zamówiłam z wkładami konopnymi

ja też zamówiłam, dziś testuję, ale pierwsze wrażenia- jak najlepsze
- wydają się być dość małe (mam porównanie z Naughty Baby tylko), ale na dziecko 11 kg, ani chude, ani pulpecik, są dobre i pupa wygląda o wiele zgrabniej niż w NB
- PUL sprawia wrażenie dość solidnego
- ten materiał w środku (suede) przypomina trochę "krótkowłosy" welurek albo b. delikatny zamsz (nie wiem czemu, ale wyobrażałam sobie coś innego zupełnie :-))
- dla mnie plusem jest opcja wyboru zapięcia (rzepy czy napy)

Jeśli traktować te kieszonki jako alternatywę dla Naughty Baby, to dla mnie to b. atrakcyjna alternatywa (no jeszcze muszę sprawdzić, czy dają radę na noc/ długi spacer).

jak dziewczyny piszą - uwaga na rozmiarówkę
moja córka wżay 12.300 a juz za mały - niestety
piękne kolory
pull miękki
tyle mogę napisać bo musiałm posłac dalej w świat bo dla nas za małe

do mnie lecą, do mnie :)
napiszę co i jak, kiedy już dotrą.

bardzo mnie cieszy, to co piszecie - że są zgrabne. fajowo!

ja mogę jeszcze dodać, że u nas standardowa wersja (z dwoma wkładami mikrofibrowymi, małym i dużym) spokojnie daje radę w nocy, żadnych przecieków nie było jeszcze

witam. za kilka tygodni urodzi się nasz synek. właśnie jestem w trakcie kompletowania zestawu pieluszkowego. zainteresowały mnie te kieszonki Beileshen. Wcześniej byłam zdecydowana na NB ale kilka zł różnicy a opinie bardziej przychylne, więc chyba kupimy pół na pół. Jedną NB kupiłam z ciekawości, żeby zobaczyć jak taka kieszonka wygląda, jak szybko schnie, generalnie jestem bardzo zadowolona. Tylko pytanie...jak taka Beileshen i NB leżą na noworodku ? Dodatkowo zaopatrzyłam się w cztery formowanki mikrofibrowe Little Lamb i dwa otulacze w rozm. 1 które na pewno będą pasowały na maluszka. jak składam NB to wydaje się równie mała co LL. Jak to wygląda w Beileshen ? Będzie pasować na małą dupkę noworodka ?

a i jeszcze jedno. jaka Beileshen jest waszym zdaniem lepsza, na napy czy rzepy ?

ja mam beileshen i jestem z nich bardzo zadowolona; zgrabne, przy niemowlaczku sprawdzają się super
kundzia - dla mojej 6 tyg córy NB dopiero zaczyna pasować w najmniejszym złożeniu, choć jeszcze ma luzy przy udkach i czasem coś wycieka, belieshen można lepiej dopasować na takiego maluszka; ja zdecydowanie polecam belieshen-warto dopłacić te parę złotych (w stosunku do NB) i mieć pieluszkę lepiej dobraną dla maluszka;

ja polecam napy, a więc znów Beilesen lepsze od NB. Bo rzepy, mimo że zapinam na te ślepe przed praniem, to się czasem odepną i potem pozaciągały mi się rzeczy- to raz, a dwa- starszak z łatwością takie rzepy odpina i zdejmuje pieluchę. także jak mam pieluchę na rzepy, to muszę jakieś spodenki założyć, żeby nie odpinała mi córa, a latem wolałabym jak ciepło w samej pieluszce po domu.

Ja mam "Aksamitna Bambusową" - formowankę, nie kieszonkę i muszę przyznać, że baaardzo ją lubię. Kolory są śliczne, krój zgrabniutki, mimo że one-size, to nawet na maluchu wygląda bardzo zgrabnie. W dotyku bardzo mięciutka, a chłonność też bez zarzutu. Ja stosuję ją bez otulacza - także na noc (z tym, że ja w nocy przewijam). Po 3-4 godzinach snu mojego 3-miesięczniaka często z zewnątrz jest jeszcze sucha! Żadna inna formowanka, z tych co posiadam, nie wytrzymuje tak długo bez otulacza.

Ja mam obie.
Aksamitna bambusowa - ładny kolorek (mam zielone jabłuszko), napy dobrze trzymają, bardzo chłonna, długo schnie, wygląda zgrabnie i jeszcze nam sporo posłuży. Ogólnie na 4+.
Kieszonka skarbonka - mam z tkaniną suede (czy jakoś tak); mięciutka jest, tkanina przyjemna w dotyku, dobrze odprowadza wilgoc; kolorki ładne, nie zchodzą w praniu (piorę w 60stC). Kieszonka jest jak dla mnie trochę mała, mogłaby byc trochę szersza w kroku, więc do końca okresu pieluchowania raczej nie posłuży. Wkłady: te 3 warstwowe są ok, 2 warstwowe cienkie, więc zakładam dwa albo plus inna wkładka. Pasują też te z FB. Ogólnie na 4.

Ja mam dwie formowanki bambusowe i jestem zachwycona. Miękkie, śliczne, nic się nie odciska, są zgrabne, dość szybko schną, chłoną sporo (zakładam na noc z wełną). Kolory bajeczne.

mam kieszonkę i musze powiedzieć, że jest to tańsza wersja Bum Geniusa - rzepy tak samo mocne, podobnie są uszyte (wkład wchodzi z przodu do samego końca), mają takie same proporcje (tak samo szerokie w kroku, Beileshen jest jakby ciut niższa w stanie) i ten polarek dobrze odprowadza wilgoć. Jedyna różnica to ta, że w BG wkład z tyłu wchodzi pod falbankę z polarku, w Beileshen zaś są dwie gumki - jedna na warstwie polarkowej, druga na PULu więc dziecko ma na pleckach dwie gumki (nie odciskają się jednak za bardzo).
Fajna alternatywa do Naughty Baby. Mam 2 NB i w jednej rozlazły mi się rzepy, a polarek się zmechacił i szybko robi się wilgotny.
Co do chłonności to wkładki mikrofibrowe chłoną podobnie w Beileshen i NB.
Gbybym mogła wymienić swoje dwie NB na Beileshen to bym to chętnie zrobiła :)

mamy formowankę bambusową i jest super! miękka i świetnie się układa. dodatkowo punktuje naturalną tkaniną przy pupie, co dla nas ważne ;) ostatnio eksperymentujemy z kieszonkami, ale jak nastanie era formowanek, to z pewnościa dokupimy więcej :)

mieliśmy tez 3 kieszonki happy flute, ale nie leżały nam... głównie chyba z powodu tkaniny - wkładka mikrofibra, a tkanina przy pupie suede - nic naturalnego... :/