Cytat:
Zamieszczone przez elenka
A kiedyś mi się wydawało, że bez wózka to nie da się dziecka wychować a tu proszę
Ja też sprawdzam, ile da się wytrzymać bez tego nieodzownego elementu wyprawki :wink:
Chustę kupiliśmy jeszcze w początkach ciąży, zakup wózka odłożyliśmy na moment "kiedy będzie potrzebny". No i jeszcze nie jest. Ciężko mi wymyślić sytuację, kiedy wolałabym go od chusty (na pewno nie przy wchodzeniu na moje trzecie piętro :twisted: )
Myślę, że jeśli pojawi się rodzeństwo, zanim Janka stanie się samobieżna, to wózek wtedy się przyda.