Zapraszam do dyskusji/recenzji wszystkich chust Oppamamy. :D
Zalety, wady...
Jak sie w niej nosi, jak sie material uklada...
Jaka jest Twoja opinia?
Wersja do druku
Zapraszam do dyskusji/recenzji wszystkich chust Oppamamy. :D
Zalety, wady...
Jak sie w niej nosi, jak sie material uklada...
Jaka jest Twoja opinia?
z asortymentu OPPAMAMY najbardziej polecam fantastyczną i baaardzo wygodną chustę kółkową.
jej niewątpliwą zaletą jest świetnie przemyślane "ramię", które idealnie rozkłada ciężar niesionego dziecka na ramieniu noszącego. w żadnej chuście kółkowej nie odzuwałam takiego komfortu, jak w tej!
niezastąpiona przy małym dziecku, przy staszym świetnie sprawdza się na krótkich dystansach.
dostępna cena, piękne wzory.
bardzo fajna.. moim zdaniem najlepsza kółkowa dostepna na polskim rynku.
teraz widzę, ze oppa wprowadziła do produkcji slingrings. to spowoduje, że jeszze lepiej będzie się prezentować :)
aa jeszze jedno .. lepsze są dla mnie te z grubszych materiałów.. te cieńsze ( w stylu zółtej krążącej) chyba się gorzej dociąga.
No i co ja mogę dodać? Mam jedną Oppę kółkową i dwa MT-je. Z wszystkich jestem zadowolona.
Pierwszy MT jest cudny, kolorowy i sztywniejszy od innych - specjalnie dla mnie. Jestem z nim emocjonalnie związana i zastanawiam się, komu go przekażę, jak mi Kuba z noszenia wyrośnie.
Drugi, szyty latem, też jest super -cienki, przewiewny, z długimi pasami.
Kółkowa jest rewelacyjna - faktycznie najlepsze i najwygodniejsze ramię, z jakim się zetknęłam. No i prześliczne materiały.
No i nie do przecenienia fakt - nasze polskie producentki są bardzo miłe i z radością dzielą się wykrojami, linkami, zdobytą wiedzą. A Marta o kółkowych, MT-jach i pouchach wie naprawdę wiele.
Dzięki Marto!
Świetne ramię :) Baaaardzo wygodna, prosta w obsłudze, kompaktowa:) Super :)
świetna chusta kółkowa - mam od niedawna, ale jestem autentycznie zachwycona:)
błyskawiczna w zakładaniu i zdejmowaniu co przy moim niezdecydowanym chwilami synu bardzo się przydaje
bardzo ładnie się reguluje, można ją dociągnąć pasmo po paśmie na medal, materiał dobry jakościowo i co dla mnie ważne dosyć cienki przez co chusta zajmuje malutko miejsca
Mt super - bardzo wygodny, solidny, nie ma strachu że się coś urwie
w ogóle chusty bardzo porządnie odszyte :)
mam mei tei. tez szyty na zamowienie. panel na calej dlugosci-tu posilkowalam sie MT kajkasz.
na pocztatku pasy byly za krotkie, ale po naciagnieciu maja juz odp. dlugosc.
wykonany jest staranne, kolor panelu lepszy niz ten na zdjeciu.
Polecam zarowno produkt jak i producenta
Błękina długa wiązana to nasza pierwsza chusta, potem był hopp. Jestem bardzo do pierwszej chusty przywiązana:) Chociaż muszę przyznać że teraz głównie w MT i hoppie nosimy.
Mam kółkową Oppamamę z cieniutkiej Ikeowskiej bawełny. Jest naprawdę świetna, dociąga się dużo lepiej niż grube tkane kółkowe chusty. Będzie świetna na lato jak już moja Zuzka zacznie stawiać pierwsze kroki.
Kolejna nasza kólkowa Oppamama jest z tej nowej "lnianej" serii. Bardzo dobry gatunkowo materiał, ściśle tkany len, będzie idealny na lato. A kolorystyka też bardzo ciekawa. Zachęcająca i kusząca.
http://images34.fotosik.pl/138/621663b2d5f4a78a.jpg
Kajkasz napisała
..Bardzo dobry gatunkowo materiał, ściśle tkany len, będzie idealny na lato. A kolorystyka też bardzo ciekawa. Zachęcająca i kusząca."
Mam taką samą, identyczną :D Wczoraj przyszła :lol: moja druga chusta w zyciu!!! Jestesmy na etapie prób.
Od prawie roku używam z powodzeniem czekoladowej kółkowej od oppamamy i jestem nią niezmiernie zachwycona. Jest piękna, łatwa w użytkowaniu i niezastąpiona na spacerach z dzieckiem, które poznało już uroki chodzenia
My tez od niedwana jesteśmy szczęśliwymi posiadaczami ślicznej niebieskiej chusty kólkowej. Nosi sie bardzo dobrze - idealna na krótkie wypady do sklepu albo na chwilę w domu. Łatwa, szybka i przyjemna :)
Czy ta chusta nadaje sie dla noworodka? Zastanawiam sie czy lniany material nie jest za ostry. Prosze o opinie.
Dzieki
Ja też zastanawiam sie nad kupnem kółkowej od Oppamammy. W zasadzie juz jestem zdecydowana. Tylko mysle nad kolorem. Kajkasz czy Twoja chusta ze zdjecia to kolor oliwka? Bo taki chyba bym chciała jak zobaczylam na
Ja też zastanawiam sie nad kupnem kółkowej od Oppamammy. W zasadzie juz jestem zdecydowana. Tylko mysle nad kolorem. Kajkasz czy Twoja chusta ze zdjecia to kolor oliwka? Bo taki chyba bym chciała jak zobaczylam na
Tak, moja chusta to oliwka. Na zdjęciach niestety kolor trochę przekłamany, w rzeczywistości bardziej intensywny, ciekawszy. Ja bym jeszcze chciała czerwona i kakao. Zaczarowały mnie te kolory, ale już mało noszę w kółkowej, bo dzieć mi przytył (na szczęście!).
A nosi się świetnie, właśnie beżową dla nowonarodzonego Borysa mojej kuzynki zamówiłam. Polecam, jest ŚWIETNA!
Tak, moja chusta to oliwka. Na zdjęciach niestety kolor trochę przekłamany, w rzeczywistości bardziej intensywny, ciekawszy. Ja bym jeszcze chciała czerwona i kakao. Zaczarowały mnie te kolory, ale już mało noszę w kółkowej, bo dzieć mi przytył (na szczęście!).
A nosi się świetnie, właśnie beżową dla nowonarodzonego Borysa mojej kuzynki zamówiłam. Polecam, jest ŚWIETNA!
Kajkasz bardzo dziękuję :) Czerwona fajniutka a kakao tez niczego sobie. Mnie jeszcze ocean sie podoba i różowa ( ale róż nie dla synka ;) )
Moje dziecko waży troche ponad 6 kilo to chyba jeszcze długo ponoszę w kółkowe? Bo pomyslałam sobie, że w kółkowej lepiej niz w wiązanej w przypadku szybkich i krótkich wypadów do sklepu osiedlowego albo w domu albo szybko po wyjsciu z samochodu. Jak myslisz? A tak w ogóle to widziałam na forum różne zdjecia z Toba i Twoim maluchem :) Masz świetne wszystkie chusty. Ja tez tak chcęęęę... ;) Czuję, że zaczynam sie zarażać a w sumie to dopiero od wczoraj mam wiązankę. Wyprana wieczorkiem i dzis wyprasowana. Dziecie śpi a chusta czeka :)
Bardzo sie cieszę, że się zaraziłaś, życzę długiej i owocnej "choroby". Jeszcze długo ponosisz w kółkowej, a faktycznie na krótsze wypady jest idealna. Ja nosiłam tylko w kółkowej przez 6 miesięcy zanim odkryłam MT-je i wiązanki, więc wszystko przed Tobą.
Dzięki dziewczyny za te opinie. Własnie jestem na etapie wyboru mojej pierwszej chusty i wasze wskazówki sa naprawdę cenne. Chyba zdecyduję się na kółkową Oppamamy.
Nasz pierwsz MT ijest od oppamamy - mielismy go podczas chrztu i na codzien - super!!!
Chusta kolkowa tez cudowna i wygodna - polecam!!!
Hej dziewczyny :)
Właśnie wczoraj doszla do mnie kółkowa oliwka. I nie wiem czy sie cieszyć :( Sama chusta swietna bo i kolorek piekny i materiał dobry, ale ja nie umiem w niej nosic synka buuuuu. Nie potrafie jej obsłuzyc a wydawalo mi sie, że to takie proste bedzie. To juz w kieszonce bylo znacznie lepiej za pierwszym razem ( zreszta tez niedawno ). Jak wlożylam synka do chusty to mialam wrażenie, że zaraz mi dołem sie wysunie. No i raz o mały wlos by nie wypadł. Niby dociagałam, włożyłam krawędz pod kolanka, ale chyba cos żle robię bo mi dziecię wypada prawie. No i jakos tak nisko ten mój skarb osiada ( waży jakieś 6 i pół kilo dopiero ). Ogladałam zdjecia w instrukcji i nic mi to nie dalo. Jestem jakaś niezdolna czy co. BUUUU.... Ratujcie bo szkoda mi tej chusty no i malego na moje nieudane próby :(
Wiązałam na brzuchu, na biodrze i plecach. Porażka. A taka fajna ta chusta.
skad jestes :?:
Z Katowic. Niedludo będzie spotkanie chustowe to sie wybiore i może cos podpatrzę :)
Lemonka, jak osiada i masz wrażenie, że wypadnie to masz po prostu niedociągniętą chustę. On musi być naprawdę dosyć mocno dociśnięta. Jak masz wątpliwosci zrób zdjecie, Oppamama i my spróbujemy pomóc.
OK, postaram się coś wrzucic tylko chyba po świetach. Dzięki :) No i wesołych świąt wszystkim :)
Lemonka, też mam oliwkową Oppamamę z linii lnianej :D. Może moje spostrzeżenia pomogą Ci ją trochę oswoić :)
Po pierwsze: ta chusta nie jest zielona . Ja do tej pory uważałam, że oliwkowy to odcień zielonego (mój mąż, który jest po eP też :)), no ale oliwkowa Oppamama z pewnością zielona nie jest. Trochę wpada w brąz, trochę w kakao, ogólnie dla mnie piękna i tak, bo się wahałam między tym kolorem a kakao. :?:
Po drugie mega pozytyw :) za kontakt z Martą. Mimo zapracowania znalazła czas, żeby odpowiedzieć na milion moich maili i bardzo poszła mi na rękę w kwestii odbioru chusty.
Po trzecie: instrukcja na płytce mnie rozczarowała. Mam instrukcję do poucha z chusta.pl i jest bardzo rzeczowa, pomocna i NIE TRZEBA internetu, żeby z niej skorzystać. Pogubiłam się w tych wszystkich plikach na CD Oppamamy, a i tak do wiązań potrzebowałam internetowej strony.
Po czwarte (ale zahacza o trzecie :D): Lemonka mnie najbardziej w wiązaniach pomogła strona : http://ellaroo.com. Tam możesz sobie ściągnąć instrukcje do sling (wearing instuctions), łącznie z tym, jak się chustę "montuje" na początku między kółkami. Polecam bardzo.
Last but not least :).
Chusta po oswojeniu wiązań jest po prostu boska !!!.
Wygodna, ramię dobrze wypełnione, po dociągnięciu pas po pasie (materiału) nie ślizga się i nie luzuje. Len jak to len, gniecie się, ale wygląda na prawdę elegancko.
Daję piątkę z minusem za instrukcję :)
Pinaska wielkie dzięki zo podpowiedzi :) Co do koloru sie zgadzam - piekny :) Co do kontaktu z Martą też - bardzo dobry. No i niestety co do CD też sie zgadzam, ale grunt, że chusta super i kontakt też :)
Zaraz wejde na stronkę, którą poleciłaś i może cos mi sie rozjaśni w głowie. Jutro postaram sie ponosić malucha w chuscie :)
My mamy kółkową chustę Oppamamy od 2 miesięcy - len kolor ocean. Jest bardzo wygodna, ramię szerokie, chusta ładnie się dociąga, materiał gęsty, ale mimo tego w lecie na pewno będzie przewiewna. Len - wiadomo, przy dociąganiu się mnie, ale nie tylko on...
Kolor jest inny niż na zjęciu - ciemniejszy, troszkę miałam mieszane uczucia na początku, ale teraz bardzo mi się podoba. W świetle się rozjaśnia i wychodzi z popielu-szarości niebiesko-turkusowy.
Jakość wykonania bardzo wysoka.
Kontakt ze sprzedawcą świetny - doradzała i odpowiała na wiele dodatkowych pytań :-)
Dla mnie 5!
zamowiłam kakao kółkową :D
jak dojdzie chetnie podziele sie uwagami
No to juz mam zdjęcia. Nadal jakos dziwnie mi sie nosi w kółkowej, ale chyba lepiej niz na początku. Jednak balabym sie wyjść z domu z dzieckiem w tej chuscie bo jakos niepewnie sie czuję. Nadal mam wrażenie, że mały wypadnie jak nie bedę podtrzymywała. W wiazanej tak nie mam. Chyba jednak cos źle robie :(
http://images33.fotosik.pl/199/1954819ec62e0c77.jpg
http://images23.fotosik.pl/186/2305670a7d52df05.jpg
http://images34.fotosik.pl/199/aa1e12886eb4bc9a.jpg
http://images33.fotosik.pl/199/f1502f0e5721e69c.jpg
http://images28.fotosik.pl/187/13f1e3e36e7f245a.jpg
Maluszek siedzi przepięknie, może tylko to kółko wyżej bym przesuneła. A noszenie w kółkowej to kwestia przyzwyczajenia. Jeśli tylko Twój maluch nie próbuje prężąc się wydostać się z chusty to nie wypadnie.
Ładnie wygląda z tej chuście.
lemonka, wszystko jest poprawnie, przynajmniej na zdjęciu. Tak jak pisze Kajka, kółka są za nisko. Przed założeniem chusty stań prosto, potem przygarb ramiona, tuż pod obojczykiem zrobi Ci się "dołek" właśnie tam powinnaś mieć kółka. Jeśli już po włożeniu dziecka kółka Ci się przesunęły, musisz podeprzeć ręką pupę dziecka i wtedy przesunąć całą chustę.
Wrażenie, że dziecko Ci wypadnie, moze być spowodowane za luźnym naciągnięciem chusty, spróbuj naciągnąć nie tylko krawędzie ale materiał na całej szerokości, raz przy razie.
wykasowałam, bo kliknęło mi się dwa razy to samo
Kajkasz, Marta dzięki za wskazówki :) Poprawię te kółka. jeszcze jedno pytanie mam - czy zawsze w kółkowej jest tak, że jedna nóżka ( ta po stronie kółek ) jest jakby mniej zachustowana, tzn. mniej materiału jest pod kolankiem?
Jak poprawisz kółka, problem się częściowo rozwiąże:) a zupełnie się rozwiąże, jak będziesz nosiła małego na biodrze, ale wg. mnie pozycja na zdjęciach jest ok.Cytat:
Zamieszczone przez lemonka
Jak jest OK to się cieszę :) Dzięki za porady. I za chustę oczywiście też :) Dzis w niej nosilam i mały ani razu sie nie wygiął żeby go wyciagnąć :)
Wczoraj dostalam, dzis testowalam i generalnie:
1. kolor kakao jest boski, taki elegancki, lekki, letni, piekniejszy niz na fotce
2. chusta pieknie wykonczona z dbaloscia o szczegoly
3. to jest to czego potrzebowalam - zamotalam pierwszy raz i bylo super!!! choc wiem ze nie wszystko jeszcze ok (material jakos mi sie za bardzo jakby zebral i na pleckach malego bylo go duzo mniej niz u lemonki, no i kolka za nisko ale bedziemy cwiczyc no i popatrze na Wasze fotki)
4. jedyny minus (podobnie jak przedmowczynie) za plyte - nie moglam sie w niej polapac, w koncu skorzystalam z innej instrukji
Podsumowujac - POLECAM!!!!!
jedmo pytanie mam jeszcze
od kiedy mozna nosic na biodrze (jezeli jest jakas granica wogole)
:oops: