Wersja do druku
Lubicie? Polecacie? Dzieciom się podoba?
Moja starsza ma fazę geograficzną, więc szukam dla niej czegoś ciekawego. Obejrzałam kawałek programu Neli, przejrzałam książkę, w moim odbiorze bardzo irytująca, chociaż wartości edukacyjnej odmówić jej nie sposób.
Jak się zapatrujecie na Nelę?
A, no i w nowym kanonie lektur jest lekturą uzupełniającą dla klasy 8 :szok::duh:.
Córka mojej kuzynki szaleje na jej punkcie, co do popularności to można zobaczyc kolejki na targach i spotkaniach autorskich...
Mnie też irytuje, Córka dostała ale jakos nie zapałała miłością, może juz za stara jest;)
Moj syn uwielbia, ja mam mieszane uczucia bo niby program o charakterze naukowym dla dzieci, a dziewczynka nieustannie źle odmienia przez przypadki i źle akcentuje wyrazy jeszcze gdyby chodziło o to że sama z głowy na żywo opowiada tp bym darowała, ale w wiekszosci ona czyta te teksty nagrywane w studio i ktos je niewatpliwie dla niej pisze. To jeśli chodzi o filmy, syn prosi o książkę, w sumie nie miałm jeszcze w rękach, może tekst pisany będzie lepszy.
moja 7latka uwielbia, one obie mają fazę geograficzną już chwilę i Nela w tej kwestii się sprawdza. filmów nie oglądałyśmy, książki językowo są ok - nic mnie nie ubodło.
9-latka marudzi, że to dla maluchów, ale ona już przeszła na cięższe gatunkowo książki :-P
z niespełna pięciolatką bym próbowała, samuelo :)
serio lektura dla 8. klasy? paranoja.
Kurczę, murmle, masz rację, mój czteroletni syn ma lepszą dykcję :( "Ze samolotu przesiadam się...", "zwierzenta", "te dżewo" blee
Ja osobiście nie przepadam- irytuje mnie jej sposób mówienia- widziałam program TV, książki nie znam. Syn kiedys oglądał u dziadków i reakcja była podobna ;) z geograficznych tematów wolimy np "Dzieciaki świata" M.Wojciechowskiej, to sie sprawdza przy 5-6latku, nie wiem jak pozniej
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Raz czy dwa oglądałam, bo akurat gdzieś u kogoś w tv leciała. No nie dałam rady, odczucia mam podobne do dziewczyn - tragiczny językowo ten program jest. Raczej bym nie chciała, żeby moja córka oglądała. Nie wiem jak książka, mam nadzieję że lepiej wypada.
My zaczęliśmy od książki i chłopcy baaaardzo polubili. Jakiś czas temu puściłam w necie, mi język nie przeszkadza, ona jest dzieckiem i to zdaje się dwujezycznym, ale macie rację, że jak coś nagrywa w studio to można było poprawić
Alternatywnie mamy Szymona Radzimirskiego, to dla ciut starszych, macie jeszcze coś w podobnych klimatach na oku?
Zastanowiło mnie, kto i dlaczego ją tak promuje. Wolę puścić dziecku "Zwierzęta Świata" czytane przez Czubównę niż to. Zresztą on te "Zwierzęta Świata naprawdę chętnie ogląda, choć niby nie dla dzieci. Jedyny minus to potem pytania: "Mamo, co to jest truchło?", "co to znaczy że kopulują?" etc.
programu nie widziałam, książkę miałam tylko w ręce... wydawała mi się świetnym pomysłem, póki nie zobaczyłam Neli na słoniu... :( no i niestety, za propagowanie takich atrakcji książki nie kupię... :/
(dobrze, że Młody jeszcze za młody)
A co złego jest w tym że siedzi na słoniu?Cytat:
Zamieszczone przez kaasia
Podłączamy się pod pytanieCytat:
Zamieszczone przez Paprotka
Wysłane z mojego D5803 przy użyciu Tapatalka
Nam Nelka nie podpasowała, książka też u nas nie zagości, niby wizualnie ok, ale coś nie zaiskrzyło między nami
moje dzieci lubią, czytują Nelę.
Moje też czytają,rzadziej oglądają,bo nie ma na czym. Tak samo lubią Cejrowskiego:) Chrześniaczka natomiast uwielbia,ma wszystkie książki,interaktywną mapę i globus,śledzi podróże.
Lena Nelę czyta chętnie, programy tez ogląda. Dla mnie książka jest do przyjęcia, o wiele lepsza niż programy w tv. W książce irytują mnie jednak te bezpośrednie zwroty do czytelnika, takie to nachalne dla mnie. Ale być może dzieci odbierają to inaczej.
moja trójka czyta ją bardzo chętnie, 'zmusiły' mnie do zakupu całej kolekcji i zaciągneły nawet ostatnio na spotkanie autorskie - odstanie 4h w kolejce po zdjęcie i autograf dla mnie na chwile obecna było koszmarem, ale czego się nie robi dla błagających dzieci. O istnieniu programu nie miałam pojęcia - może dlatego że nie oglądamy tv. Książka mnie osobiście średnio się podoba, niestety moje dzieciaki mają inną opinie......
Są w necie odcinki: http://abc.tvp.pl/18561412/nela-mala-reporterka
Fajnie widać w wątku jak niechęć do Neli idzie razem ze znajomością programu ;) Nie widziałam nigdy, książka dzieciom się bardzo podoba, a mnie nie drażni (jak na masówkę to dużo) - i starszej i średniemu, no szał zupełny, rzadko tak się cieszą z książek, albo się domagają, jak tych o Neli ("o, jaki słodki leniwiec!" - już prawie na pamięć znam ten rozdział o leniwcach). Stroną graficzną książek zajmuje się Maciej Szymanowicz, znany skądinąd ilustrator.
W sumie jeszcze nie widziałam w sklepach koszulek czy innych gadżetów z Nelą (oprócz książeczek z zadaniami), więc może z promocją też nie jest tak źle a w sumie produkcja pewnie jest dość droga.
To którą książkę do czytania polecicie, i którą z zadaniami?
Mamy wszystkie książki. Program też jest ok.
Bardziej mnie denerwuje maniera dzieci z Teleranka ;)
dla Neli pewnie nic, dla słonia jednak wiele... :( słonie nie są "przystosowane" do przewożenia ludzi (ani nikogo), pomimo że ważą kilka ton, ich kręgosłupy nie nadają się do tego... a do tego "trening", żeby słoń woził kogoś na grzbiecie, to jedna wielka tortura :-(Cytat:
Zamieszczone przez Paprotka
/ciągnąc OT, jakbyś chciała więcej na ten temat poczytać czy dowiedzieć się, polecam np. artukuły na blogach podróżniczych:
http://careerbreak.pl/2016/02/08/jaz...-oto-dlaczego/
https://www.theblondtravels.com/pl/o...j-na-sloniach/
http://www.lkedzierski.com/tajlandia...a-kac-moralny/
albo reportaż z wyborczej http://wyborcza.pl/magazyn/1,124059,...ane_dusze.html
my ksiazki bardzo lubimy, mamy kilka tytułów. Dla mnie fantastyczny sposób na rozmowy o innych kulturach, wiele ciekawostek (sama się dowiedziałam kilku rzeczy przy okazji ;) )
Program widziałam 2-3 razy i niestety jakos szału nie ma ani y mnie ani u córki
W biedrze są teraz książki Neli.
Szwagierka była w Tajlandii i widziała jak slonie są traktowane, widziała dużo złych i dużo dobrych rzeczy. Myślę że w książce o Neli pokazana jest ta dobra, pełna szacunku do zwierzęcia, z zaznaczeniem, że istnieją też źle traktujący ludzie i są przedstawieni w bardzo negatywnej perspektywie, także dla mnie przekaż skierowany do dzieci jest bardzo ok.Cytat:
Zamieszczone przez kaasia
Co do kręgosłupów słoni, to być może masz rację, nie znam się, nie czytałam żadnych naukowych źródeł na ten temat.
Nie mamy z zadaniami, ale do czytania polecam którąkolwiek:) moim się b podoba o nurkowaniu, jak chcesz to mogę sprawdzić w której to jest. Generalnie w każdej jest coś co podoba im się bardziej i mniej, więc imo możesz walucie na ślepo, np. zaczynając od pierwszej, bo tam jest najmlodszaCytat:
Zamieszczone przez murmle
Moj 3 latek uwielbia ogladac na na komorce:)
Wysłane z mojego LG-H525n przy użyciu Tapatalka
A która jest pierwsza?
za bardzo nie jestem telewizyjna ale gdzie i kiedy ten program puszczają?
Ja też raczej negatywnie niż pozytywnie podchodzę do tych książek. Kupiliśmy dzieciom pierwsze 3, ale tylko najmłodszy okazał zainteresowanie nimi... Zaintrygowana Waszą dyskusją idę odszukać książki i podrzucę je do łóżka młodemu( 7 lat). Ciekawe czy go zachwycą na tyle, by samemu przeczytać?
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Pierwsza jest chyba ta z tygrysem na okładce
Wiewiorko, my oglądamy przez internet
obejrzalam sobie w Empiku i jakos mnie nie porwaly, sama nie wiem dlaczego
moze to wplyw forum? ;)
Ja wypożyczyłam moim córkom kilka razy z biblioteki i przeszły całkiem bez echa, a ostatnio same porwały (tę część z leniwcami) i zaczytujemy się. Najbardziej zainteresowana jest najmłodsza - 4lata:) program też czasem pooglądamy zamiast bajki
dla mnie jest ok, wszędzie znajdzie się jakieś nieprawidłowe zachowania wzgl zwierząt patrz ludzie na spacerze z własnym psem, zakładam że powinno to być po prostu powodem do przeprowadzenia dyskusji uświadamiającej:)