Wersja do druku
Hej,
Minęło sporo czasu od mojej ostatniej aktywności na forum, więc uznałam, że może warto się przywitać. Zniknęłam nie tylko stąd, zniknęłam z wielu przestrzeni życia (ciężkie przejścia rozwodowe zmiotły mnie z powierzchni ziemi na długi czas, długa walka z depresją, walka o nabranie sił do życia, ciężka choroba).. Ale oto jestem, już silna i uśmiechnięta... i mam nadzieję bywać tu coraz częściej :)
Ciekawa jestem, czy ktoś mnie tu jeszcze pamięta :)
Pozdrawiam wszystkich cieplutko :)
Witaj :hello:
Strona fejsowa polubiona :)
:hey: hej....nosidełka Twego nie mam żadnego ale wiele o nich czytałam .... witaj silniejsza :-)
kornflejka - dzięki! :)
huskymama - mam nadzieję, że to czytanie było w pozytywnym tonie :)
w dziale koszmarne noszenie/wożenie :lol:......oczywiscie joke .....jak najbardziej w pozytywnym :-)Cytat:
Zamieszczone przez alcia_MT
witaj:) i dużo dobrego ci życzę
fb polubione :)
Hej Alcia :) ja Ciebie pamietam :) witaj z powrotem
hej, hej :)
Piekne nosidła! :) fb polubiony rowniez :)
Ja też pamiętam, i witam z powrotem;)
Cześć!
A ja jestem użytkowniczką uniwersalnego MT, które szyłaś nam w zeszłym roku, przed wakacjami.
Nosiliśmy bardzo wygodnie i Mały też był zachwycony.
Starsze już wyrosło a młodsze za małe więc chwilowo leży na półce:)
hej, fajnie że się posklejałaś i wróciłaś :-)
a ja to znam cię głównie z tematów o zdrowym jedzeniu :-)
a mietka miałam kieeedyś...
witaj! ja do tej pory pieke chlebek z Twojego, zdaje mi sie, przepisu :)
Miło mi to czytać :) Też Was pamiętam, a jedzenie... zdrowe i pyszne jedzenie... to nadal mój bakcyl i tak już pewnie pozostanie na zawsze ;)
hej alcia, też pamiętam Cię głównie z działów o zdrowym jedzeniu - pieczenie chleba, kiełki i ziarna:)
hej alcia, moje pieczenie chleba tez sie zaczelo od twojego przepisu! fajnie, ze jestes:)
I ja pamiętam, i ja :) cześć :)
podlinkujcie ten przepis, bo do debiutu chlebowego się szykuję :D
:hey:
Hejka! Też Cię pamiętam głównie z działu o zdrowym jedzeniu -Twoje pasty do chleba różne robię do tej pory :D
Cieszę się że wróciłaś.
MT od Ciebie nosi juź mojego drugiego syna i nadal jest bardzo kochane :-)
Czyli nie zniknęłam stąd tak całkiem, nawet nie wiecie, jak mi miło.. I że byłam żywieniowo przydatna! :) Ja jakiś czas temu chlebki przestałam piec, za dużo na głowie miałam i już nie wyrabiałam z dodatkowymi "atrakcjami". Ale wybieram się do młyna wkrótce, kupuję wór mąki i wracam.. bo takiego pieczywa w sklepach po prostu nie ma :) Dzięki za miłe przyjęcie!
Jak moglibyśmy nie pamiętać? Twoje nosidło służyło nam pięknie i nie sprzedaję go - czeka na następnego nosiciela (oby!) Życzę Ci dużo siły i dużo powodów do uśmiechu!
dzięki, Ire :) A ja życzę szybkiego przybycia nowego pasażera! :)
:hey:Hej hej. Ja to świeża jestem, więc pamiętać nie mogę, ale nosidła Twe sławą owiane, więc miło i mi Cię oficjalnie przywitać.
A również witam, prawie krajankę :) (Do Krakowa mam niedaleko, dzieci me tam rodziłam :) )
Cześć Alcia! Super że wróciłaś do żywych! Ja trafiłam niestety na Twój "zły" czas i od tamtej chwili myślałam czasem o Tobie, czy dajesz sobie radę. Tym bardziej się cieszę, że tu jesteś. Nasze nosidło wciąż służy rewelacyjnie!
Witaj ponownie! Nosidlo mam. Z chlebem walcze, bo zakwas mi nie wychodzi :(
Monia, to dziękuje za Twe myśli, może dodały mi sił w kryzysie :) Teraz czuję się dosłownie jak nowo narodzona :)
letka - ej ej, jak to nie wychodzi. Mogę jakoś pomóc? To MUSI wyjść. I na prawdę to jest proste.. Jak bym mogła coś podpowiedzieć, to pisz na maila (tam najczęściej zaglądam i najszybciej reaguję: pathimt@gmail.com
Ciesze sie, ze jestes i ze trudne przezycia juz za Toba
Witaj! Pewnie,że pamiętamy :)
miło mi, witajcie :)