chusta nie z tej ziemi;)) dla duzej mamy

http://www.ebay.co.uk/itm/2208898383...84.m1423.l2649

pomyslowa, nie powiem, doszyc kawalek innej chusty do Ninosow zeby zrobic osemke.

ciekawi mnie za to wybor konkretnie tej;))

Scrap-wrap - nieeezłe :):duh:

Może to jakaś awangardowa koncepcja łączenia wzorów i kolorów...
piękne to wyszło, piękne...:sick:

nawet bym kupila zeby odciac brzydactwo i uratowac Nino-swoją droga ciekawe co to za Nino, bo chyba antracyta welnianego nie sprofanowala??

ależ piękność!!! :omg:

:rolleyes::rolleyes::rolleyes:

ciekawa kombinacja kolorów:omg:

Pseudo patchwork.
Słowo żal to za mało...

Cytat:

---

Zamieszczone przez green_naranja

nawet bym kupila zeby odciac brzydactwo i uratowac Nino-swoją droga ciekawe co to za Nino, bo chyba antracyta welnianego nie sprofanowala??

---

bardziej chyba wygląda na jakiś kobalt...?
żal :(

zorientowane w temacie Nino kolezanki mowia, ze to Pflaume:omg: wiec sie bedzie dzialo przy koncu aukcji...

Zdumiewające. Desperackie. Świętokradcze.

:shock:

częsty to widok na ebayu:)

koszmarek

to zdecydowanie Pflaume, cena juz 350 euro:)

Ciekawe, czy Stefanie ma pojecie jaka chuste tak pokalala - czy tez siedzi przed kompem i obserwujac cene robi tak :szok::szok::szok::szok:

Cytat:

---

Zamieszczone przez green_naranja

to zdecydowanie Pflaume, cena juz 350 euro:)

---

:omg: a co to za unikat, że taka cena? jaki skład?

masakra :omg:

sliwkowe nino, 100% bawelny
http://www.catalog.moreslings.ru/dis...lbum=13&pos=84

Jaaaacie kurna pierdziele 718 euro :szok::rolleye: Tej mamie to pewno szczeka opadla, bo nawet nie znala nazwy tej chusty - w opisie uzywa zwrotu "fioletowa chusta".

:omg::omg::omg::omg::omg::omg::omg::omg::omg::omg:
a ja myślałam, że pamiry, rozki czy inne NSNy są drogie :lool: