Tak obsesyjnie przerywam prace co parę minut i odświeżam stronę sklepu. Prędzej w wariatkowie skończę niż się na tę wełnę doczekam :duh: I czemu przegapiłam to brezo?!
Wersja do druku
Tak obsesyjnie przerywam prace co parę minut i odświeżam stronę sklepu. Prędzej w wariatkowie skończę niż się na tę wełnę doczekam :duh: I czemu przegapiłam to brezo?!
A dziś cos miało być?
Nie, ale ja już jak Lenin: ufać i kontrolować.
Kontrola podstawą zaufania - o tak to szło.
Ale dlaczego dzisiaj, macie przeczucia, jakies wieści?
W zeszłym tygodniu w piątek była Pancy, to może dziś też coś będzie... a ja znów muszę wyjść z pracy szybciej... ehh...
mogłaby być rivea, ładnie by wyglądała szara :love: trochę jak miasteczko :)
Tylko nie szare, wszystko jakieś szare i szare tylko :)
szare albo różowe :)
Zielone oliwkowe albo jakieś granatowe :)
Np zielone jasne motylki na ciemnozielonym tle.
Na zimę szary jest bardzo praktyczny... a mi się marzy wzór, jak Japan tylko w soczystej świątecznej zieleni, albo czerwieni...:oops:
Ładny by był, aczkolwiek niekoniecznie japan :)
W sumie to calkiem mozliwe, ze dzis cos bedzie, bo musze zostac u syna w przedszkolu jako rodzic pomagajacy i nie bede mogla czatowac. A biorac pod uwage moje dotychczasowe "szczescie" do limitowanych edycji Natibaby kiedy nawet bylam na kompie to...ehh juz mi sie nawet gadac nie chce. Good luck dziewczyny!
Dzisiaj nic nie będzie. :) Może będzie coś po weekendzie, ale jeszcze nie wiadomo, bo się jeszcze nie uszyło i nie wiadomo, czy się uszyje.
Piszę, żebyście się nie stresowały, siedząc przy kompie. Miłego weekendu. :)
O! Oliwkowy też! :D