ubranka do wielorazówek

Dziewczyny, wszystkie mamy problem z ubrankami do wielo, wiadomo. Dzisiaj przez przypadek znalazłam body takie fajowe smukłe ale długaśne, jakby idealne do wielorazówek. Znalazłam je w takim sklepie snc (super niskie ceny) - myślę, że to jakiś sieciowiec i pewnie w wielu miastach jest. Body ładne z disneya, z krótkim rękawem za 5zł a z długim za 10 (bez grosza). Materiał też wyglądał w porządku, bawełna oczywiście ale nie taka sztuczna jak to w tym tanim badziewiu tylko taka normalna. Jutro kupię wypróbuję to napiszę. A jeszcze kiedyś też kupiłam body firmy tup tup i też są takie długie ale dopasowane, nie trzeba kupować większego rozmiaru. :lool:
Może ktoś jeszcze trafił na jakieś kontkretne ubranka na wielorazówki? Podzielcie się

u nas na wielo niewygodne są tylko dzinsy, reszta ubranek jest ok - jakoś szczególnie nie wybieram ubranek pod kątem wielo

a ja właśnie przestaję używać body :hide: Weronice już od jakiegoś czasu nie zakładam, a Marcie od dzisiaj :) tylko długa koszulka i bawełniane spodenki

Ewentualnie rozpięte body :D Ale też właśnie jesteśmy na etapie przerzucania się na podkoszulki.
Trochę mam problem ze spodniami bo za wąskie w pupie są, staram się kupować takie z gumkami na dole, wtedy mają szeroką pupę, H&m ma takie :)

Ja używam normalnych ubranek, niedawno zaczęliśmy stosować wielo i nawet nie musiałam wyciągnąć ubranek w większym rozmiarze...

no ja niestety mam problem, mój mały jest chudziutki ale długaśny, większość body sie nie dopina :? też koszulek trochę używamy ale one się niestety zawijają, ale w lecie będą ok myślę :D

H&M ma idealne body. Długaśne i fajnie dopasowane do wielo :-) mie są najtańsze, bo 20 zl, ale z bawełny organiczej i śliczne :-)

ja zawsze lubiłam bodziaki H&M , bo wydawało mi się, że rosną razem z dzieckiem, tak się jakoś wyciągały :)

A tak generalnie to my po domu tylko body zazwyczaj - oczywiście porozpinane :mrgreen:

A czy posiadacie może skarpetki trzymające się małych stópek? Bo jak dla mnie skarpetki niemowlęce to jakiś straszny niewypał jest.

hehehe :-)
jeśli o skarpetki chodzi to też wygrywa H&M :-)
razem z bodziakiem zakupiliśmy skarpetki - idealne! nie dość, że trzymają się stópek (WSZYSTKIE inne spadały, albo odciskały się tragicznie na nóżkach), to jeszcze można je podciągnąć do opcji podkolanówek :-) czyli do chusty jak znalazł! (trzy pary 15 zł, czyli cena też w porządku)

ja kupiłam podkolanka na 2 latka, mamy więc długie zakolanka dla 5cio miesięczniaka, a stopa juz prawie dorosła do nich:)

Welna rulez!! Zaczelam z kupnymi bodziakami i spodenkami w H&M - rozmiar 56 starczyl na 3 miesiace (bawelniane 62 juz byly w uzyciu w drugim miesiacu. W 56 nie miescily sie pieluszki!). Welna jest razciagliwa i znakomicie oddycha - co widze na moich bawelnianych bluzkach po noszeniu malej. Teraz dziergam bodziaka sama :)

Ja z ubranek uwielbiam tuniczki na noc, spodenki plus o rozmiar wieksze body na dzien u maluszka a u starszaka koszulki plus spodenki frugi, ktora maja suuuperasny kroj i jakosc (tylko ta cena...). Nigdy nie wcisnelam dzieci w zadne dzinsy. Wlasnie ida do mnie welniane body od Vegi, zobaczymy, jak je sie nosi. Norisko,a jak welenka sprawdza Ci sie w cieplejsze dni?

Jestem bardzo zadowolona z ubranek z welny. Nie sa tanie...ale starczaja na dluzej bo sa bardziej rozciagliwe - zatem summa sumarum wychodzi tyle samo :fire:
Jesli chodzi o utrzymywanie temepratury kiedy jest cieplo (a jest ostatnio u nas ponad + 20) to na glowe bija bawelne, w ktorej moja mala wychodzi z chusty mokra na brzuszku. Ubranko z welny jest tez wilgotne (ale tylko troche - powodem jestem ja - bo przystaje do mojej bawelnianej bluzki :oops: ) ale malej jest cieplo i nie czuje wilgoci.
Jak skoncze bodziaka to wkleje zdjecie :)

Super!Dziergasz te cudeńka z wełny merynosa, czy zwykłej?Chyba uśmiechnę się do babci...:)

wełna, wełna i jeszcze raz wełna :)

niecierpię bodziaków, wystkie, które dostałam zostały obcięte :twisted:

podkoszulki kupuję na ramiączkach, nie podwijają mi się. mam taki malutki sklepik w okolicy u rodziców, gdzie podkoszulki na ramiączkach nawet na 62 mają no i kosztują ma 6 zł. pomimo, że jakość bardzo OK...zawsze jak tam jestem to hurtem kupuję:).

poza tym nic nie kupuje innego pod kątem wielo. pewnie to zależy też od tego jakich wielo się używa.

Bodziaki są w C&A długie i chude, jakby ktoś chciał to sluże pomocą :P

Powoli przestawiam się na gacie wełniane i koszulkę. Do tej pory wełniane gatki zakładaliśmy na noc tylko, a teraz myślę, żeby zamiast otulacza dawać wełnę, no chyba, że zakładam kieszonkę...
W tej sytuacji to mam za dużo kieszonek, a za mało formowanych.
Ale to nic - zaraz pewnie nakupię :lol:

Doszły do mnie dzisiaj wełniane bodziaki od Vegi - REWELACJA. Niesamowite jest,że 2 sztuki (w dwóch różnych rozmiarach) posłużą nam od 3 m-ca do 2,5 lat (myślę,że dłużej, bo Ignaś wchodzi w nie spokojnie). Zapłaciłam krocie ale warto było...W ogóle wełna u nas rządzi a pule leżą odłogiem.

Cytat:

---

Zamieszczone przez Karolaino

Super!Dziergasz te cudeńka z wełny merynosa, czy zwykłej?Chyba uśmiechnę się do babci...:)

---

Z merynosa - cieniutka dwunitkowa wloczka oraz z merynosa z domieszka jedwabiu. Oto obiecane zdjecie (w koncu zmobilizowalam sie i kupilam guziki) body z merynosowojedwabnej wloczki:
http://picasaweb.google.com/noriska/Dro ... 0695553042

Cytat:

---

Zamieszczone przez Karolaino

Doszły do mnie dzisiaj wełniane bodziaki od Vegi - REWELACJA.

---

Gdzie mozna takie kupic? U mnie sa tylko body od 3 do 18 miesiecy (regulowany dol):
http://www.krusedull.net/krusedull/viewitem.php?id=644