Wraz z nowym dzieciem odkryłam magię piżamek-tunik. Dobijało mnie zapinanie pajacyków w ciemnościach - teraz nareszcie mogę przewijać po omacku :mrgreen: Mamom nocnych szczaczy baaardzo polecam!
Wersja do druku
Wraz z nowym dzieciem odkryłam magię piżamek-tunik. Dobijało mnie zapinanie pajacyków w ciemnościach - teraz nareszcie mogę przewijać po omacku :mrgreen: Mamom nocnych szczaczy baaardzo polecam!
a jakie masz te z pieluszkarni? czy moze jakies inne
Z pieluszkarni mam jedną sztukę - jak wszystkie ciuszki frugi jest suuuper jakości ale jest ogromna. Zakładam ją już Tymusiowi ale bez podwijania rękawków się nie obejdzie. Myślę,że posłuży nam spokojnie do 9 m-cy (mam porównanie z innymi piżamkami). Polecam allegro - ja jestem już po łowach ;)
pochwal sie co upolowalas :) a ja wlasnie sie zastanawialam co by dla mojego malucha takiej pizamki nie kupic
Ano - piżamki-tuniki we wszelkich możliwych rozmiarach...Liczę,że na wieść od moim odkryciu rzucicie się na allegro i konkurencja odwiedzie mnie od kolejnych zakupów ;), bo Małż zaczął się buntować :roll: . Szukałam zawsze w dziale piżamki, śpiworki :komp:
A Ty rangiroa się nie zastanawiaj, tylko kupuj :)!
mysle tylko nad kolorem :wink:
Moja frugi jest niebieska - slicznosci!
Dajcie link, bo ja nie mam pojęcia o czym piszecie 8))
na pieluszkarni wygląda to tak: http://www.pieluszkarnia.pl/index.php?p ... tnej-skory, na allegro też jest sporo aukcji
a jak ja chciałam sprzedac na bazarku to nikt nie chciał :roll:
Ale czy to nie podjeżdża do góry? obawiam się, że moja Wiercipięta zaraz miałaby cała koszulkę przy szyi...
ja mam koszulki zakończone gumką, taki śpiworek się robi
hehe o tym samym pomyślałam..bo ja tez wystawiałam :DCytat:
Zamieszczone przez alajakubik
hmmm - bazarek, który odwiedzam, jest głównie pieluszkowy, inaczej pewnie bym sobie nie podarowała ;). A co do podciągania się piżamek do góry - póki co nic takiego nie zauważyłam ale fakt - Tymek jeszcze nie wykonuje jakiś szalonych akrobacji :wink:
A macie jeszcze te koszulki? :)
polecam, polecam :) dzisiaj właśnie przyszła z bawełenki organicznej, którą upolowałam na allegro za 20zł :applause: piękna, cudna i mięciutka
A nakładacie do tego skarpetki? bo ja się zastanawiam, czy nie byłoby maluchowi zimno.
Zależy od temperatury - Tymuś śpi w śpiworku. Jeśli jest naprawdę chłodno, zakładam cieniutkie skarpetki. Rano zawsze stópki są cieplusie.
ja nigdy nie zakładam skarpet, ale tak jak u Karolaino, Marta też śpi w śpiworku. Stópki cieplutkie zawsze.Cytat:
Zamieszczone przez Iwka