Mi forum poleciła jedna z doradczyń KK,napisałam do niej maila z prośbą o pomoc,a ona odesłała mnie na forum :)
A potem spotkałam się z Dominiką i wpadłam :D
Wersja do druku
Mi forum poleciła jedna z doradczyń KK,napisałam do niej maila z prośbą o pomoc,a ona odesłała mnie na forum :)
A potem spotkałam się z Dominiką i wpadłam :D
Przyprowadziła mnie mgo i bardzo jej za to dziękuję.
Szukałam w wyszukiwarce informacji na temat pieluch wielorazowych i znalazłam to forum. I oczywiście zaczęło się też z chustami:)
Też z gazetowego :) w poszukiwaniu MT. Próbuję się przekopać chociaż trochę przez to forum i zaczyna mi się podobać :)
ja przez http://www.chusty.net/a/
pozdrawiam serdecznie !!!
ja zostałam zwabiona przez koleżankę, która uzależniła się od oglądania chust wystawionych na bazarku. no i też się... uzależniłam:-)
Ja wprawdzie nie jestem specjalnie "forumowa" i trafiłam tu chcąc sprzedać niewykorzystane pieluszki wielorazowe, ale wsiąkłam na dobre i teraz po północy w ostatni dzień roku siedzę i przeglądam wątki... No nie wiem czy dobrze na tym wyjdę jak mi worki jutro ze zmęczenia się ujawnią i mąż będzie się za młodszymi na imprezie oglądał :)
nie będę orginalna - też z gazetowego :)
A ja zobaczyłam w gdańskim Zoo dziewczynę zakładającą czerwoną chustę (2x-patrzyłam jak zaklęta i zapamiętałam).Po powrocie do domu wpisałam w Google chusty do noszenia dzieci czy jakoś podobnie i mnie oświeciło, że kopalnia wiedzy na ten temat jest! Wcześniej nie miałam pojęcia,że jest forum a o chustach skąd wiedziałam,że są-nie wiem? Coś wisiało w powietrzu:lol:...a tak na poważnie-wcześniej też ciągle nosiłam(pierwsze dziecko) tyle że na rękach-jak zobaczyłam chusty-od razu wiedziałam czego mi brakuje.Reasumując jestem tu z przypadku, ale nie bez powodu.
Trafiłam tu dzięki Martalce z forum "Na obcasach" i zostaję ;)
Hej Samanta, nie może być inaczej, musisz zostać :D
Na spotkaniu Klubu Kangura dziewczyny bardzo często wspominają o forum, więc trudno tu było nie zajrzeć. Dobrze, że tu trafiłam.
A mnie tu "zaciągnęła" sąsiadka- Mamaslon :thumbs up: Pozdrawiam
Ja trafiłam tu przez fjołek :thumbs up: Z resztą to ona pokazała mi wcześniej pieluchy wielorazowe, zainteresowała EC oraz zaraziła miłością wielką do chustonoszenia :D Wcześniej trochę poczytywałam, a założyłam konto, gdy zapragnęłam dokupić pieluch :)
wczoraj byłam na Klubie Kangura w Żorach i tam tez się dowiedziałam o istnieniu tego forum a teraz zagłębiam się w "temacie"... wiem na razie tylko tyle, że chce nosić ;)!!!!!!!!!!!!! pozdrawiam
ja z wyszukiwarki - szukałam recenzji chust 2 mieś. temu i tu znalazłam wszystko co mnie interesowalo, teraz znów zaglądam i czytam o pieluchach wileorazowych i w końcu stwierdizłam, ze się zarejestruję :)
Super forum
A ja z Klubu Kangura:)
:) koleżanka poleciła świetne wymianki :) więc...zalogowałam się i pokorzystam z forum :)
Ja na spotkaniu klubowym dowiedziałam się o forum :)
Na forum Gazety szukalam chusty i dwie mile Forumki zaprosilyu mnie tu do was :) Wiec przyszlam.
Kolezanka zaraziła mnie noszeniem w chuście :) A ja chciałam wiedzieć jeszcze wiecej i trafiłam tutaj :) Mam nadzieje, że mogę zostać :)
Witajcie ChustoMamy :)
Trafiłam tu przez dziewczyny, które przyszły na szkołę rodzenia pokazać chusty i pieluchy wielo. Anię nosiłam trochę w chuście, ale jakoś bez przekonania, za długo sie wózkowałyśmy. Ale teraz, gdy będzie drugie, wiem, że nie ma innej możliwości bym nie nosiła!!
Dlatego cieszę się, że tu trafiłam, bo i chusty i pieluchy mogę kupić, a i wielu ważnych i ciekawych rzeczy mogę się nauczyć.
Cieszę się bardzo, że jesteście :):):)
ja przypadkiem na spotkaniu Johnsona dowiedziałam się o Klubie Kangura :)
Będąc na spotkaniu KK annya podała mi adres forum :) I jessssstem :)
chusta zamówiona, nie mogę się doczekać kiedy przyjdzie :)
Witam i ja, podglądam Was od kilku dni kosztem snu :mrgreen:
Trafiłam tu latając po stronach w poszukiwaniu warsztatów, w ubiegłą sobotę byłyśmy z córą i wydaje mi się, że opanowałam pierwsze wiązanie.
Mam w posiadaniu elastyczną Pentelkę-już przed warsztatami czułam, że niedługo się rozstaniemy bo doczytałam, że ten rodzaj chusty nadaje się tylko do dość niskiej wagi. Zobaczymy jak pójdzie mi sprzedaż prawie nie śmiganej :) Bo jako samouk zamotałam się z Lilą może z dwa razy na kwadrans (nie czułam się pewnie, dziecko też nie było szczęśliwe) a teraz nie chcę jej używać po praniu no i Malutka wyrosła.
Na warsztatach zakochałam się w bambusowym Ellevillu (PAISLEY Silverpink ) ale póki nie przekonam się, że wychodzi mi motanie i dziecko to lubi to nie będę ciułać kasy na nią....bo 1.strasznie droga, 2.wolałabym wypróbować coś jeszcze i mieć porównanie
Przyznam się, że póki co niewiele rozumiem z Waszego "slangu" :oops: Wierzę, że z czasem zacznę lepiej rozumieć tutejszy język a jak będzie problem to chyba pomożecie...
Jutro chyba wreszcie wybiorę moją pierwszą sensowną chustę (za dużo tych kolorów dla niezdecydowanej kobiety :P) nie mogę się już doczekać. A tymczasem - dobranoc
edit: nie rozumiem czemu w tym wpisie nie widać mojej sygnaturki :/ Pod moim postem w dziale Sprzedaż się wyświetla a tu nie
hej
a ja tu trafiłam po wizycycie w bydgoskim klubie kangura - choc przedtem też wyskoczyło mi w wyszukiwarce, ale dopiero teraz dołączam :))) miło mi;)
Trafiłam tutaj buszując po internecie w poszukiwaniu czegoś co ułatwi mi panowanie nad moimi urwisami wtedy dwutygodniowym noworodkiem i pięcioletnim autystykiem i to był strzał w dziesiątkę
Hejka! Ja również trafiłam tutaj po warsztatach chustowych w Bydgoszczy, które odbyły się dnia 19 lutego. Pozdrawiam wszystkich!
Witam:hey:
Na forum trafiłam czytając o nosidłach ergonomicznych TULI. Znalazłam bardzo dużo informacji i od tej pory śledzę forum. Postanowiłam nie być jedynie podpatrywaczem:roll: i się ujawniam:)
A ja szukałam recenzji pieluszek wielorazowych. Wasze są bardzo rozbudowane i pomocne :-) Odróżniacie przynajmniej sprzedaż od recenzji, bo na innych forach marketing szeptany jest na tyle natrętny, że polega wręcz na doborze asortymentu z konkretnego sklepu...:-?
Pierwszy raz wpadłam przypadkiem szukając info o ubieraniu się zimą mając chustę z dzieciem. Zaraz potem przetrzepałam post o reakcjach ludzi na chusty ... i wsiąkłam. Czytam forum od roku- udzielam się od niedawna.
Znalazłam się tutaj, bo szukałam w necie wypowiedzi na temat ksiażki Liedloff "W głębi kontinuum" No i mnie wciągnęło. A tyle pożytecznych rzeczy mogłabym robić zamiast czytać i pisać na forum (zwłąszcza tych wymienionych w wątku http://chusty.info/forum/showthread.php?t=51021&highlight=samo%C5%9Bwiadoma ;-))
A to i ja się pochwalę jak trafiłam. Dzięki koleżance (kini) która zaraziła mnie chustami gdy byłam jeszcze w ciąży. Grzebię od dość dawna, a przy ostatnim problemie z Girasolem postanowiłam w końcu się zalogować i odezwać.
A forum cudowne z każdym dniem odnajduję coraz więcej wspaniałości. Ostatnio zaciekle czytam o jedzonku bo zaczęłyśmy próbować nowe smaczki. :P
Zoneczka ma wielką miłością pała do chustonoszenia. Razem zdecydowaliśmy o wielorazowym pieluszkowaniu naszego dzieciątka ( jeszcze podczas ciąży) i szukając informacji na ten temat trafiłem na forum:)
ja również z gazetowego rówieśniczego...no i poszło...zostanę na dłuuuuugoooo....
Na forum gazetowym znalazłam info o spotkaniu chustowym, poszłam na nie i poznałam Kasię, która skierowała mnie tutaj :-)
Na forum trafiłam dzięki mej sąsiadce Dirk5, za co serdecznie Jej dziękuję :kiss:
Cała przyjemność po mojej stronie, Kochana:D! Teraz zobaczysz, co ja robię, jak Dzieci idą spać (zamiast na maila w porę odpisać:hide:...).
Wygooglałam. Za każdym razem, gdy czegoś szukałam wcześniej czy później wyskakiwało chustoforum. Dobre pół roku tak poczytywałam zanim się odważyłam.:)
Ja siedziałam na gazetowym troszkę, szykując się do porodu 2 dziecka, potem chciałam kupić tkaną chustę, skontaktowałam się ze sprzedającą, a ona mnie tu przygoniła :D
Trafiłam tu podczytując chustomamy z mojego rówieśniczego forum gazetowego (październik 2010 - pozdrawiam!).