Zamieszczone przez
green_naranja
Mam nadzieje ze nie pisalas tego o mnie Natalio, w tym fragmencie o dokopywaniu firmie na zagranicznych forach. Przez dlugi czas bylam zupelnie bezinteresowna emisariuszka Natibaby na owych forach, i smiem twierdzic, ze spora czesc Waszej klienteli wziela sie z moich watkow, zakladanych o chustach Natibaby (oraz zdjec).
Nikt tez nie wymaga, by firma swiecila oczami za poczte polska, ktora operuje w systemie bardziej stosownym dla epoki Krola Ćwieczka, to wszyscy wiemy. Nieprawda jest jednak, ze na forach nie da sie wyczytac zarzutow nt dzialania systemu wyslkowego,czy obslugi klienta.jednak wiekszosc takich bardziej szczegolowych rozmow toczy sie w zamknietych grupach np na Facebooku. wiem stad na przyklad, ze w tym momencie tylko, jedna przynajmniej osoba , moja kolezanka, czeka nadal na chuste wyslana jeszcze wczesniej (i takze bezskutecznie prosi o nr przesylki) , a od pracownicy firmy dostala dzis bardzo przykrego maila, nakazujacego jej poszukanie winy na poczcie amerykanskiej, bo przeciez "my wyslalismy". inna osoba od dwoch miesiecy czeka na przesylke i tez nie uzyskala nawet wyjasnienia jakiegokolwiek od firmy.
to takie przyklady, w sumie dla calej dyskusji malo inspirujace, tym bardziej ze jak poczta dziala, tak dziala, amerykanska nie lepsza, a kanadyjska nawet zdecydowanie gorsza. no ale skoro o tym mowa... :/
o tym, dlaczego ceny "na Zachod" są o tyle wyzsze, to przepraszam, ale nawet mnie zabraklo argumentow do prob wyjasnienia .
i jeszcze o limitach.
jasne, ze polotyka firmy moze pozostac bez zmian, w koncu przymusu nie ma, kazdy robi po swojemu, i na tym polega demokracja. tylko jesli zwieksza sie ilosc osob zniesmaczonych takimi dzialaniami, to nic dziwnego, ze pozniej standardowe edycje zalegaja na polkach, bo potencjalny klient zniechecony raz a skutecznie, poszuka sobie "standardow" gdzie indziej. a jak juz zobaczy super-mega-limit utkany w ilosciu kilkkunastu-20-kilku sztuk, ktory wykupilo kilka osob, ktore nastepnie winduja na niego ceny na bazarkach, to tym bardziej nie powroci.a jesli ludzie blokują chusty..coz, rozwiazanie jest proste, stosowane wszedzie indziej: wymog zaplaty w ciagu 24 godzin czy tam nawet 48.
a przy tych mega limitach, mozliwosc zakupu tylko jednej chusty....i kolejny klopt rozwiazany.ku uszczesliwieniu wielu.