Koszalin

I co spotkałyście się jakoś? Bo ja na cały etaty wróciłam i prawdę mówiąc to popołudnia częściej na chacie spędzamy. Ale może jakoś w okolicy nowego roku, bo na święta wyjeżdżamy prawdopodobnie (chyba że nam samochód zamarznie i nie ruszy (chyba bym nawet chciała:hide:).
Martaalicja GRATULACJE! Ach dziewczyny fajnie macie :)
Aaaa i chyba mamuchep widziałam w Forum:) ale się śpieszyłam i nerwowo z mężem i dopiero w samochodzie dotarło do mnie, kto stał przy schodach ruchomych z parkingu na górę ;)

reaktywuję wątek

dziewczyny powoli robi się cieplutko, więc może jakiś spacerek po parku? Niech wszyscy widzą, że dalej nosimy w swoich szmatkach :mrgreen:

i druga sprawa
prawdopodobnie w mają będą u nas warsztaty chustowe. Nie mam jeszcze szczegółów, bo wszystko jest jeszcze na etapie załatwiania, ale póki co jesteśmy na dobrej drodze.

i tu moje pytanie
czy byłyby chętne duszyczki na takie warsztaty?

bo ja bardzo chętna, może w końcu nauczę się wiązać plecak:twisted:

Cytat:

---

Zamieszczone przez mamuchap

prawdopodobnie w mają będą u nas warsztaty chustowe. Nie mam jeszcze szczegółów, bo wszystko jest jeszcze na etapie załatwiania, ale póki co jesteśmy na dobrej drodze.

i tu moje pytanie
czy byłyby chętne duszyczki na takie warsztaty?

bo ja bardzo chętna, może w końcu nauczę się wiązać plecak:twisted:

---

no ja koniecznie! niby noszę już długo, ale ciągle mam wątpliwości czy dobrze dociągam:)

super :applause:
jesteśmy już dwie

Zawsze można jakieś koleżanki ściągnąć. Ja mogę zrobić reklamę w szkołach rodzenia, mam zaprzyjaźnione położne w obu.
A spotkanie w parku jak najbardziej, już tam chodzimy odkąd jest ciepło.

właśnie też myślałam o szkole rodzenia, ale to jak juz będą wszystkie szczegóły

jeśli będą chętnmi to będzie grupa ciężarnych i dzieci do 6m i druga grupa - po 6 m

a w jakich godzinach spacerujesz i w którym parku?

W godzinach różnych, zależnie jak mi Zosia śpi w dzień, i nie codziennie, trzeba by się umówić.

A do grup obu bym się nadawała :) Chociaż Zosi juz raczej nie nosimy.

A znasz orientacyjny termin? Bo mam nadzieję, że nie na koniec maja, bo jedziemy do moich rodziców w okolicach Bożego Ciała. No i musiałabym wiedzieć w miarę wcześnie, żeby sobie ustawić pracę (jeśli to weekend)

Ja bardzo, bardzo chętna!!!!
I na spotkanie (po 10tym kwietnia, bo teraz wyjeżdżamy)
I na warsztaty :D
Czy one będą płatne? Ja chętnie pozachęcam koleżanki :D i sama się stawię z wielkim brzuchem do grup najchętniej trzech na raz ;) hihi

mamuchap, cóż za cudna inicjatywa z tymi warsztatami!!! Ja już pół roku chodzę z marzeniem, żeby w Koszalinie stworzyć klub kangura, albo jakiś klubik dla mam i dzieci (chustowych i nie tylko)... Byłoby cudownie.
Ale warsztaty to właśnie z ramienia KK czy nie?
Będzie okazja coś pomacać?? :D
Może jakaś ulotka warsztatów będzie (nawet do druku), to czy to w przychodni, czy gdzieś można zostawić.

warsztaty będa w maju, terminu jeszcze nie znam
będą płatne, jeszcze nie wiem ile
ulotki też będą

też myślałam o jakims klubie

to czekamy na jakieś szczegóły:)

tak, tak - znaczy się spotkanie parkowe, warsztaty chustowe :)

jak już pisałam kiedyśtam - my w parku też codziennie jesteśmy, więc trzeba jeno się z godziną ustawić ;)
ale to już po świętach, bo my też wybywamy.
pozdrawlaju świątecznie! :hello:

ja na warsztaty baaaardzo chętnie. Nie wiem tylko czy przyjdzie mi ćwiczyć na sucho z chuściochem w brzuchu czy już będzie kogo motać.

Właśnie chodzę do szkoły rodzenia, tej w szpitalu i mogę szepnąć słówko na temat warsztatów. Dostaliśmy listę z wyprawką a tam "sztywne nosidło"....
Miałam zanieść ulotki o chustach, ale może któraś z dziewczyn wpadłaby na zajęcia pokazać o co cho z tymi chustami, będzie mi łatwiej bo moja przygoda z chustami zaczęła się kiedy Natalka miała rok i o wiązaniach dla mniejszych dzieci mam marne pojęcie.
Chciałaby któraś? Zajęcia mamy w środy o 17.

Cytat:

---

Zamieszczone przez Asia_k_19

Dostaliśmy listę z wyprawką a tam "sztywne nosidło"....

---

Żartujesz! powiedz Hani, zeby to koniecznie zmieniła! Ja tam byłam kiedyś z chustami i pieluchami, bardzo się ludziom podobało, ale nie wiem, czy ktoś skorzystał.

Właśnie choćby ulotki tam mogły leżeć. Albo razem z pakietem (jaki zwykle Hania rozdaje na początku), żeby taka ulotka była (o warsztatach).

Iwka ciekawa właśnie jestem jak młodzi rodzice potem z takiej wiedzy korzystają.
Ja ma koleżankę, którą bardzo zachęcam do chust (rok temu byłam z nią w górach- Damian w chuście), moja chusta u niej właśnie jest (ale coś nie pieje z zachwytu, więc chyba nie korzysta), a swego czasu z jej mężem prowadziłam na gg bardzo ożywioną dyskusję, a on wiecznie pytał o Bjorny, wklejał mi linki, jakie to cudowne i dobre dla dziecka... ehhh...

Asia_k_19, miło i tutaj Cię widzieć :)
Ja niestety tez z mega brzuchem i bez niemowlaka... i bez chusty póki co ;) więc nie pokazałabym nic ciekawego w szkole rodzenia. Ale pomysł naprawdę super!

Czekam również na info mamuchap.

mamuchap,ale to nie primaaprilis?

Cytat:

---

Zamieszczone przez Iwka

Żartujesz! powiedz Hani, zeby to koniecznie zmieniła! Ja tam byłam kiedyś z chustami i pieluchami, bardzo się ludziom podobało, ale nie wiem, czy ktoś skorzystał.

---

dokładnie napisane jest: "nosidło przeznaczone do noszenia dziecka z przodu, ze sztywną podpórką pod plecy i głowę dziecka".

Powiem Hani, że trzeba by to uzupełnić, bo jak ktoś nie zna tematu to pomyśli, że o wisiadło chodzi. Ostatnio czasu nie starczyło niestety ale pomyślałam, że uzbrojona w ulotki zjawię się za tydzień. :)

Cytat:

---

Zamieszczone przez Iwka

mamuchap,ale to nie primaaprilis?

---

żartować to mogłabym mówiąc, że małża oddam,
a może to nie byłby żart, hmmm...:confused::ninja:


ale o kochanych, wspaniałych, cudownych szmatkach

:twisted::twisted::twisted:nigdy :twisted::twisted::twisted:

Cytat:

---

Zamieszczone przez mamuchap

reaktywuję wątek

dziewczyny powoli robi się cieplutko, więc może jakiś spacerek po parku? Niech wszyscy widzą, że dalej nosimy w swoich szmatkach :mrgreen:

i druga sprawa
prawdopodobnie w mają będą u nas warsztaty chustowe. Nie mam jeszcze szczegółów, bo wszystko jest jeszcze na etapie załatwiania, ale póki co jesteśmy na dobrej drodze.

i tu moje pytanie
czy byłyby chętne duszyczki na takie warsztaty?

bo ja bardzo chętna, może w końcu nauczę się wiązać plecak:twisted:

---

Hej! Ja jestem, co prawda, ze Słupska, ale gdyby te warsztaty były w fajnym terminie (i godzinie), to może namówiłabym męża, to byśmy podskoczyli. W końcu to tylko 60 km.

miło by było nam gościć Ciebie :mrgreen:

dziewczyny, póki co zdradzę Wam jeden szczegół co do warsztatów

będzie to sobota 22.05 w szkole podstawowej nr 13 ul. Rzemieślnicza 9

więcej szczegółów w innym terminie, ale myślę, że najpóźniej za dwa tygodnie będzie już wiadomo wszystko