Aniu... na szczęście to 5 :mrgreen:
ale wiesz jaki fajny prosty plecak z tej chusty można zrobić :twisted:
Wersja do druku
Aniu... na szczęście to 5 :mrgreen:
ale wiesz jaki fajny prosty plecak z tej chusty można zrobić :twisted:
No bo one piękne są i noszą bosko :love:Cytat:
Zamieszczone przez Nymphadora
Jak będziesz w Poznaniu to wiesz gdzie pukać co by potestować :hello:
Cytat:
Zamieszczone przez YPSI
kobalt :love:
Niesmialo chcialam sie pochwalic :lol: taka zielona welenka do nas zza wielkiej wody leci:
http://i75.photobucket.com/albums/i286/ ... ale653.jpg
:love: Sliczna Lindo,jak kiedys bedziesz chciala sprzedac to ja w kolejce:).Kocham zielen!
a u nas gościnnie był nino antracyt
dzięki anetce.s :kiss:
i to fakt chusta się sama wiąże i nosi świetnie
mówię to ja nie ninofanka :D
Też tak mówiłam po wizycie antracyta :lol:Cytat:
Zamieszczone przez stokrotka.a
Czyli wniosek że ta chusta COŚ w sobie ma ;)
czy wszystkie welniane nino tak, czy tylko antracyt? jak sie porownuje antracyt do ostatniego honey-saffron?
Piekne to nino :love:Cytat:
Zamieszczone przez Linda
Lindo, gratuluję nabytku - piękne, piękne - a jak jeszcze będzie mięciutkie to ullllaalla!
Co do wełenek Nino to mogę powiedziec jedno - każda inna :)
po testach:
antracyt - miękki ale mięsisty, duży węzeł
szafran - miód - grubszy niż antracyt, bardziej szorstki, węzeł niemały
kobalt - miękki, milutki, mały węzeł
malve - cienki jak kobalt. bardziej szorstki
cyklam - mięsisty, szorstki, duży węzeł
natur - płaski, mały węzeł, nie tak miły jak antracyt czy kobalt
Moniko, powinno byc mieciutkie, bo to natur zafarbowany... juz doczekas sie nie moge, tym bardziej, ze moje dziecko po 3 tygodniach nie noszenia (po operacji jadra) wczoraj pozwolilo sie zamotac i dzisiaj bylismy na spacerku :jump:
osobiscie zadnego nie miałam, ale wiele mi się podobało w stopniu "o maly wlos a bym sie skusiła" jedyne co mnie powstrzymywało to ten napis didymos -
rozumiem wszystkie ninofilki !!!
Ja testowalam takie welenki:
antracyt: mialam ten z cienszych, bardzo byl fajny, nosilam tez troche w grubszym antracycie
kobalt: cod, miod, malina, bardzo mieciutki
malve: cos pomiedy kobaltem i antracytem cienkim
A ze wszystkich nino najbardziej miekki jest nino havana (no w silku nie nosilam), nino rot tez jest boski, ale havana to taka super duper chusta dla noworodka.
Nino lachs tez bosko miekkie... ach sprzedalam... troche szkoda..
A ja tak marzę skrycie o nino.
Cały czas też zastanawiam się czy tylko bawełna w grę wchodzi?
Dziewczyny jak bardzo wełniane są nino z wełną?
Czy jest szansa, że mnie nie pogryzie ta wełna, jeśli żadnych sweterków itp nie trawię?! :?
Lindo drogaCytat:
Zamieszczone przez Linda
o szafranie zapomniałaś, no chyba że nie warto o nim wspominać :hide:
chyba byłby czas abyś podzieliła się z nami widokiem swojego stosiku, jak uważasz?
Pytanie eksperckie:
czy nie sądzicie że te super mięciutkie wełenki zyskały swoje cechy dzięki wiekowości?
No wlasnie... szafran-miod... piekny kolorek, dobra nosnosc, ale dla mnie troche za gruby, za duzy byl wezelek... wiec chuste sprzedalam...
Osobiscie to wole stare, dobre nino... maja to cos :wink:
Tak i dzięki praniu, noszeniu, głaskaniu i przytulaniu.Cytat:
Zamieszczone przez picikola
no i wreszcie mój ninowy stosik:
http://images37.fotosik.pl/138/a3ec1f3ba918115amed.jpg
od dołu: ukochany antracyt z wełną, atlantic, petrol i natur (niestety tylko bawełna......).
na liście marzeń: natur z wełną, jedwab, malwa z wełną itd...itp.... :hide:
acha, natur chyba wkrótce zamienię z powrotem na havannę :hide:
Ładniutki ten atlantic :)
A malve z wełną to prawdziwa gratka - mam porównanie z zyklam welna i wybrałabym z d e c y d o w a n i e malve wełna! Milsza w dotyku, kolor głębszy, mniejszy węzeł i ciut lepsza nośność.
Ja mam Nino lachs :) podobaja mi sie wszystkie niebieskie i albo zamienie sie albo zafarbuje swoj albo meza poprosze i moze na imieniny sobie prezent zrobie:)