ja czarne :)
Wersja do druku
ja czarne :)
śliczne:love:
i ta uwaga amst przekonała mnie - z tussah da się zrobić papaye :D
zatem biorę - czarne :D Tylko właśnie tego pomniejszenia wzoru się boję. Bo oryginalne były odpowiednie wielkoścowo wg mnie.
ja indygo mam japana więc chyba też czarne wezmę... bo ten indygo to chyba taka sama nić jak w japanie będzie, prawda?
Juz se pomyslalam :(
Nati przyjmuje tylko przelewy, to nie dla mnie. Moj bank zedrze ze mnie 20% transakcji, potem ich bank w Pl tez sobie zaspiewa, pewnie to ja bede musiala pokryc roznice, potem znow przez to przechodzic przy doplacie, dziekuje. Juz to przerabialam jak przelewalysmy kase z jedna forumka. Chyba latwiej i prosciej bedzie zapolowac tutaj na bazarku jak komus nie podpasuje jednak chusciana.
Kurcze, a juz sie napalic zdazylam :( :( :(
Wzięłam czarne :)
Kupujcie, kupujcie, to potem od was odkupie :P
Czarne kupujcie :D
dokładnie:thumbs up:Cytat:
Zamieszczone przez yvona
Kurcze, tez musze spasowac i czekac na bazarkowe czarnulki:-( Chyba, ze zrezygnuje z preorderowych zoltych delinow :hmm:
no coś Ty! Paypalem też płacić można! Nie pamiętam jakiego mają maila, ale złóż zamówienie i zapytaj :)Cytat:
Zamieszczone przez yvona
No wlasnie napisalam maila i czekam
edit: livada, to na razie zobaczymy co mi natka odpowie i jakby co sie odezwe :)
Nie musisz czekać na maila. Spróbuj złożyć zamówienie i zobaczysz, że będzie opcja wysyłki za granicę i płacenia PayPalem, adres jest podany na stronie. A poza tym nie będzie Ci łatwiej skontaktować się z australijskim sprzedawcą Nati i zamówić przez nich? Nie dość, że zaoszczędzisz na kosztach przesyłki, to jeszcze często na cenie chusty, Nati ma wyjątkowo zdziercze ceny w euro w porównaniu z polskimi.
Ja tak kilka razy zrobiłam, przez holenderskiego dystrybutora ściągnęłam chustę do siebie i zawsze było taniej niż przez anglojęzyczny sklep nati. Czasem nawet o 100 złotych taniej.
Fuchsia, juz sobie poradzilam.
Wczesniej zlozylam zamowienie i nie bylo innej opcji jak przelew, mimo ze podalam adres australijski. A lokalni dystrybutorzy... raz tylko sie natknelam przypadkiem na stronke, gdzie bylo faktycznie sporo chust; jak wchodzilam na strone pixiemamy to miala dwie chusty i to jakies stare :P
A ta strona, gdzie mają te exclusivne natki w żyrafę? To przecież australijski limit. U mnie też ze sprzedawcami krucho, 3 chusty na krzyż wiszą, ale ja piszę, pytam i nękam, zazwyczaj zamawiają mi bez problemu.Cytat:
Zamieszczone przez yvona
Wzięłam czarne maxi. Napewno ciachnę na 3,7m ale chce mieć na torebkę itp ;)
mam gdzieś paypala Nati, zresztą tu jest na angielskiej wersji strony:
http://www.natibaby.eu/webpage/payment-delivery.html
Jak bede miala chwile to poszukam tej strony z duza iloscia natek, na pewno nie zapadla sie pod ziemie :P
A tymczasem sprawa w toku :D czyli rozwiazana ;)
A mnie uciekły czarne I gatunku :( a II się boję :roll:
ja też się zapomniałam i został mi tylko II gatunek ale wzięłam. Czasem miałam chusty II gatunku od nich i tylko raz wada była widocznaCytat:
Zamieszczone przez greeneddie
przedsprzedaż się przedłuzyła? czy pierwszy i drugi gatunek będą tkane osobno?
Strasznei jestem ciekawa Nati z tussah - to pierwsza?
Po dzisiejszej premierze nowej chusty z tussah - moje niedoczekanie rośnie na potęgę :beat:
Natalio czy kolory będą takie same?