a myślisz, że nad czym dumam :ninja: tylko 3,7 czy 4,2 :confused:
Wersja do druku
boszszszsz... czemu te kolory takie... :duh:
Gaja - sto lat! :) (spóźnione, ale ja tak zawsze)
U nas glut i zęby (a właściwie ząb pierwszy) czyli masakra. Mamy za to na pocieszenie zdjęcia z tygodnia bliskości z serii zdjęcie z mamą i są super.
A mnie te wełniane grecje się nawet podobają. Wydawało mi się, że lila bardziej, ale teraz może nawet zielony - lubię i zielenie przeróżne i fiolety. Ten lila ma kiepskie zdjęcie (biały z lila = tragedia) - ale z jakimś fajnym brązem to będzie ekstra. Albo z szarym (ubraniem). (ja to lubię foty ellevilla z chustami - tam każda wygląda cudownie)
Me'shell- jest Lisa do wzięcia na bazarku!
och, ja na szczeście nie mam kasy na chusty, więc nawet się nie zastanawiam. niestety :-(
choco - co wybrałąś?
jestem strasznie zmęczona tą zmianą czasu. I jest za ciepło na dworze!! nie lubię takiego listopada.
Dziś po raz pierwszy nie zabrałam na spacer zapasowej pieluchy. I po raz pierwszy Gaja zrobiła nr2 na spacerze. Musiałam żebrać o pieluchę w parku :-P
Zawsze tak jest z zapasową pieluchą. Jak jest to na pewno się nie przyda.
No, mnie też raz jedna pani zaczepiła o pieluchę- w trakcie Noworocznego spaceru po Krakowskim Przedmieściu w Wawie, gdy Tymek urządzał dantejskie sceny i wrzeszczał w niebogłosy. Potem pomyślałam, że może stwierdziła, że dziecko ukradliśmy i chciała nas sprawdzić :mrgreen:
dzięki, ale żeby kupić trzeba sprzedać ;) a właściwie zabrać się za sprzedawanie... ech
u nas zęby idą (czy to się kiedyś kończy?), zmiana czasu rozregulowująca, ale i osiągnięcia są: siadanie, wspinanie, do raczków przymiarki ostre
a ja mam w pracy zebranie w czwartek i powinnam się do niego przygotowywać, ale nie mam siły
Choco dziękuję za super spacer. :-) Młody zasnął w aucie natychmiast - a w domu zażądał już repety z jedzenia...
wybieracie się może? http://www.mamania.pl/aktualnosci/do...ean-jouveau,51
szkoda że Grodziska nie lubie :/
to spotkanie - niestety całkiem "nie moja" godzina, a i powrót do domu przez wawę na starcie długiego weekendu - nie dla mnie
a może spacer? mi - sto lat Cię nie widziałam, i Kajetana tyleż samo :-P
mój syn bierze jutro udział w konkursie języka angielskiego :-) nie noszony a jaki zdolny ;-)
o! w temacie angielskiego - jakby kto potrzebował konwersacji (ale korków też, to ja mam jedną zainteresowaną udzielaniem :))
w kwestii spaceru - jasna sprawa, że TAK :kiss:
kiedy? gdzie? :D
Ty mów kiedy możesz :-) byle nie jutro, bo mam już plany..
korków synkowi udzielam osobiście, a co do konwersacji to chętnie poznam szczegóły na spacerku :-)
ale wczoraj sobie ekstra spacerek zrobiłam ;-) dworzec śrómieście - plac konstytucji - marszałkowska - chmielna - nowy świat - rynek st.m. - grób NŻ - rondo ONZ - dworzec śródmieście :D
z Gają w chuście rzecz jasna, i pod parasolką, bo nie doczytałam prognozy pogody za dokładnie.. I nawet Reni Jusis udało mi się spotkać po drodze zaraz po programnie w ddtvn ;-)
(a propos - czy któraś z Was ma znajomości w TVN? potrzebuję wyciągnąć jeden program)
ale było świetnie! nie wiało, więc ten deszczyk mocno nie przeszkadzał. Tylko buty mi przemokły aż do kostek :/
na Nowym Świecie jest Starbucks! A ja jeszcze nie piłam tam kawy!! Wczoraj się nie skusiłam, bo byłam na kawę umówiona gdzie indziej, ale musze to nadrobić :-)
nie lubimy Starbucksa :/ to niedobra sieć jest...
spacer godny pozazdroszczenia! :) :) :)
mnie ta pogoda mało pozytywnie nastraja, prawdę powiedziawszy... wolałam to, co było w październiku...
a czemu neidobra to sieć?
ależ pogoda :( cimno, mokro brrr :(
nastawiłam się na jutrzejszą imprezę u zuo i jak zwykle doopa :roll:
a miałam pojechać samiuśka, bez plecaczka mego kochanego ;)
sylvia ja też dziękuję za spacerek :kiss:
szkoda dziewczyny, że Wam Gro nie po drodze :(
a wiecie jakiego program Iza poszukuje :ninja: bo ja wiem :mrgreen:
ja nie wiem i nie mam znajomych :(
niedobra, bo wyzyskuje bardzo ludzi na każdym etapie :(
wiecie... jestem przerażona tym syfem wokół Morepig i Nemhein... brrrrrrrr!!!
Pogoda masakra. Hektor dostał jakiegoś dziwnego kaszlu, ni stąd, ni zowąd, sam kaszel - podobno taki wirus lata.
Ja tam nic nie wiem, ani o imprezie u Zua, ani o programie na TVN.
A widziałyście jakie tu znów szambko wybiło na forum? No brazylijska telenowela i bond razem wzięci.
Edit: pisałyśmy razem z mi.
A ja kawę ze Starbucksa lubię (lubiłam zagramanicą), ale w Polsce tyle tych sieci kawowych, że nie muszę specjalnie tam iść.
ja jestem ciekawa bardzo :) :) :)