Jade spring:)
Ze wskazówkami ze strony noszonej: mamuś, uważaj, chusta ucieka mi spod pupki:)
Wersja do druku
Jade spring:)
Ze wskazówkami ze strony noszonej: mamuś, uważaj, chusta ucieka mi spod pupki:)
my mamy tylko jedną, pierwszą - nati namib i tą się uczymy motać :mrgreen:
Pierwsza chusta -lniana od Vombati, pierwsza i najbardziej ulubiona;
druga -kółkowa samoróbka używana do karmienia i uspokajania;
MT -uszyty przeze mnie
nosidło Ergo Baby Carrier -świetny wynalazek na długie górskie wycieczki
:D
zielona grecja i cybex czarno szary :}
inka i yellow ledbetter ;)
fale leander, smierdziuchy...:-)
Tralalala:)
Nosimy się w szarych gekonach:)
Pisałam już ,ze kocham chusty?:)
elipsy jak zwykle
Pondo, kiedy Ty rodziłaś ?;)
Masz wątek gratulacyjny? GRATULACJE i niech zdrowo rośnie!!!! :dancing:
japan z jedwabiem - cuuudo! ( i też śmierdzi :mrgreen:)
Pawie garnet i oliwkowa lana.
ChustoMT z LL - nasze ulubione, wymiętoszone, mięciuteńkie :D
No ja nie wiem, kto tu powinien pretendować do miana kusicielki roku? :whistle: ale coś mi się wydaje, że mamy podobne gusta (i szmatki też poniekąd podobne...:ninja:)
A wracając do tematu...dziś fantastycznie nam podpasowała manduczka... może dlatego, że mąż podociągał mi pasy, bo sama jakoś nie umiem :-) (czy tylko ja się wkurzam na klamerki manduczkowe?)
Dzisiaj prawie trzy godziny w dwóch rzutach w kółkowych dmuchawcach no cotton... Brzuszek Młodą bolał:/ Jak na tyle czasu z dzieckiem na biodrze, moje plecy czują się całkiem przyzwoicie;-)
Ja dzisiaj probowalam zamotac w silverpinka, ale zostalam pogryziona, wiec odpuscilam :/
dzisiaj rozpusta: na zakupy indio rose side, na lody gold-rubin, a na wieczorny spacer antracyt:)
A my od tygodnia nosimy się w naszej tęczy :mrgreen:, miłość od pierwszego motania z Fabianem :heart:
:-) jeszcze tylko przyjdą ostatnie szmatki, to wtedy się pochwalę :-)
A dziś był dwa razy Didy - bandaż (thnx mamaslon :kiss:)
https://lh6.googleusercontent.com/-Z...599cie1157.jpg
w zielono-niebieskich ślimaczkach:)
Nati Perła Polka, jedyna jaką mam, synek pierwszy raz usnął w chuscie.:high: Na razie tylko po domu, jakoś nie moge sie przemóc na spacer:?
ekologiczna Nati ecru - wprost na koszulę nocną ;-)
nasz pierwszy raz w indio loden... było cudownie:love:
antracyt konopny na plac zabaw :)
Tulikowy mietek na plecach (może wreszcie się przekonam do plecaków:hmm:)
:duh: Zapomniałam, że rano byliśmy z psem w wełnianej katji. Uwielbiam te kolory!
Przed południem plecaczkowa Koira, wieczorem francuska tęcza:)
Mój pierwszy Girasol - Samba śliwkowa i muszę to powiedzieć... WOW!
Nareszcie mogę i ja napisać- didek Agave
yellow ledbetter i pawie
czarnobiały indiacz
Burgundowe indio po raz pierwszy. W słońcu wygladało tak że:heart::heart::heart:
ryby z Karaibów, najs :cool:
2x w girasol chichi red weft, na maxa krótkie ogony, ledwo starczyło na 2x po skróceniu chusty i wykorzystaniu materiału na.....torbę :):wrapmom:
Wczoraj Japan jedwabny :heart::beat::heart::beat: i manduca :)
och!!!
no i proszę bardzo celebrianno, niech sie dobrze nosi:)))
a ja dostałam dzis paczke! sie bedzie działo!!!