no piękna:love:
no piękna:love:
Piękna. I taka duża to w sam raz jak dla mnie. :hide: Cudo, cudo :) A ja czekam z utęsknieniem na swoją. :mrgreen:
Pięęęękna:)
napracowałaś się nad nią, ale warto było - śliczna jest.
Przepiękna :heart::heart::heart:
Ha! Ale fajowy wzór! :) Dobrze, że mi w beżu okropnie, bo piękna ;)
Dzięki, dziewczyny :kiss: Wzór rzeczywiście fajny, ale mega pochłaniający - cały czas trzeba liczyć oczka. A dziś w nocy skończyłam kolejną alpakowo-jdwabną, też beżową (blokowałam ją o 1.30 w nocy - znawczynie tematu wiedzą, o co chodzi :) - mój mąż po raz kolejny stwierdził, ze jestem nienormalna :roll:). Postaram się potem zrobić fotki, na razie lecę z dzieciem korzystać z pięknej pogody :)
Miłego dnia!
Alpaka z jedwabiem - wersja wiosenna - do akceptacji przyszłej właścicielki :)
No i masz! Jeszcze piękniejsza! :)
ojoj ale piękniste obie;))
Cudna podziwiam talent:-) że ja musiałam tu zajrzeć-teraz spać nie będę mogła:duh:
Właścicielka się zgłasza i jest przeszczęśliwa, że ją będzie posiadać :-)
Witajcie :) Dziś przedstawiam kocyk/narzutkę bawełnianą. Pierwszy w tym sezonie :)
Kocyk ma wymiary ok. 75 x 95 cm. Mimo, że to nie wełna i że troszkę dziurawy, to nieźle grzeje. Myślę, że na cieplejszą połowę roku będzie w sam raz. Włóczka to 100% bawełna, więc kocyk jest tak jakby lejący... Trudno to opisać.
Kolory: turkus, ciemny niebieski, czerwony, ciemny żółty, seledyn (mam nadzieję, że tak to u Was widać - aparat mi wariował przy zestawieniu kilku kontrastowych kolorów). Włóczka okazała się mega mało wydajna, więc zużyłam jej dużo więcej niż planowałam.
:heart:
Śliczny. :)
Tez teraz walczę z kocykiem bawelnianym, ale od środka robionym :)
Śliczny kocio :applause::applause::applause:
Dzięki, dziewczyny :) Kocyk zyskuje przy bliższym poznaniu - jakoś mi się te zdjęcia niezbyt udały...