Sliwka, ja właśnie kilka dni temu doszłam do tego smutnego wniosku, co i ty...
Wersja do druku
Sliwka, ja właśnie kilka dni temu doszłam do tego smutnego wniosku, co i ty...
Lepiej nie, bo jak ktoś się zacznie rozczulać nade mną i glaskać po główce, to dojdę do wniosku, że "coś mi się przecież od życia należy" i zostawię wszystkie szmaty :D .
A w temacie: nabyłam droga kupna Kiesla, choć jeszcze pół roku temu nie mogłam pojąć, jak takie "mdłe" chusty moga się komukolwiek podobać :lol:.
Madzia, a co Ci się podoba?
Dziewczyny, nie dołujcie się. Poniżej 30 chust to nie ma nawet co zaczynać rozmowy o stosikach :P Kobieta musi mieć wybór...
Sent from my RM-821_eu_netherlands_315 using Tapatalk
Pomocy :) Kupiłam swoje pierwsze indio , rozpakowałam i ... jest zupełnie inne niż te chusty z którymi miałam wcześniej do czynienia .Mam wrażenie ,że przy mocniejszym dociąganiu je podrę i tu moje pytanie , jak dbać o indio ? No i teraz się zastanawiam jak taka cienizna będzie mi nosić moje 11 kg i czy nie będę musiała się go pozbyć za chwilę na rzecz czegoś grupszego . Kupiłam ultramarin .
I ja zachorowalam na czarno-białe indio, może którejś juz sie opatrzylo? ;)
Tymonka - ultramarin to stara porzadna szmata:) nic jej nie zrobisz...to pewnie kwestia przyzwyczajenia do innej struktury materiału bo indio są czepliwe a nie sliskie i lejącące.
Jest gdzieś lista jakaś gdzie można zobaczyć stare modele, zidentyfikować jakoś?
zulam, chodzi Ci o identyfikacje na podstawie metki i zaznaczonego środka?
na liste nigdy nie trafiłam, ale na TBW jest watek jak czytac didymosowe metki
tu tez troszke na ten temat: http://wraptown.wordpress.com/2011/04/26/old-didymos1/
zobaczcie na jakie dzis niesamowite zdjecie trafilam:
http://www.pinterest.com/pin/199776933444640162/ do powzdychania ;)
dziwie sie, ze nikt nie wrzucil:
http://scontent-b.cdninstagram.com/h...81326972_n.jpg