Co dziś czytałam/em mojemu dziecku?

Eyjo cudnie :heart:
U nas tez skupienie :)
http://images.tapatalk-cdn.com/15/11...98635982ee.jpg

U nas dziś skończyliśmy Rozbojnikow z Kardamonu. Super się czytało. Z dłuższych zaczęliśmy kolejną książkę z serii Mistrzowie Ilustracji Malutką Czarownice. Prócz tego Strupek, Basia i moda, Walizka Pana Hanumana, Figle w fokarium, Czy chcesz być moim przyjacielem, Od stóp do głów. I o lasach tropikalnych z encyklopedii Larousse :)

Uwielbiam, kocham wręcz to nasze wspólne czytanie. To taki nasz czas :heart:

Magdo -dziękuję za pocieszenie, bo to wieczorne czytanie to właśnie taki nasz czas :)

Dziś wróciłam jak dzieci już spały położone przez babcię (najstarsza miała Dunie, średni biblioteczne Star Wars Imperium kontratakuje - obydwoje swoje aktualne miłości). Może i szczęśliwie obudził się najmłodszy - no i była jego aktualna miłość czyli Mellopsi, do tego Całus na dobranoc (uwielbiam, jestem b wdzięczna koleżance od której kiedyś dzieci ją dostały) i pierwszy raz Findus (się zgubił). Coś czuję, że Findus wejdzie do repertuaru ulubków i będziemy dalej eksportować serię (u najstarszych nie było szału, więc mamy tylko tego i Rok z Findusem).

wysłane z telefonu

Jul :heart:
Właśnie zamówiłam Findusa tego pierwszego. Bo mamy dwie z Findusem te około świąteczne i jakoś dzieciaki nie chwycily. Ale może dlatego że czytaliśmy wtedy równocześnie świąteczną Paname ktora bardziej im się podobała. Nic to, tym roku przed świętami raz jeszcze spróbujemy z Pettsonem, bo taki uroczy ten staruszek

Kicia Kocia idzie do przedszkola
Kicia Kocia mówi "Dzień dobry"

Zostałam fanką Kici Koci ;)

Cytat:

---

Zamieszczone przez wruuuu

Zaczęliśmy już od 6 rano dla młodszej ;)
Gałgankowy skarb,
Piłka Eli
Miś patrzy
Me bee i kukuryku
Kurcze blede
Gdzie idziemy
Już jadę
a potem już dla starszego
Przygody Euzebiusza - 1 rozdział
Nie trzeba słów
Trzy świnki
Lew i ptak
Tappi - 2 rozdziały
Gruffalo
Otwórz bardzo ostrożnie
Kto kogo zjada
Krowa Matylda nie może zasnąć
Dzieci to koszmarne zwierzątka domowe
Klapu Klap
do kolacji jak co dzień rozdział Felka i Toli
a przed spaniem ukochany przez tatusia Miś i Tygrysek :)

---

muszę uzupełnić wczorajszy wpis o czytanie po 23 w kółko Piłki Eli przez córę... obudziła się i szalała ponad godzinę ;/

a i u syna zapomniałam o Dziewczynce w zoo i o opowieściach biblijnych Jezus powiedział, że :)

Ale mamy czytelniczy maraton od rana ;)
http://images.tapatalk-cdn.com/15/11...ee505c06d4.jpg
To już przeczytane. Totalny szal na Ducha z butelki i Gdzie jest moja czapeczka -te przeczytane kilka razy i jeszcze raz mamo! ;)

Przedwczoraj przed snem:
Julek i Julka
Tappi ( dla młodszych)
Dr. Dolittle ( ostatnie 2 rozdziały)
Tajemnica pożaru (pierwsza nasza z tej serii, syn zażyczył sobie całość tego wieczoru ;-) )

Wczoraj:
Trzy świnki (z tej taniej serii Olesiejuk)
Turlututu na wakacjach

Na dobranoc (po kilka rozdziałów) :
Julek i Julka
Tappi
Wesoły Ryjek
Pan Kuleczka
...dla starszego już nic nieczytalam bo zasnęli;-)

Edit:
Dopisuję dzisiejsze wieczorne.
Julek i Julka cz.4
Pan Kuleczka
Mały Książę (dzisiaj zaczęliśmy, syn zachwycony :-))

Nasze wieczorne:

Bardzo głodna gąsienica
Co robicie w moim łóżeczku?
Rekin Śmieszek
Świnka Peppa Ulepimy bałwana
Piotruś zgubił króliczka
Jaś i fiu fiu
Niedoskonały pingwin
:)

Julek i Julka cz 4
Felek i Tola

U nas na dobranoc:

Elmer i zagubiony miś
Proszę mnie przytulić
Wielki kłębek wełny
O zimie
Ja... Jane
:)

Małemu ciągle:
Brown bear brown bear what do you see
Księga dźwięków
Zostaw to mnie (Pracujące pojazdy)
Jest tam kto?
i oglądamy Wiosnę na Czereśniowej

Starszej od miesiąca co wieczór Bullerbyn. Trzy opowiadania

3 i 6-latek na dobranoc :
Julek i Julka
Wesoły Ryjek i zima
Tappi i wspaniała przyjaźń
Pan Kuleczka
Mały Książę (skończyliśmy dzisiaj)
(młodszy w trakcie Tappiego zasnął ;-)

Dziś troszkę więcej czasu na czytanie :)

Naciśnij mnie
Kolory
Dlaczego dorośli mają dziwne zęby? (biblioteczne)
Turlututu, a kuku to ja!
Kolorowy pociąg
Gdzie jest Mikołaj?
Elmer i dziadek Eldo
Moja niania jest super!
Niezapominajek
Rekin Śmieszek
Co robicie w moim łóżeczku?
Muminek i pierwszy śnieg
Albert Le Blanc
Gwiazdko, gwiazdko

z synkiem:
parę stron Pana Pierdziołki
Kicia Kocia jest chora
Kicia Kocia sprząta
Ekspres Polarny x 2
Felek i Tola - 3 część - 2 rozdziały

a z młodszą jak codziennie:
Ela i piłka
Kurcze blade
Mee bee i kukuryku
Gałgankowy skarb

z Basi Wielkiej ksiegi przygód:Basia i podróż, Basia i alergia, Basia i gotowanie.I tez Kicio Kociowy mamy czas ostatnio-Kicia Kocia w pociągu,Kicia Kocia poznaje strażaka,Kicia Kocia jest chora, Kicia kocia mówi: "dzień dobry", Bawidoc - ciało, Mama Mu na drzewie.

dziś już mi głosu brakło od czytania ;)
zaczęliśmy od 4 rano a więc sporo tego było :D
czytałam albo jednemu, albo drugiemu a to drugie w tym czasie się bawiło i słuchało ;)

śpiewanki z Muchomora
Kreciki
wierszyki Strzałkowskiej z Bajki
Auto Ferdynand
Czereśniowa
1000 pojazdów
Ekspres Polarny x2
Kukuryk x2
Wielka księga przygód Basi i Franka
Felek i Tola - 2 rozdziały

Bawidoc Cyrk
Ja ciebie wyleczę, powiedział Miś
Wielki Bal dla Tygryska
Pan Pikulik w Zoo
Franklin gra w hokeja

U nas od rana tyle ;)
http://images.tapatalk-cdn.com/15/12...e16a5878f5.jpg

I nowa miłość Najmłodszego "jeju jeju toty bam " :)
http://images.tapatalk-cdn.com/15/12...47e9d0b789.jpg

Twoj najmlodszy to czyta a u mnie starszy ;)

hi hi ;)

mamru WOW macie tempo ;)

Lalo, Babo i Binta jak co dzień :D
śpiewanki z Muchomora
Piłka Strzałkowskiej
Lokomotywa, Słoń Trąbalski
Basia i alergia
Percy i tajemnicza ścieżka
Kłapy

a czytanie Kastor piecze skończyło się robieniem babki Kastora o 18 :P - mniam :D

My ostatnio namiętnie czytamy "Alfabet dla najmłodszych. Podróże od A do Z."

Wruu tempo jak nie wiem i ciągle wyciagają następne z półki ;)
Dziś od rana Muminki zabawa w chowanego tysiąc razy i jeszcze raz!! :)
I Jablonka Eli, Zimowe Popołudnie dwieście razy ;) i Pip and Possy

mój starszy wczoraj wyciągnął Elmera, normalnie mnioe zadziwia tym, że chce coś nowego
u niego powtarzalność to swoisty rytuał

U nas codziennie "czytana" jest Fala - a raczej opowiadana. :-)
Najpierw opowiada syn a później - "mamo, teraz ty".
mamru Zimowe popołudnie niedawno nabyłam i też w użyciu. Cudowna jest, ale chyba lepiej będzie się ją czytać z córeczką jak dorośnie niż z synem.
Aczkolwiek mogę się mylić :-)

Wczorajsze:
http://images.tapatalk-cdn.com/15/12...894d5df10d.jpg
6-latek znalazł Filomenę po długim czasie i mu się bardzo podobała;-)

Dzisiejsze :
http://images.tapatalk-cdn.com/15/12...901b574d13.jpg
Emila skończyliśmy. Zdziwiło mnie, ze syn wybrał tę książkę, bo poprzednie części czytalismy dosyć dawno i byłam pewna, że już do tego bohatera nie wrócimy. A tu taka niespodzianka :-)
A młodszy dzisiaj zasnął bez Julka i Julki. Tappiego chciał.

Spadłamznieba u nas Zimowe popołudnie wyciągane przez córę ;)

Na dobranoc była Basia i alergia i kilka kolejnych rozdziałów Malutkiej Czarownicy

Gundi skąd masz dalsze przygody Złodzieja kur?

Wruuuu, zdjęcie chyba niewyraźne, bo tytułu nie widać za bardzo. Po niemiecku, że tak powiem;-) Kupiłam w czerwcu w czasie bardzo krótkiej wizyty w Niemczech, w normalnej cenie, co mnie trochę bolało;-) Tak się właśnie zastanawiam ile mozna czekać na kolejne części. Ja bym już chciała trzecią a jeszcze drugiej nie wydali.
Pewnie można na amazonie kupić w jakimkolwiek języku, ale dla mnie to czarna magia.

Cytat:

---

Zamieszczone przez Gundi

Wruuuu, zdjęcie chyba niewyraźne, bo tytułu nie widać za bardzo. Po niemiecku, że tak powiem;-) Kupiłam w czerwcu w czasie bardzo krótkiej wizyty w Niemczech, w normalnej cenie, co mnie trochę bolało;-) Tak się właśnie zastanawiam ile mozna czekać na kolejne części. Ja bym już chciała trzecią a jeszcze drugiej nie wydali.
Pewnie można na amazonie kupić w jakimkolwiek języku, ale dla mnie to czarna magia.

---

Ja pisałam do wydawnictwa w tej sprawie i podobno mają wydawać, ale jak zaczęłam dopytywać kiedy to z rozmowy wynikło, że jak mi zależy bardzo to powinnam sobie zamówić z zagranicy ;)

Wieczorem czytaliśmy smocze historie. Uwielbiamy tę książkę

Wysłane z mojego HTC Desire 620G dual sim przy użyciu Tapatalka

Wczoraj:
"Pewnie, że Lotta umie prawie wszystko."
W wersji audio,bo innej nie mamy: "Goście na Boże Narodzenie " <3
A do spania: "Tappi i wspaniała przyjaźń " a dla starszego "Tajemnica złota " z biblioteki.

"Goście na BN "są przecudni.

U nas od rana szał książkowy jak codzień ;)
To już przeczytane
http://images.tapatalk-cdn.com/15/12...ec489fd278.jpg
Teraz przerwa na moją kawę i odcinek Domisiów dla mojej Domisi ;)

My w ciagu dnia tyle nie czytamy :hide:

Och qqrq5 moja :kiss: przecież to nie o ilość chodzi. To o ten wspólny czas z książką. Nawet jedną, jesli plan dnia jest tak napięty że wiecej się nie da.
U nas jest zazwyczaj tak że kiedy rano wyśle moją szkolną czwórkę do szkoły to z domową dwójką jemy śniadanie a potem zazwyczaj do 11 siedzimy przed półkami i wyciągamy co nam w ręce wpadnie. Ale są i takie dni że jest tylko na wieczór zazwyczaj jakaś Basia plus teraz Malutka Czarownica którą czytamy rozdziałami. Dziś ją skonczymy i od jutra pewnie w temacie światecznym weźmiemy się za Niezwykłego św. Mikołaja bo dzieci pokochały Pettsona i Findusa.

Mamru spoko tylko u mnie na tapecie nadal ksiazki typu Kto dosiegnie i Hej ho, nawet starszy sie tego domaga :)

U nas tez. Zwlaszcza że wczoraj najmlodszy dostał trzecią książkę z serii Pracujące Pojazdy i czytamy w kółko wszystkie trzy ;)

Długo rozmawiacie z dziećmi o książce po jej przeczytaniu ?

Nam to strasznie ogranicza ilość. Każda książka musi zostać odegrana po przeczytaniu (zajmuje to min 1h) lub ewentualnie omówiona strona po stronie co zajmuje min 20 min.

Wczoraj czytaliśmy Łosia króla lasu, Ignatka, Pana Sowe z Ikei, anatomie farmy i jeszcze jakieś 2 książki wieczorem z tata (nie wiem jakie). I mamy problem z zasypianiem po czytaniu książek - bo Ben chce gadać lub się 'bawić w książkę'. Robi się to bardzo problematyczne :/

Dianku u nas różnie, czasem potrzebują dłuższej rozmowy. Nie raz coś w trakcie czytania muszę wyjaśnić, a jest i tak że nie potrzebują wcale. Moja Ola w wieku Twego Bena potrzebowała np długiej rozmowy po lekturze "Patrz Madika! Pada śnieg" i choć ją ta książka smuci i płacze przy niej, to ciagle i co rusz chce jej czytania. Tak samo z Noem było wczoraj.

My dziś czytamy niesamowitą opowieść "Troje dzieci i gwiazda" tak w świątecznym temacie. Jak starsze wrócą ze szkoły to przeczytam raz jeszcze. Cudna :heart:
http://images.tapatalk-cdn.com/15/12...dacd49394e.jpg

http://images.tapatalk-cdn.com/15/12...8197966135.jpg

http://images.tapatalk-cdn.com/15/12...1a225f6c9c.jpg

Syn dziś w wyjątkowo książkowym nastroju, odbija sobie ostatnie dni spędzone przy duplo
Do snu:

Patrz Madika, pada śnieg!
Odwiedziła mnie żyrafa
Medal Pana Zająca

miało być jeszcze Hokus Pokus Albercie, ale wymiękłam...:zzz: