na TBW babka pisała, że przed praniem miała 4,2m, po praniu 4,05m. Swoich nie mierzyłam
lepiej wypierz, Basiu
Wersja do druku
na TBW babka pisała, że przed praniem miała 4,2m, po praniu 4,05m. Swoich nie mierzyłam
lepiej wypierz, Basiu
czy się kurczą to nie wiem, ale noszą jako tako, poprawnie. bez szału. ja ostatnio w ulli pomykałam to rozpieszczona jestem.
ratuje je to, że są obłędnie piękne :love:
Mój słodki ciężarek noszą podobnie do konopnych, czyli przyzwoicie;) Ale ja mam sporą tolerancję kwestii nośności, jeśli chusta mnie urzeknie swą urodą:mrgreen:
Się kurczą kurczaczki. Moje pomiary w poście 135.
Moim zdaniem noszą ok. Nie jak mój mocarz len indio, ale jak na takie cienkie coś to bosko-fajosko. No i te ich pazurki, co się wczepiają i sprawiają, że chusta nie wylata spod tyłka w plecaku prostym i poślizg piór przy dociąganiu - jestem zachwycona.
Agucha pieknie to ujęłaś ;)
Kachasku, a ja mam ochotę na aqua po Waszych fotkach :beat: