Ach tylko pozazdrościć :)
Ja ciągle przeglądam i nic nie znalazłam. Raz tylko narzutę na łóżko. Przecięłam zeszyłam i mam moją jedyną chustę :] Ale jeszcze się nie poddałam, będę szukać dalej :)
Wersja do druku
Ach tylko pozazdrościć :)
Ja ciągle przeglądam i nic nie znalazłam. Raz tylko narzutę na łóżko. Przecięłam zeszyłam i mam moją jedyną chustę :] Ale jeszcze się nie poddałam, będę szukać dalej :)
a ja dziś zaszłam zupełnie przypadkiem, bo chciałam Frankowi spodnie jakies kupić i znalazłam didkowa iris, stareńką z czarna metką i frędzlami:omg: krótką 2,2 nie wiem czy coś z niej uda mi sie zawiazać, ale i tak nabyłam i cieszyłam się jak dziecko:mrgreen: wypatrzyłam ja już z daleka i nie moglam w to uwierzyć, ludzie jak na wariatke na mnie patrzyli jak biegłam przez całego lumpka, żeby mi nikt tego cuda nie zabrał:bduh:
właśnie się pierze chyba zacznę bywać czasem w lumpkach:D
super, iris jest pieeeekna :)
gratulacje.:high:
Gratuluję!
Może plecak z węzłem pod pupą albo a la rebozo... albo kołkową możesz zrobić...
Kurna a mój największy lumpeks pod bokiem właśnie się zlikwidował, nooo :(
a wiecie ile się marnuje chust :hide:
ktoś znajdzie, nie wie co to za szmata i zniszczy, potnie itp :ninja: