Dzięki....o to Twój kupferek to staruszek!!! Ale fajnie, ciekawe ile dzieciaczków nosił :high:
Wersja do druku
Hej, napiszę tu jeszcze bo na pewno mi coś podpowiecie. Marzy mi się mięciutkie indio dla maluszka, takie w rodzaju flamingo, co polecacie kupić? Na razie zrozumiałam że mam szukać z jedwabiem i wełną/kaszmirem, ale może jakieś inne? Miałam dla starszaków sporo chust, jednak nigdy didka - tak sobie wymyśliłam że teraz chcę. O ile pamiętam w wędrującym flamingo się absolutnie zakochałam jako przytulaśne dla maleństwa, jednakże wtedy moje dzieci już duże były i nie brałam pod uwagę kupna.
Drugie pytanie, czy długości 5 i 6 w różnych indiach się pokrywają?
Przyszlo dzis :)
http://i1057.photobucket.com/albums/...pstxi6fc3a.jpg
cuuuuudoooooo :love:
no piękna jest! miodek!
I fajna grubość :) nie lubie firanek a ta jest w sam raz.
A ma ktos na forum biało fioletowe indio? To najciemniejsze? Jak ono sie nazywa? Violet?
Dziewczyny, znów pytam... Doradźcie proszę. Ja na razie nosiłam tylko w bawełnianym indio szmaragd. I chcę więcej indio.
Podoba mi się apricot rubin z jedwabiem... Właściwie już go kupiłam a jeszcze nie doszedł. Jak nośny jest? Wygodny będzie na 7-10kg, czy już cieniutko?
A jak natur silk? Naprowadźcie mnie też proszę, jak rozpoznać z którą wersją natur silka mam do czynienia?
sliwka mam apricota na teraz i natura na potem:) generalizując wersje poznasz po metce - plastik v1, materiałowa v2
Ja mam v1 i do 10-11 spokojnie nosilam
dla noworodka miałam oprócz jedwabiu indio loden z ramie i jedwabiem i było przewspaniałe - miękkie, dobrze dociągające się, milusie - ponoć ślimaki o tym składzie (i chyba coś jeszcze, może jakieś nino?) równie cudne
w czasach mojego chustoszału obserwowałam jak stosik z natkowego staje się coraz bardziej didkowy, a konkretnie indiowy... Teraz, kiedy z różnych przyczyn mało chustuję, nadal 4 india (a didkowa jeszcze katja) w domu, jedno właśnie wyfrunęło, niedługo kolej drugiego, reszty przez czas dłuższy nie planuję się pozbywać, ewentualnie może coś mnie skusić na wymianę.
Powiafasz,że jedno wybywa niebawem?;)
Ja dla.maluszka z indiaczy miałam kupfera i byl cudowny, april tez był super i barfzo chwaliłam sobie indio burgund, generalnie bawelniane indoacze wg mnie jesli nie są grubadami są dla nowalijek jaknajbardziej ok, a pielegnacja bawełny w sensie wrzucasz do pralki wirujesz suszysz przemawia do mnie przy często ulewających maluchach
Ja właśnie czekam na listonosza... Leci do mnie moje pierwsze indio- niespodzianka!
Kupione na allegro, nie do końca wiadomo co!
Ależ jestem ciekawa tej szmaty!
To daj linka do aukcji to pozgadujemy:)
http://allegro.pl/chusta-didymos-4-m...257526084.html
obstawiam bialo-niebieskie.. tak sobie wymarzyłam. :-) ale ja się nie znam
To mój dojrzaly indiostosik. Sporo sprzedalam, dwie sprzedalam i odkupilam, kilka z nich to pierwsze z moich chust, ktore ostaly sie atakom redukcji i wymian :-) Nie mam cisnienia, zeby posiadac wszystkie indio, wiec mysle ze ten stos juz ze mna zostanie.
Mam oczywiscie ochote na pomacanie duzych rombow albo zebranie wszystkich odcieni rot/weiss na przestrzeni lat, ale chyba jednak nie jestem az takim geekiem. Zal by mi bylo patrzec na chusty, ktore leza i sie kurza.
https://lh4.googleusercontent.com/-v...UNSET%255D.jpg
bardzo piękny i starannie dobrany stosik :) :heart:
Piekne :)
Czy to pierwsze od gory na drugiej polce to gras?
o mój boszszeee!!! :cryy:
Cudowny, nawet znalazły się tu odpowiedzi na moje pytania,
odnośnie biało-zieleni i takie tam laikowe ;-)
Niektóre widzę pierwszy raz w życiu :omg:
no to mi utkwiło nieźle w główce :),
będę teraz chodzić ze skaczącym okiem
i myśleć o tych obłędnych wersjach kolorystycznych !!!