jestem nareszcie :-)
komplecik biorę z szyjkogrzejem :-), ale teraz ten berecik błekitny... jakby pyzata nie wzieła, to ja jestem chetna.
wieczorem pójde na priv, bo teraz nie mam jak.
jestem nareszcie :-)
komplecik biorę z szyjkogrzejem :-), ale teraz ten berecik błekitny... jakby pyzata nie wzieła, to ja jestem chetna.
wieczorem pójde na priv, bo teraz nie mam jak.
Asiu czy ten berecik jest z z tej samej wolczki co chusta mojej mamy ?
to ja tak od siebie moge powiedzieć że to (moim namacalnym zadniem ;) ) jest morsko - turusowy kolor, raczej mało niebieski, jest ładny ale nie niebieski :)
napisałam pw w sprawie kompletu :)
morsko-turkusowy powiadacie....:hmm:to jeszcze pomyślę, wieczorem jak uśpię towarzystwo to dam znać
Asiu ja bym chciała taki berecik do tej chusty co zrobiłaś mojej mamie:)
wyslesz mi razem z kompletem ok :)
pyzata - on na prawde jest bardzo ładny :)
biorę zatem:)
rozumiem że dla mnie nic nie ma :( ??
Dzięki, belfe, za reklamę koloru :)
Zaraz priva skrobnę.
Na wygląda na to, że nie :( Jutro będzie czapka z szyjogrzejem w popielu, bo już od dawna czeka na swoją kolej. Mam jeszcze jedną śliczną włóczkę - coś takiego, o ile mnie pamięć nie myli:
http://allegro.pl/wloczka-rozetti-sa...089007634.html
Będę robić szyjogrzej i czapę, ale to dopiero w przyszłym tygodniu, jak się uporam z zamówieniami. Jeśli chciałabyś taki sam komplet, jak wzięła madorcia, to też jest taka opcja (no chyba, że włóczki takiej już nie dostanę, bo nie mam więcej), ale musiałabyś poczekać (pewnie gdzieś po połowie lutego).
ja chcę na już :( czapę i szalik
No to nie mam, niestety:(
Chyba że szary komplet będzie Ci odpowiadał - dziś mąż odmówił współpracy przy robieniu zdjęć - było -13 na dworze.
Tu czapka, szyjogrzej jeszcze nie miał premiery zdjęciowej ;)
https://googledrive.com/host/0B6vJVN...zNlMFk/851.JPG
Różne odcienie popielu - chłodne i ciepłe (aż prawie w beż wpadające - na szyjogrzeju lepiej widać kolory).
:(, wolę zdecydowane kolory, niebieskości, fiolety, brązy, szary nie pasuje :)
czy ja juz pisalam ze moje dopelnienie kompletu dotarlo?
super kolory :mrgreen:
szkoda ze teraz taka zimnica ale od przyszlego tygodnia zakladam :twisted:
Nie :) Czapka ma już ze dwa tygodnie - wtedy jeszcze nie było tak zimno. Ale masz rację, często wybiegam bez kurtki:oops:
ja wczoraj bylam pierwszy raz po chorowaniu w moim pieknym fioletowym komplecisku na dworze - bylo mi mega cieplo:D