:lool: :lool: :lool:
Wersja do druku
:lool: :lool: :lool:
:lool: :lool: :lool:Cytat:
Zamieszczone przez Jasnie Pani
Toż to my emerytki:)
To ja też winka poproszę, bo właśnie dziecia uśpiłam, męża nie ma, to się przyłączę.
Zaproponowałabym pyszną cytrynówkę ale ją wczoraj wypiliśmy z sąsiadami :hide:
kamaal sie nic nie martw, dzisiaj skywalker stawia :thumbs up:
Przyszłam, z reddsem malinowym 8))
pssssssssssssssssssssssstryk
to ja sie zastanowie nad inka,tylko zebym ogonow za dlugich nie miala :wink:Cytat:
Zamieszczone przez skywalker
CZY TO TA SAMA IMPREZA CO WCZORAJ, CZY JUŻ CAŁKIEM INNA? WĄTEK ZDZIEBKO STRACIŁAM
Za dużo wypiłaś po prostu :lol:Cytat:
Zamieszczone przez Joania
ja dzis odpadam. kaca mam po wczoraj :roll: :lol:
milej zabawy :mrgreen:
Przycupnęłam sobie grzecznie z herbatką, zrobiłam łyka i zobaczyłam to zdjęcie z babciami...
Niewiele brakowało a komputer byłby mocno zanieczyszczony (opluty znaczy)...
... "mam 16 lat"... chyba do setki :lool:
ocknęłam się na ławeczce z kumpelkami :lol:
To ta sama, jedne szły spaćdrugie trzymały wartę :lool:Cytat:
Zamieszczone przez Joania
ja już sie ewakuuję, housa oglądać 8))
To ja się też udaje w stronę zabudowań sypialnanych.Jutro dezynsekcja , deratyzacja i odgruzowywanie.Mąż przyjeżdża na wizytację :twisted: :twisted: :twisted:
no oplułam monitor :-) ja dołączę pewnie za dni kilka. z noszeniem u nas jak u barrbarry.Cytat:
Zamieszczone przez kamaal
dobrze, ze ta ławeczka pojemna :-)
Owocnej wizytacji życzę :wink:Cytat:
Zamieszczone przez Joania
I co moje drogie Panie Emerytki?
kac jest? :wink:
a może dziś powtórka z rozrywki?
Kupa babek leży pod tą ławką :lol: .
i kaca leczą :mrgreen:
albo pospadały z wrażenia ile cudnych chust wchodzi na rynek a one mogą je kupić tylko na zasłonki albo obrusy :lol:
:op:
uwielbiam ten wątek!
tiaaaaaaaaaaaaaaCytat:
Zamieszczone przez Ilonsa
ten sie smieje kto sie ..... :lool:
Dzień dobry, dzień dobry... JUŻ wyczołgałam się spod ławeczki :twisted:Cytat:
Zamieszczone przez Joania
Młodzieży, proszę się nie śmiać :nono: dwie nocki imprezowania to już nie na mój wiek sędziwy :ups:
A co do nowych wzorów chust, to prawda, prawda nowości mnóstwo a ja nawet na spotkaniach nie mam za bardzo na kim pomotać...
A jak Storchenwiege wypuści jakąś nowość, to ja już Bartka nawet na sesję zdjęciową nie namówię :cryy:
I znowu dół :( ... i na ławeczkę siup :wink:
Co jak co, ale Wy, weteranki chustowe, nawet leżenie pod ławką oraz wyczołganie się spod ławki wychodzi Wam z gracją 8))