Jak mój Pan usłyszała, że pojedzie po moje "nowe szaleństwo", to zapytał się tylko "Jaka chusta?" :lol:
Wersja do druku
Jak mój Pan usłyszała, że pojedzie po moje "nowe szaleństwo", to zapytał się tylko "Jaka chusta?" :lol:
Chusta doszła.
Kolory śliczne, takie same jak na zdjęciach. Róże starannie wykonane, z cieniami- piękne.
Chusta jest miła w dotyku, miękka i lekko błyszcząca.
Na razie tyle, bo właśnie ją wyprałam i zaraz wyciągam z pralki.
Było próbne motanie, ale czułam opór przy dociąganiu, a nie chciałam przeginać przy niezłąmanej, nie wypranej chuście....
Zamotalam.
Lamanie porownalabym do Natkowych lnow, ale jest juz dla mnie do noszenia:lol:
Kolory fajne i ciekawe, niebanalne zestawienie. :-)
Ladnie sie dociaga i na krotki spacer ladnie poniosla moja nie mala ;-) panne.
Dodam jeszcze, ze chusta przyszla fajnie zapakowana- w materialowy woreczek. Bedzie u mnie uzywany aby schowac chuste do torby :-)
Jedyne do czego mam uwagi, to dlugosc. Kupilam w okazji cenowej bo mial tylko 4,4. Jak ja rozpakowalam wydala mi sie jakas krotka, ale nie znierzylam:hide: po praniu ma 3,86. To na bank nie 5% z 4,4 (a tak pisza w ulotce LL). Balam sie, ze bedzie za krotka, ale styka nam akurat na plecak prosty. Uffff......
Teraz przynajmniej wiem jaka najkrotsza chuste moge kupic.:znaika:
Edit: był i drugi spacer, dłuższy- pięknie nosi mój słodki ciężar, ładnie się dociąga, jest miła, a że krótka.... łatwiej upchać w torbie! :)
Ogolnie- polecam. :high: