Wiecie jednak nie jade do mamy w tym tygodniu, wiec moze jesli macie ochotę na spotkanie w tym przedświątecznym szale to może byśmy się spotkały w tygodniu w kluboksiegarni. Co wy na to?
Wersja do druku
Wiecie jednak nie jade do mamy w tym tygodniu, wiec moze jesli macie ochotę na spotkanie w tym przedświątecznym szale to może byśmy się spotkały w tygodniu w kluboksiegarni. Co wy na to?
Karo, charli mam pytanko..zamawiacie polary gabi a ja mam dylemat. Też sie zapisałam ale nie wiem czy kurcze ja go wykorzystam jak mam kurtkę :/ Jak myslicie? zastanawiam się czy tego cienkiego lepiej nie zamówic :
No, ja właśnie się zdecydowałam bo tyle jeszcze jestem w stanie wydać, a kurtki nie kupię na pewno. Więc może faktycznie u Ciebie wystarczyłby cieńszy?... Pod polar zawsze można włożyć ciepły dopasowany sweter lub zwykłą bluzę polarową, dziecia też ubrać w coś polarkowego.
Co do spotkania to widzę że chwilowo cisza ;) Mi się Asia rozregulowała ze spaniem ostatnio więc ciężko mi cokolwiek planować, choć jakieś spotkanko dla poprawy nastroju zdecydowanie by się przydało...
Ja chętnie ale tylko w czwartek mogę bo inne dni mam pozaklepywane już.
A ja tak sobie myślę Ania czy jest sens cienki polar bo weź Natkę w polarowy pajac, ciebie w polar i będzie wygodnie. Chyba że zależy Ci na tym żebyście mogły się cienko ubrać pod spód ale wg mnie zawsze lepiej ubranko po ciele niż luźne.
hej hej
byłam wczoraj w Iwicznej - fajna miejscówka, niestety pogłębiła moją frustrację - tyle świetnych książek w jednym miejscu, a ja bez kasy ;) pączki pyszne :)
słabawo się czuję, więc do świąt siedzę w domu - muszę ogarnąć to pole minowe i już nie będę miała raczej siły na wychodzenie :/ zaczyna się ulubiony trzeci trymestr :D
jednak biorę ten polar...w razie czego sprzedam ;) Moja kurtka mega ciepła..ale jak zacznie być w okolicach 0 to nam bedzie za gorąco. W kolali można tylko z przodu a polarze i tak i tak..wiec będzie na wiosnę i jesień i moze kawałek lekkiej zimy jak dzieć będzie chciał jeszcze w chuście u mausi siedzieć czasem ;)
Ja biorę polar, bo kurtka za droga ;) No i tak jak piszesz - w polarze można też na plecach :)
Hej, hej! A co tu taka cisza? Szykujecie święta?
No ja powoli myślę o świętach :-) Chyba najwyższy czas bo gości mi się szykuje całe stado :-)
a ja własnie się pakuję i wyjeżdżam dziś :)
Kobitki Wesołych Świąt Wam życze :)
upiekłam ponad 200 pierniczków na razie :) jutro biorę się za kapustę postną. a potem pomyślę na co mam jeszcze siły ;)
Ja również Wam życzę zdrowych, spokojnych i pięknych Świąt! :)
Radosnych, spokojnych i rodzinnych Świąt! Życzę ja i Zu ;)
hej mamy, mam nadzieję, że spokojnie świętujecie. nam się niestety przyplątała ospa u synka i cóż, nie jest to przyjemne. na szczęście dostał dużo fajnych prezentów i to mu trochę rekompensuje choroby. tylko szkoda, że mąż pojutrze już do roboty wraca.. krótkie te święta!
Ojojojoj... a ja dopiero teraz piszę, ale mam nadzieję, że spędzacie Święta w radosnej, spokojnej atmosferze :-)
Ja mega spóźniona bo w święta bez kompa byłam ale wszystkiego naj w 2011! :D
kobitki a może jakieś spotkano w przyszłym tygodniu ? co wy na to? Mogłybysmy skoczyc do kluboksięgarni :)
Witam wszystkie chustujące Mamy :)) Dopiero odkryłam forum i wątek Piaseczanek ... późno, ale dobrze, że w ogóle. Jestem mamą 6 miesięcznej Hani i tez próbujemy się motać. Od niedawna sprawia nam to przyjemność, bo na początku Hania nie znosiła przytulania w żadnej postaci. Może z powodu wzmożonego napięcia mięśniowego. Teraz już jest lepiej. Ja uwielbiam czuć ją tak blisko :)))) Używamy chusty elastycznej i mam ochotę na zmianę... nie wiem jednak co i jak w tym temacie. Zaczęłyśmy też używać pieluszek wielorazowych i czytać na temat NHN. Bardzo chętnie posłucham rad doświadczonych Mam a także skorzystam towarzysko, bo niedawno się tu przeprowadziłam i trochę obco się czuje... miło mi będzie dołączyć do Waszego grona :))
witaj :)
im nas będzie więcej, tym lepiej :) Spacem nie jestem, ale wygodniej ci już będzie chyba w tkanej :) chyba, ze dzieciątko malusieńkie :) Cisza tu u nas ostatnio, ale moze uda nam sie zebrać..już raz się udało :D
No, ja jestem chętna jakby co (jak zwykle ;) ) Tyle że wtorek i środa jestem uziemiona, bo przychodzi gość tapetować klatkę schodową. Poza tym jestem dyspozycyjna. Może być Księgarnia, albo znów u mnie ;)
Cześć Adzia, ja też od niedawna mieszkam w Piasecznie i nie mam jeszcze znajomych. Napisz gdzie mieszkasz, może gdzieś blisko ;)
Aniu, super ujęcie Natalki! :)