Re: Pranie pieluch wielorazowych
agul Dzięki za odpowiedź
hmm...
Coś mi się o uszy obiło jak byłam w eko sklepie że ten Klar to zmiękcza wodę dzięki temu że jest na bazie orzechów piorących...
A z tego co wiem to nie powinno się prać w orzechach pieluch szczególnie kieszonek bo tracą na chłonności...Dlatego was pytam
:-)
Re: Pranie pieluch wielorazowych
stokrotka trzebaby zglebic temat, ja tylko moge powiedziec, ze tu np sprzedaja plyn klar do prania w niskich temperaturach (nic nie wspominaja o orzechach) i mydlo do prania w plynie na bazie orzechow, oba maja nieco inne etykietki na opakowaniu... zobacz tu http://www.veda-versand.de/advanced_sea ... 14&x=0&y=0
byc moze maja czesc produktow na bazie orzechow, a czesc nie
ten proszek to obstawialabym ze nie jest na bazie orzechow, opakowanie jest takie samo jak na tym plynie za 7,10 euro
ale reki nie dam sobie uciac
Re: Pranie pieluch wielorazowych
Mam problem z praniem pieluszek frotowych (m.in. imse vimse) i flanelowych a także pieluszek formowanych z welurem. Pieluszki na początku było ok, były milusie ale po kilkudziesięciu praniach są mało przyjemne w dotyku a przecież stykają się z bardzo delikatnym ciałkiem dziecka :(. Jak sobie z tym poradzić.
Wspomnę tylko, że jakiś czas prałam w płynie Urlich, potem w orzechach a obecnie w proszku Dakos. Niezależnie w czym prałam jest ten sam problem :(. Nawet pieluch y tetrowe robią się jakieś sztywne.
Poradźcie coś :)
Re: Pranie pieluch wielorazowych
ja mam niestety to samo, najbardziej szkoda mi moich welurowych pieluch swaddlebees, bo byly milutkie jak mis pluszowy a teraz do misia im daleko, tyle ze ja tu mam cholernie twarda wode i tym wlasnie to tlumacze ... teraz probuje nowych wynalazkow do prania i zobaczymy jak pojdzie
Re: Pranie pieluch wielorazowych
dobra, mam pytanie
dlaczego pieluchy nalezy prac w dlugich programach, jaka jest roznica pomiedzy praniem w 40c a 60c? czy w 90c gina bakterie? czy wogole bakterie to tak chetnie zamieszkuja w pieluchach i sa bardzo zlosliwe? ktos wie jak sie nazywaja i jakie zagrozenia stwarzaja?
pytam bo od jakis 3 tyg piore w krotkim programie (1h15min), zawsze w 40c, wczesniej plukanie w zimnej wodzie i nie widze roznicy pomiedzy tym praniem, a tym kiedy pralam w programie 2,5h w 60c/90c, pieluchy sa czyste, bez zapachu, zadnych wyjatkowych uczulen
zanim zaczelam stosowac wielorazowki to bylam swiecie przekonana, ze trzeba je wygotowywac, prasowac, sterylizowac na wszystkie mozliwe sposoby, a tu prosze, dzsiaj nastawilam pranie na 45 min....jak bedzie ok, to przerzucam sie na ten najkrotszy program
Re: Pranie pieluch wielorazowych
Z tymi długimi programami to IMHO chodzi o wypłukiwanie środków piorących. Ja też piorę na takim trochę krótszym (1h i trochę) i do tego z pojedynczym płukaniem. Ale to przez to że właściwie nie mam czego wypłukiwać z tych pieluch. Daję mało proszku i mało też mam pieluch w pralce, zwykle na 40C. Używamy głównie połówek pieluch tetrowych więc mają szansę się wypłukać. Piorę oczywiście z ubrankami.
Re: Pranie pieluch wielorazowych
a ja mam formowane, niektore bardzo grubasne i tez mi sie wyplukuja i dopieraja, rzeczywiscie moze to kwestia uzywanych detergentow
no i tez z ubrankami piore, swoimi rowniez niekiedy :)
pieluchy najpierw plucze w zimnej wodzie a potem dodaje reszte i jest ok, zero smrodkow jak do tej pory
Re: Pranie pieluch wielorazowych
już nie nastawiam, bo dawno sprzedałam :D
bum geniusy to nie jest to co lubię najbardziej.
natomiast sprzedane zostały w stanie wręcz idealnym 8)) .polar biały,wkładka super.
teraz Maria robi kupy tylko w nocnik, więc swoje nowe kieszonki piorę jedynie w 60 stopniach zawsze i nigdy w 40 czy 30 stopniach.
z proszków polecam AlmaWin albo Ecover
http://apmp.natura.xip.pl/index.php/cPath/147_148_149
do plam też w proszku najlepiej:
http://apmp.natura.xip.pl/index.php/cPath/147_148_151
z doświadczenia mi wynika,że pieluchy najlepiej się dopierają,odplamiają i mają najlepszą chłonność jak używa się proszków a nie płynów do prania.
Re: Pranie pieluch wielorazowych
Cytat:
Zamieszczone przez agul
ja mam niestety to samo, najbardziej szkoda mi moich welurowych pieluch swaddlebees, bo byly milutkie jak mis pluszowy a teraz do misia im daleko, tyle ze ja tu mam cholernie twarda wode i tym wlasnie to tlumacze ... teraz probuje nowych wynalazkow do prania i zobaczymy jak pojdzie
dzielę z wami ten problem. jest to kwestia po prostu twardej wody. mialam chustę, której za nic nie mogłam złamać, okazało się, że wyprana u koleżanki zmiekła magicznie...
ja ostatnio dolewam do płukania trochę octu. robię to sporadycznie, bo wiadomo, że ocet atakuje gumki i uszczelki, ale to trochę pomaga.
Re: Pranie pieluch wielorazowych
bumgeniusy można gotowac, ale nie za każdym praniem. 60 stopni spokojnie wystarcza, żeby zabić bakterie.
Re: Pranie pieluch wielorazowych
można je gotować, czyli raz na jakis czas można nastawić pranie na 90 stopni ? czy poprzestac na 60 st?