Mamy czarny :) Ładny, zgrabny, dość wysoki, więc dziecko nie zakrywa sobie uszu kolanami, dupinka nie wpada do środka, bardzo przyjemny sprzęt.
Wersja do druku
Mamy czarny :) Ładny, zgrabny, dość wysoki, więc dziecko nie zakrywa sobie uszu kolanami, dupinka nie wpada do środka, bardzo przyjemny sprzęt.
Wygodny ale zgrabnie zmiesci nawet w najmniejszej lazience :)
Dzięki! Myślę, że to słuszniejsza cena za kawałek plastiku do sikania ;) niż eko chic sprzęt, który mieliśmy upatrzony wcześniej...
No i ten czarny kolor bardzo będzie nam ładnie komponował się z dekoracją wnętrza :D
my też mamy taki - trochę bardziej odgniata pupę niz taki zaokrąglony, ale za to u chłopca siuśki nie lądują nigdy poza nocnikiem, co przy innych nocnikach zdarza nam się notorycznie... i fajne mają kolorki
U nas się super sprawdza na małej rocznej dupce:)
Pewnie kolorem ;)
IKEA jest fajna, może nie ma pieknych produktów, ale rzeczy dla dzieci tanie i całkiem porządne, prawie wszystkie zabawki, meble i akcesoria dla dziecka mamy z ikei. Gdybysmy kupowali podobne rzeczy w "normalnych" sklepach dla dzieci wydalibysmy pewnie o wiele więcej.
Mam 3 różne nocniki, w tym ikeowski. Jest super dla chłopca, bo wysoki dziubek z przodu i ograniczone miejsce do "usadzenia się" powodują, że chłopiec nie sika górą (w chwalonym Curverze można usiąść bardziej do przodu albo bardziej do tyłu i zaleznie od tego siuśki trafią do środka lub nie). Ale - jak któraś napisała - jest dość wysoki i ma mniej zaokrąglone krawędzie niż inne. Przez to nie nadaje się dla dziecka małego. Mojego wysadzałam w zeszłym roku jak miał ponad rok, ale jest dzieckiem drobnym i nie sięgał dobrze nogami do ziemi jak siedział na tym nocniku. W rezultacie go nie lubił - myślę, że go upijało. Polubił go dopiero jak podrósł.
Na plus jeszcze tego nocnika - ma gumę na dolnej krawędzi i się nie suwa.
Nocnik jest superowy! Nie za mały, nie za duży. Używany od kiedy mały miał 8 miesięcy aż do teraz:lol:
No chyba że będzie akurat bawił się interesikiem ;) Mój właśnie odkrył własną anatomię i co drugi sik ląduje na ręce i podłodze ;)Cytat:
wysoki dziubek z przodu i ograniczone miejsce do "usadzenia się" powodują, że chłopiec nie sika górą
też mam taki i jestem zadowolona, moja mała też... często nosi go po mieszkaniu jako fotelik... :) mimo, że ma swoje siedzonko...
My też mamy 2 takie i są to jedyne nocniki, w których Alex nie wysikuje wszystkiego górą. Co prawda krawędzie rzeczywiście mogą trochę odciskać, ale u nas się sprawdza.
Generalnie ok ale Zoi gdy miała ok 9 mies nózki dyndały ;) - jes dośc wysoki a teraz gdy ma 2,5 roku pupa się zasysa :) i potrafi wstawając całą zawartość wylać
Od kiedy przyniesliśmy do domu - dwa pozostałe poszły do kąta.
Też mam taki i jest fajny bardzo :mrgreen:
Odgrzebuję wątek, bo od kilku dni wysadzam małego na nocnik i zawsze jest tak samo - kupka w nocniku, siku przed nocnikiem :twisted: -mam kaczuszkę po córce i widzę, że przy siusiaczku u nas się nie sprawdza. Przeszperałam sieć i znalazłam Chicco na allegro i rotho w ekobaby, które mają wyższe przody - niech mi ktoś napisze, że stosował i siku nie ucieka, to ja od razu kupuję :mrgreen: Albo może ktoś znalazł jakiś inny normalny nocnik dla chłopca - tylko musi być dostępny przez internet, bo nie mam czasu jeździć po sklepach i szukać...
u teściów mamy nocnik po dziewczynce - Młodego sadzam tyłem do przodu i dzieki temu nic poza nocnikiem nie ląduje :)
natomiast w domu mamy nocnik-sedes z drabinką. U nas strzał w 10. Na nocniku siedzial ale bez rezultatów. Na sedes uwielbia się wdrapywać i załatwiać się. Ładnie słychać jak siusiu leci i generalnie MIchał czuje się doroslej, bo siusia tam gdzie rodzice :)
U nas sprawdza się rotho odkąd synek sam siedzi. Oprócz wyższego przodu i tyłu ten nocnik ma jeszcze fajny dół - nie da się go przewrócić, jednak przez to nie chwycisz nocnika między łydki, żeby małego podtrzymać nad nocnikiem - do tego lepiej się nadaje taki standardowy.
Mam taki
http://allegro.pl/show_item.php?item=1059561211
Drogi ale jest tego wart. Wysadzałam niesiedzące samodzielnie dziecko i siedziało, wyjmowany środek jest praktycznie jak chiński nocniczek i zdarzało mi się go zabierać ze sobą, można go włożyć między nogi i usiąść z maluchem na kolanach.
Śliczny :) nawet by mi przez myśl nie przeszło, że taki przymiotnik może być użyty w kontekście nocnika :lol: tyle, że ja szukam czegoś z wielką "ścianą" między nóżkami, a tutaj to podwyższenie jest naprawdę niewielkie :frown A macie może pomysł dlaczego nocniki chicco są od 18 miesięcy?