Mama Mu sprzata
wiecej jak mi cos do glowy przyjdzie...
Wersja do druku
Mama Mu sprzata
wiecej jak mi cos do glowy przyjdzie...
Znacie książki o Tomku, tym pociągu? Warte to w ogóle czytania?
Mamy kryzys czytelniczy, a Młody ostatnio dostał pociąg Tomka i się z nim nie rozstaje, więc pomyślałam, że może książka chwyci. Tylko do tych bajowych ostrożnie podchodzę.
My mamy kilka, ale to takie koszmarki czytelnicze ;)
w Plastusiu jest jeszcze trochę wiosny :)
my mamy jeszcze taką książeczkę z wierszykiem o wiośnie
https://www.swiatksiazki.pl/typo3tem...2f74cf3107.jpg
wruuuu no właśnie świątecznych bym nie chciała tu dodawać (aczkolwiek w nich też dużo wiosny i szczerze to trudno mi było to oddzielić :-) ale świąteczne wzięłam osobno :-) )
A czy jakaś Basia jest wiosenna (tylko nie ta gdzie zbierają grzyby, bo grzyby jak dla mnie to jesień)?
Wiosna Misia Uszatka :)
Spadlamznieba moze jeszcze Jabłonka Eli - choć tu przekrój całego roku ;)
W Basi i alergii jest wiosna, czas przed świętami, ale to tylko tyle bo książka jest o czymś innym ;)
Poszukuję czegoś nowego dla mojej dwulatki, wielkiej miłośniczki Kici Koci i Pucia. Coś z ładnymi ilustracjami, niezbyt wiele tekstu. Coś bardziej do czytania niż obrazkowe. Polecana tu była Basia, ale trochę się gubię - od której najlepiej zacząć?
Czytaliśmy ostatnio ze starszakiem Extremalne Borneo Szymona Radzimirskiego i bardzo mu się podobało. Możecie polecić jakieś inne ciekawe książki podróżnicze dla 8-9 latka?
U nas Basia zaczęła się od wielkiej księgi Basi i Franka 2 :) wzięłabym tą (w jedynce malo tekstu) albo pierwszą wielką księgę Basi (nie przygód - to potem jak się wkręcicie)...
Kajtek i Miś był u nas wielbiony w okolicach 2 lat.
u nas uwielbiana jest część o Basi i Franku część 1 :) moja ma prawie 2 i pół i zaczynamy czytać Wesołego Ryjka, lubi Tupcia Chrupcia (tutaj nie polecany - ale córa lubi ;) ), Rikuś, Percy, Boluś, Bobo, 4 części przygód Eli, Mela, Miko, Idziemy na niedźwiedzia, Antonino, Krowa Matylda i pewnie połowy nie wymieniłam z tych co wałkujemy na okrągło ...
A są jakieś książki dla przedszkolaków o królu Arturze albo Robin Hoodzie?