OK, a czy WY lubicie Basię i Franka? :ninja: Bo ja powiem szczerze, że nienawidzę tej książki (mówię o Wielkiej księdze Basi i Franka), mam do niej mnóstwo zastrzeżeń, już się może nie będę rozwodzić nad szczegółami. Za to moje dziecko uwielbia.
Wersja do druku
OK, a czy WY lubicie Basię i Franka? :ninja: Bo ja powiem szczerze, że nienawidzę tej książki (mówię o Wielkiej księdze Basi i Franka), mam do niej mnóstwo zastrzeżeń, już się może nie będę rozwodzić nad szczegółami. Za to moje dziecko uwielbia.
A w Wielkiej Księdze są zebrane te kartonówki?
Wielkiej Księgi nie znam, mamy kilka pojedynczych o Basi, nawet lubię, ubawiły mnie niektóre do łez :) czasem do bólu życiowe. Chociaż niekiedy mam wrażenie, że powielają stereotypy.
Basię i Franka bardzo lubię i moja córeczka również.
Synkowi zaczęłam czytać Basię późno bo jakoś mnie nie przekonywała.
Natomiast córce czytam już od początku. Właśnie kartonówki ale mam je z biblioteki bo własnych nie mam.
Własne mam już te cienkie Basie i mój synek (niespełna 6 lat) bardzo lubi.
Basia i zwierzaki też już zakupiona na prezent mikołajkowy :-)
Edit:już mam odpowiedź, proszę o skasowanie posta
no właśnie, te Basie... moje dziecko gdzieś dojrzało (nie wiem gdzie) i wierci mi dziurę w brzuchu żeby kupić... A ja mam obiekcje, bo po pierwsze ilustracje koszmarne a po drugie, te kilka, które miałam w rękach kompletnie do mnie nie trafiają... No mam ponad 400 lepszych pozycji w schowku :evil:
Jaś i Małgosia z Tako w nieprzeczytane widnieje jako audiobook, a samej ksiązki nie ma http://www.nieprzeczytane.pl/Jas-i-M...uct649477.html
To błąd? Bo na stronei wydawnictwa nie widzę, żeby audiobook w ogóle istniałą, a cena książki się zgadza...
Zadzwoń... Walczę z nieprzeczytane z reklamacją juz od początku października i z komunikacją słabo, więc nie wierzę na cud w postaci dodzwonienia się w żadnej sprawie ;).
W temacie ktoś tu też miał problem żeby dojść z nieprzeczytane do ładu z reklamacją i problemem był brak odzewu.
U mnie pomógł na krotko kontakt przez facebook, mailowo się odezwali i umówilismy kuriera, który się nie zjawił i teraz nie odpowiada ponownie mail, ani juz nawet facebook. Telefon to zapomniec można,.
Ja robilam zwrot i zalatwiony byl lacznie z przelewem w 3 czy 4 dni
O kurcze straszycie, chyba wroce do Arosa
Edit: a czy w Arosie mozna miec schowek bo nie widze
Też miałam dwie z uszkodzoną okładką,odpuściłam reklamacje,bo to dla moich dzieci
Ja zamawiam na czytam.pl, tanio i jest schowek.
wchodzę powoli w klimat świ ateczny już i pytanie mam: czy niezwykły święty mikołaj to jakis unikat jest? bo w arosie nie ma