jedwab :)
co do pocenia jak temp.latem było ok 40 to nawet w vatanai się grzałyśmy 8)) :roll:
Wersja do druku
jedwab :)
co do pocenia jak temp.latem było ok 40 to nawet w vatanai się grzałyśmy 8)) :roll:
aha jeszcze Didymos prototype of a new lightweight weave. Light and airy, but still sturdy and comfortable. 100% organic cotton.
Kolor nieciekawy za bardzo ale produkcja w innych zacznie sie jak sie ten sprawdzi :)
http://lotusbarn.no/butikk/index.php?ma ... f2eba6e87d
ja na lato mam jedwab :) ale pewnie w moich wełenkach też ponoszę
A wełenki mają jakieś specjalne właściwości predystynujące je do noszenia w lecie.Cytat:
Zamieszczone przez hanti
Pytam, bo nie wiem i bardzo proszę o oświecenie :D .
Tak-przewiewność. My póki co będziemy sobie dawali rade w ellaroo ysabell i (jak juz sie zdecyduje kupic) w leo natur
W lecie najlepiej sprawdzi się chyba jedwab, konopie też będą dobre, a i kaszmir podobno w lecie nie grzeje (wypróbuję w tym roku).
rozwazalam rozalkeCytat:
Zamieszczone przez Noriska
kupilam jedwab
To bambus na lato sie nie nadaje?
nadaje sie nadaje :lol:
tylko lobby jedwabne sie panoszy ;)
ja mam na lato wlene i bambus :)
czekam na bambus ...z myślą o lecie leci do mnie ;)
na wełenkę bo bedzie dobrze mi niosła dziecie ...pokładam w niej nadzieje mimo że tylko 20 % jej będzie ;)
Konopie nie powinny również być złe bo przewiewne są :wink:
Biedronko, a ile kg będziesz dżwigać w bambusie? Tymek wygląda na dorodne dziecię :wink:
Też rozmyślam o bambusie, turkus mnie nęci, ale się boję że nie będę zadowolona bo mnie wielce nośne elipsy rozpuściły :)
Truskawka :lol: a kiedy Ty Tymka widziałaś ?? :lol:Cytat:
Zamieszczone przez aninka
Ma teraz ok 11 kg 8))
a ktore elipsy rozpuszczaja?
ja nosze 14-15kg i w elipsach k/j i w bambusie i sobie chwale :)
Biedronko, jak go ostatnio widziałam nie wiem pewnie ze 3 miesiące temu :hmm: to już wyglądał dorodnie, spodziewam się że nadal rośnie na schwał :D
Miałam nadzieję zobaczyć Was wczoraj, ale niestety nie mogę się wygrzebać z zapalenia zatok :(
Hexi, mnie rozpuściły zielono-niebieskie, bawełniane a o jedwabnych sobie marzę skrycie :hide:
Wychodzi na to że spokojnie moje 9 kg dziewczę bambus poniesie, nie ma czego rozważać :roll:
przepraszam, że sie podpinam ale czy lepszy na lato będzie Leoś Natur czy Wonny Jaśminowiec Girasola? (który z nich będzie lepiej nosił?)
dla 4-miesięcznego dziecięcia różnicy nie bedzie :-) wybierz te, która bardziej Ci sie podoba:-)Cytat:
Zamieszczone przez lori
tylko że Franek już waży 7 kilo a chusta trochę pobędzie a on pewnie z miesiąca na miesiąc poważy więcej...
a jaka chusta tak zdecydowanie na lato? Zludzen nie mam i tak bedziemy sie pocic ale chcialbym zminimalizowac to na maksa.
Nie zalezy mi na genialnej nosnosci tylko na przewiewnosci i... cenie korzystnej :wink:
leo bedzie na pewno lepiej nosił i IMO jest cienszy. girasola miałam jak młody ważył 8 kg i mi było już troszkę niewygodnie, leosia ze 3 mies poźniej i wciąż nosił super.Cytat:
Zamieszczone przez lori
polaquihna - bierz jakiegos uzywanego vatanai - te na bazarku sa za pol darmo a na lato bedzie jak znalazl.
no i kupilam..... Vatanai Teesta - ze wzgledu na .... piekny wiosenny kolor :)
http://www.krusedull.net/krusedull/viewitem.php?id=226
i bardzo dobry wybor! i kolor piekny :love:
To ja jeszcze wtrącę swoje trzy grosze - mam nati bambusową i w ostatnią sobotę na dwugodzinnym spacerze spociłyśmy się z Tosią niemożebnie... I sama nie wiem, jaką chustę kupić na lato :( Dzisiaj usłyszałam, że BB... Może się skuszę? :wink:
znowu mam indio z jedwabiem.
kororowe tą razą.
i coś mi się wydaje, że będzie ono idealną chustą na lato...
o to nie dobrze czytać, że w bambusowej nati się pocicie.... Kurcze miałam taką kupić jak mój maluszek już będzie, czyli w czerwcu :) No i teraz już nie wiem :( Pasiasta, a jakie to są BB?? Ja i tak prawdopodobnie kupie nati bawełnianą Kalahari bo ostatnio byłam na spotkaniu chustomam i silnie na taką zachorowałam :D
Moje czerwcowe dziecię świetnie sie nosiło w Maruyamie (cienka) i Pamirze (średniogruby) Vatanai :)
Dla następnego kupię bambusa Nati :)
Indio z lnem? Które jeszcze? Jak będzie z żakardową nati? Chcę coś kupić, ale nie wiem jeszcze dokładnie co :)
jedwab 8))
hmm, powiedzmy, że z trochę niższej półki cenowej ;)
zdecydowanie pawie :love:
a co do indio z lnem to ja sie moze lepiej nie bede wypowiadac :ninja:
pawie :wink:
To znowu wątek z cyklu ile mam tyle opinii ;)
To ja powiem że Zara 8)) Bo moim zdaniem nosi świetnie, nie jest gruba i wiąże się sama. Tyle że droga jest niestety.
Z tańszych hmm - bambus? nTylko że to kwestia sporna bo IMO nosi dobrze, ale nie każdy podzieli moje zdanie.
z tych w których nosiłam dłużej - zdecydowanie Zara. Bambus fajny, ale bardziej się trzeba do wiązania przyłożyć :)
Myślę , że ile mam chustowych tyle opinii. Ja nie podpowiem ale podczepię się pod watek , bo dojrzałam do kupna drugiej chusty , tylko nie wiem jakiej, wybór za duży ;-)
Kolejna obstająca za pawiami.
Jak dla mnie - indio z lnem, ale ja malo chust poprobowalam. Fajna na lato jest maryuama ale nic nie wybacza niestety :(
no to na razie pawie i zara na prowadzeniu :) może coś jeszcze?
Każdy powie co innego: mi zara w ogóle nie podeszła... Do tej pory byłam wielką fanką pawiszonów ale niestety moje pawie maą 64 cm szerokości i mam trochę problemów z plecaczkami- za mało chusty zostaje pod pupką :evil: a niestety to teraz moja jedyna chusta na stanie :roll:
Zara, ale błędy wybacza tylko trochę ;)
wystarczy trochę, w pośpiechu albo w związku z marudzeniem zdarza mi się "trochę" za kiepsko dociągnąć, a potem ramię boli :(Cytat:
Zamieszczone przez lemonka
zapatrzyłam się w zarę candy i nie mogę wzroku oderwać...